Prawda jest jak płomień, który płonie w ciemności, aby wskazać ludziom drogę do bardziej sprawiedliwego i życzliwego życia. *
Większości z nas święta przywodzą na myśl same dobre rzeczy, ale nawet w tym magicznym czasie dzieją się też te złe. Ktoś kradnie, inny zabija, a jeszcze ktoś porywa, oszukuje czy też chce się zwyczajnie zemścić. I fakt, że to czas cudów i większego dobra nie ma dla niego największego znaczenia.
Zarys fabuły
Morderstwo w hotelu, na stoku. Nawiedzony dom, czy próba pozbycia się biednych i tych, którzy starają się pokazać, jak wielu ludzi głoduje. Złodziejka, która rezygnuje z zawodu, tylko czy na dobre? Odebrana wygrana i niesłuszne oskarżenie. Strach przed lodową bestią. To tylko część tego, co można znaleźć w antologii Klub świątecznych zbrodni, napisanej przez trzynaście różnych autorek.
Większość z was wie, że ostrożnie podchodzę do opowiadań, ale do tego zbioru naprawdę mnie ciągnęło. Nie tylko z powodu fajnej okładki, ale przede wszystkim tego enigmatycznego opisu i faktu, że wydał ją Dwukropek, a ich książki nie zawodzą. Czy warto było spędzić z tym tytułem kilka godzin?
Moje wrażenia
Jak to w opowiadaniach bywa, szczególnie gdy każde tworzy ktoś inny, są one różne. Nie tylko mowa tu o fabule, bohaterach, czy samym stylu pisania. To zupełnie inne światy, czasami magiczne, zabawne, z dreszczykiem, ale i dające do myślenia. Autorki postawiły na prawdziwą różnorodność. W tekstach wszystko jest inne, od klimatu, charakterystyk, po gatunki i emocje. Klub świątecznych zbrodni potrafi rozbawić, wzruszyć, daje też lekcje patrzenia na świat, dostarcza nutki grozy i przenosi w fantastyczny świat. To antologia dla każdego, bo znajduje się w niej dosłownie wszystko, a co ważniejsze w niczym nie ma przesady. Niczego nie ma za dużo, czy też za mało.
Słów kilka o szacie graficznej
Na uwagę zasługują też czarno-białe ilustracje Harry’ego Woodgate. Oddają one klimat danej historii, a także pozwalają lepiej poznać bohaterów lub wyobrazić sobie czytaną sytuację. Ogólnie wydanie tej książki jest cudowne. Piękna okładka w twardej oprawie, przeróżne ozdobniki, czy strony tytułowe wzorowane na akta. To wszystko razem robi efekt wow.
Słów kilka o bohaterach
Warto też zwrócić uwagę na postacie. Wiadomo, że różnią się charakterem, wyglądem czy sposobem zachowania, ale autorki postawiły też na inne znaczące różnice. Młodzi ludzie pochodzą z różnych środowisk, nie tylko społecznych, ale i etnicznych. Fajne jest też to, że część z nich zmaga się z niepełnosprawnościami i pokazują, że da się z tym żyć i nie ma rzeczy niemożliwych. Są bystrzy, spostrzegawczy i nie pozwalają odebrać sobie głosu, a także wmówić, że nie dadzą z czymś rady, czy są gorsi.
Na zakończenie
Zazwyczaj w takich antologiach trafiam na opowiadania lepsze i słabsze, w przypadku tych muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona. Klub świątecznych zbrodni ma niezwykle równy poziom. Każda z historii wciąga, intryguje i zapada w pamięci. Podobało mi się, jak autorki poprowadziły fabułę, rozwijały wątki i jak bohaterowie dochodzili do rozwiązania spraw. Nie zabrakło w nich akcji, emocji oraz zaskakujących zwrotów wydarzeń. A co ważniejsze zakończenia nie pozostawiały po sobie niedosytu. No może Dom śmiechu mógłby mieć parę stron więcej i bardziej rozwinięty finał, bo przyznaję – nie mogę o nim przestać myśleć i głowię się, co mogło być dalej i tych wersji mam już sporo. Chociaż… taki może był zamysł autorki? W każdym razie to naprawdę dobra antologia, której trudno mi coś zarzucić. Czytało mi się ją bardzo dobrze, przeżywałam wszystko z bohaterami i wraz z nimi dochodziłam do prawdy.
Jeśli szukacie czegoś fajnego w klimacie kryminalnym dla nastoletniego czytelnika, to Klub świątecznych zbrodni będzie idealnym wyborem. Robi wrażenie nie tylko pięknym wydaniem, ale opowieściami, które wywołają całą moc niezapomnianych wrażeń oraz emocji.
Autor: Serena Patel, Robin Stevens
Ilustrator: Harry Woodgate
Tłumaczenie: Katarzyna Biegańska
Tytuł: Klub świątecznych zbrodni
Tytuł oryginału: The very merry murder club
Wydawnictwo: Dwukropek
Wydanie: I
Data wydania: 2023-11-23
Kategoria: lit. młodzieżowa
ISBN: 9788381416924
Liczba stron: 424
Mam komu zaproponować lekturę tego tytułu.
Chętnie umówię się z książką na spotkanie, krótkie formy literackie bardzo mi odpowiadają, klimatycznie też zapowiada się intrygująco, wysoki poziom warsztatu literackiego również przemawia na plus.
może nie czytam ksiązek dla nastolatków, aleee ta propozcyja mi się podoba! w końcu coś innego w świątecznych klimatach
To świetnie, że każde opowiadanie w tej antologii wnosiło coś wartościowego i że żadne z nich nie pozostawiło Cię z uczuciem niedosytu.
Cieszy mnie to, że wszystkie opowiadania trzymają poziom. To bardzo ważne.
Myślę, że mogłabym się odnaleźć w lekturze tej książki, więc zapiszę sobie na przyszłość.