You are currently viewing Beach Read. Wakacyjny romans Emily Henry

Beach Read. Wakacyjny romans Emily Henry

[…] kiedy świat wydaje się mroczny i straszny, miłość jest zdolna porwać do tańca, śmiech potrafi odjąć trochę bólu, a piękno może powybijać dziury w lęku.*

Wiara w rzeczy czy w ludzi często pozwala nam funkcjonować i mieć nadzieję, że nie ważne, jak źle będzie, to w tych kwestiach nic się nie zmieni. Dlatego też, gdy ktoś lub coś nas zawiedzie, tracimy pewność w sens naszych przekonań. Bo czy można wierzyć w miłość lub szczęśliwe zakończenie, gdy, ktoś, kto mówił o miłości, zdradza. Czy warto ufać w dobro, gdyby na świecie jest tyle zła? Jak pogodzić się z rozczarowaniem i bólem?

Zarys fabuły

January musi pogodzić się nie tylko ze śmiercią taty, ale również zaskakującą prawdą o jego drugim życiu. Okazało się, że miał kochankę i to od dawna, a jej mama o tym wiedziała. Kobieta jedzie do domku, gdzie ojciec żył z druga kobietą, musi go uporządkować i zdecydować, co z nim zrobić oraz poradzić sobie z własnymi emocjami. Tym bardziej że jako autorka romansów powinna wierzyć w miłość oraz happy endy. Teraz jest to bardzo trudne, ma blokadę twórczą, a już dawno powinna mieć gotową książkę. Jakby tego było mało, jej sąsiadem okazuje się Gus Everett, mężczyzna z dawnych czasów, który zawsze na zajęciach podważał zakończenia jej opowiadań.

Kolejna książka, która sporo się naczekała na swoją kolej. Skoro to wakacyjny romans, chciałam przeczytać go w wakacje, ale jakoś nie wychodziło. W końcu jednak Beach Read jest za mną. Co mogę o niej napisać?

Moje wrażenia

Myślę, że tej książce przypięto łatkę romansu i to sprawiło, że czytelnicy chcieli czegoś lekkiego w wakacyjnym klimacie. I owszem, letni vibe jest, wątek romansowy również, jednak Beach Read to bardziej powieść obyczajowa. Autorka w swojej książce porusza bardzo trudne tematy – śmierć, żałoba, choroba, a nawet jest też o sekcie. Fakt, że wszystko zostało opisane językiem lekkim, przyjemnym w odbiorze, a do tego treść nie przytłacza ciężarem tematów. One jednak są, ukazane z należytym szacunkiem i tak, by czytelnik poczuł ich siłę, skupił się na nich, na wywołujących uczuciach i to jak wpłynęły na bohaterów. Książka jest trochę taką mieszanką emocji oraz wrażeń. Bawi, wzrusza, smuci i złości. Daje do myślenia o szczęśliwych zakończeniach, obawach i lękach.

Słów kilka o bohaterach

Polubiłam January i Gusa. To zupełnie dwie różne osobowości i ich znajomość aż iskrzy od sprzeczek, większych kłótni i docinania sobie. Fajnie było opisane to, że pomimo niedomówień mogli na siebie liczyć, potrafili ze sobą rozmawiać i pokazać, to co skrywają za murem. Oboje są zranieni, stracili wiarę w miłość i słynne „żyli długo i szczęśliwie”, a jednak na swój zwariowany sposób próbują udowodnić tej drugiej osobie, że jednak może być dobrze. Ich relacja to też dobry przykład potwierdzający, że brak szczerej rozmowy wszystko komplikuje, a domysły i głupie zachowania wprowadzają w błąd.

Na zakończenie

Z początku Beach Read byłam trochę zawiedziona, chciałam letniego romansu, a dostałam powieść obyczajową. Z czasem jednak złapałam się na tym, że ta historia przecież mi się podoba, że z zainteresowaniem zagłębiałam się w dalsze losy i przeżywałam wszystko wraz z bohaterami. A trochę tego było, bo chociaż całość jest napisana w lekkim stylu, to dała mi do myślenia. A to w takich historiach lubię, oczywiście zaraz po emocjach, jakie wywołuje. Emily Henry mnie zaskoczyła, bo pod płaszczykiem historii dwójki bohaterów skrywa bardzo wiele prawd, o których powinniśmy pamiętać i w ich myśl żyć. O ile prościej i lepiej by wtedy nam było. Nie skupiajmy się na tym, co będzie, bądźmy w tu i teraz, czerpmy z tego pełnymi garściami. Przecież przyszłości nie przewidzimy, a gdybanie nic nam nie da.

Beach Read to w moim odczuciu bardzo dobra powieść obyczajowa. Zachwyci letnim klimatem, intrygującymi bohaterami, życiowymi tematami, a nawet romantyczne dusze dostaną tutaj to, co lubią. To książka, która wciąga od pierwszych do ostatnich stron i zachwyca spojrzeniem na miłość oraz życie.

Audiobook (czyta): Katarzyna Kołeczek
Autor: Emily Henry
Tłumaczenie: Aleksandra Weksej
Tytuł: Beach Read. Wakacyjny romans
Tytuł oryginału: Beach Read
Wydawnictwo: Kobiece
Wydanie: I
Data wydania: 2021-06-02
Kategoria: obyczajowa
ISBN: 9788366890138
Liczba stron: 440

Ten post ma 6 komentarzy

  1. Bookendorfina Izabela Pycio

    Ostatnio potrzebuję także i lżejszych przygód czytelniczych, zgrabnie napisanych i przyjemnie wciągających, na spokojny wieczorny relaks.

  2. Miye

    Niewiele pamiętam już z lektury tego tytułu, jeżeli chodzi o fabułę, ale pamiętam, że całkiem mi się podobała.

  3. Martyna K

    Swego czasu siostra czytała tę książkę i wywarła na niej duże wrażenie.

  4. KonfabulaPL

    Zawsze mnie ciekawiło czemu ludzie zgadzają się na takie podwójne życie (mówię o matce, która wiedziała). Ciekawa lektura na lato.

  5. Zuzka

    To nie dla mnie takie książki, mam wrażenie, że większość podobnych ma w sobie to samo i po prostu mnie nudzą.

  6. dyedblonde

    taka wakacyjna propozycja idealna na ocieplenie jesiennych ponurych dni 🙂
    mogłabym przeczytać

Dodaj komentarz