Zawsze miej oczy otwarte na drobne gesty. Nawet nie wiesz, ile miłości się w nich kryje.*
Jedno przypadkowe spotkanie może być nic nie znaczącym zdarzeniem, ale bywa też tak, że staje się początkiem nowej drogi, która splata losy ludzi i łączy ich przyszłość. Sprawia, że powstaje przyjaźń, która pokazuje, że są na świecie ludzie, którzy wszystko w nas rozumieją i akceptują.
Zarys fabuły
Jagoda pracuje obecnie na poczcie i samotnie wychowuje dziecko. Na szczęście może liczyć na pomoc rodziców. Los jednak jej nie oszczędzał, samotne macierzyństwo, poważny wypadek i rezygnacja ze studiów sprawiły, że kobieta bardzo ostrożnie podchodzi do życia. Z kolei Wiktor to mężczyzna ze złamanym sercem, który uwielbia gotowanie. Obecnie mieszka ze swoją młodszą siostrą Łucją, która studiuje. Dziewczyna świetnie się uczy, ale nie wierzy w swoje możliwości i ma problem z akceptacją samej siebie. Losy tej trójki łączą się dzięki przypadkowemu spotkaniu Jagody oraz Wiktoria, które zapoczątkowało piękną przyjaźń, będącą również początkiem czegoś większego.
Gdy tylko ukazały się zapowiedzi Między nami gwiazdy, książka wpadła mi w oko i nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Zachwyciła mnie jej okładka, opis kusił piękną historią, w której nie zabraknie emocji. Trudno jest oprzeć się takiej mieszance i w końcu książka trafiła w moje ręce. Co mogę o niej teraz powiedzieć?
Moje wrażenia
Adrianna Klara Kłosińska napisała historię, która mogłaby wydarzyć się naprawdę, a do tego stworzyła postacie tak realne, że aż jakby wyrwane z rzeczywistości. Między nami gwiazdy są przepełnione emocjami i życiowymi sprawami, bohaterowie zmagają się z takimi samymi problemami, jak czytelnik. Autorka postawiła na zwyczajność i delikatność. Nie tworzy nagłych zwrotów akcji, nie zapewnia gwałtownych uniesień, bardziej skupia się na ukazaniu skrawka życia trzech osób. Pokazaniu, jak przyjaźń tworzy fundamenty dla miłości, która powoli wkrada się w dwa serca. Przypomina, że najtrwalsze związki, to te zbudowane na wzajemnym zrozumieniu, wsparciu i zaufaniu.
Słów kilka o bohaterach
Muszę przyznać, że mam mały problem z Jagodą. O ile rozumiałam jej obawy, ostrożność i pragnienie poznawania nawet najgorszej prawdy, to swoim zachowaniem nie raz wzbudzała we mnie konsternację. Nie potrafiłam zrozumieć czasami jej zachowania, czy podejmowanych decyzji. Niby chciała szczerości, ale też przed nią uciekała. I przed szansami na szczęście, nie przez ostrożność, bo to każdy jest w stanie pojąć, a bardziej przez upór… Wiktora za to uwielbiam, nawet z jego błędami, bo to sprawia, że jest taki realny i prawdziwy. Z kobiecych postaci dużo bardziej polubiłam Łucję. Jej miłość do zwierząt, siła do przetrwania, tego, co przeżyła, była imponująca. Zwłaszcza że w swoim czasie dopuszcza do siebie nowe osoby, którym wie, że może zaufać.
Na zakończenie
Mam problem z tą książką. Przeczytałam ją bardzo szybko, bez problemu wyczułam się w fabułę oraz losy bohaterów. Nawet byłam zachwycona tą delikatnością i spokojem płynącym z książki. No ale jednak nie do końca mnie ona pochłonęła, czasami miałam wrażenie, jakbym dostawała urywki z życia bohaterów i omijały mnie momenty, gdy wszystko między nimi się zmieniało. Autorka raczej o tym wspominała, niż naprawdę opisywała i to mnie wybijało z rytmu. Bo były momenty, gdy całą sobą przeżywałam bieg wydarzeń, ale nagły przeskok mnie z tego wyrywał. Między nami gwiazdy to trochę książka, w które można postawić na domysły, jak coś się toczy, bo finał jest oczywisty. Nie uważam, że to zła książka, jest miłą odmianą po tych wszystkich erotykach. Pokazuje, że miłość może być piękna i łagodna. Przypomina, jak ważne jest zaufanie, szczerość oraz rodzina.
Między nami gwiazdy jest historią z życia wziętą, subtelną, łagodną, pełną przemyśleń i delikatności. Polecam ją fanom powieści obyczajowych, którzy lubią taki niespieszny bieg akcji oraz życiowe tematy. Skrywa ona w sobie ważny przekaz, który warto odkryć mimo wszystko samemu. Tak ku przypomnieniu.
Autor: Adrianna Klara Kłosińska
Tytuł: Między nami gwiazdy
Wydawnictwo: Szósty Zmysł
Wydanie: I
Data wydania: 2023-01-31
Kategoria: obyczajowa
ISBN: 9788367339292
Liczba stron: 374
Bardzo lubię książki z dużą dozą życiowego realizmu i emocji. Muszę sięgnąć po tę książkę.
W sumie taka prawdziwa historia pokazana
Jak się coś walk to juz wszystko na raz
Życie nie jest łatwe
W wolnym czasie na pewno sięgnę po tę książkę, bo mimo wszystko bardzo jestem jej ciekawa. Zabawna jest tutaj zbieżność imienia (też jestem Adrianna) i nazwiska (nazwisko panieńskie mojej mamy to właśnie Kłosińska) 😀
Okładka przyciągnęła mój wzrok od razu. Historia też wydaje mi się interesująca. Poszukam w bibliotece.
Dawno temu czytałam inną książkę autorki, która całkiem mi się podobała.
Dodałam sobie tą książkę do swojej już dość dużej listy, mam nadzieję że za niedługo będę mogła jej się poddać
Czasem mam właśnie ochotę na takie spokojniejsze książki, bez zwrotów akcji. Zapiszę sobie tn tytuł i jak tylko nadrobię książkowe zaległości, sięgnę i po niego.