Wiodąc zwyczajne życie, każdy z nas chciałby przeżyć niezapomnianą przygodę. Odkryć coś, co dla wielu ludzi jest tylko wymysłem i przekonać się, że w naszym świecie istnieje też magia, równie fascynująca, co niebezpieczna. I to bliżej nas niż może się wydawać, a zetknięcie z nią zmienia nasz los już na zawsze.
Zarys fabuły
Marek to mężczyzna po trzydziestce, który nie ma na co narzekać. Odnosi sukcesy jako adwokat, a co ważniejsze ma u swego boku ukochaną kobietę akceptującą wszystkie jego dziwactwa. Mężczyzna jest szczęśliwy i spełniony, ale kiedy otrzymuje ofertę otrzymywania dużej kwoty pieniędzy za pobieranie nauk u Jana Rokickiego, nie może się temu oprzeć. Tym bardziej że ma to dotyczyć wiedzy o dawnych Bogach, a on ma zostać kolejnym Powiernikiem. Tak wkracza świat pełen bóstw, demonów oraz innych stworów, które dostrzega po rytuale Przejścia. Niestety radość z tego przyćmiewa atak dawno niewidzianego wieszcza na Joannę. Uratować może ja tylko żywa woda, a jej zdobycie jest bardzo niebezpieczne.
O książkach Franciszka Piątkowskiego naczytałam się u @aryia_czyta_kotom, a że mnie do słowiańskiej mitologii długo przekonywać nie trzeba, gdy tylko nadarzyła się okazja, sprawdziłam, czy faktycznie te wszystkie pochwały są zasłużone. Powiernik już za mną, co mogę o nim napisać?
Moje wrażenia
Franciszek Piątkowski z całą pewnością zasługuje na te wszystkie pozytywne opinie i jestem szczerze zdziwiona, że o jego książkach nie jest głośniej. Powiernik to idealne wprowadzenie do historii i zapowiedź czegoś większego, zacznijmy jednak od początku. Autor świetnie poradził sobie z połączeniem świata realnego z tym słowiańskim. Pozwala zagłębić go nie tylko bohaterowi, ale i czytelnikom. Wszystko opisuje, wyjaśnia oraz sprawia, że istnienie bogów i całej reszty idealnie wpasowuje się w nasze realia. Dba też przy tym o to, by cały czas było ciekawie, nie zabrakło emocji oraz zwrotów akcji. Fajnym zabiegiem okazało się to, że chociaż początkowo jest spokojnie, a ze strony na stronę fabuła nabiera rozpędu, to jednak od początku do końca nie da się nudzić.
Słów kilka o bohaterach
No, jeśli chodzi o postacie, to ja jestem zachwycona tymi magicznymi. Witek, Miła oraz Perepłut – nawet ubolewam, że było ich tak mało i liczę, że jeszcze się pojawia, bo są moimi ulubieńcami. Bez nich by tej książce czegoś brakowało. Ogólnie fantastyczni bohaterowie są świetnie stworzeni, to nie tylko postacie z legend, ale żywe istoty, które zaskakują różnorodnością i tym javy są. Jest też Marek, Jan oraz Joanna – o niej nie można zbyt dużo powiedzieć, jest, wspiera, no i sprawia, że fabuła robi się bardziej niebezpieczna. Za to panowie, no oni mi imponują wiedzą lub łatwością jej przyswajania. Może nawet trochę Markowi zazdroszczę takiej możliwości zgłębiania słowiańskich tajemnic.
Na zakończenie
Lubię czytać o mitologii słowiańskiej i z pewnymi oczekiwaniami podeszłam do tej książki. Jak się okazało, Franciszek Piątkowski spełnił je wszystkie, a nawet dostałam więcej, niż oczekiwałam. Polecam przesłuchać ten tytuł, bo to, co wyczynia Wojciech Żołądkowicz, to cudo, zdecydowanie trafi do listy ulubionych lektorów. Powiernik z miejsca wciąga w wydarzenia i nie pozwala o sobie zapomnieć. Dużo słowiańskości, przygody, niesamowitych postaci i humoru na dobrym poziomie. Muszę się przyznać, że włączałam audiobooka nawet na parę minut, gdy tylko mogłam, bo byłam ciekawa, co tam dalej się wydarzy, czego nowego się dowiem lub o czym wiedzę sobie utrwalę. No i byłam ciekawa, jak Marek sobie ze wszystkim poradzi. I się nie zawiodłam, a co lepsze, będę do tej powieści wracać.
Powiernik to pierwszy tom uniwersum, wiadomo, że w takich książkach stawia się na wprowadzenie czytelnika w wykreowany świat i teraz jest tak samo. Jednak autor nie zapomniał przy tym o tym, by nie zabrakło też ciekawych zwrotów akcji, emocji i dużej dawki ciekawości. Bodźca sprawiającego, że chce się więcej i więcej. Polecam wszystkim fanom mitologi słowiańskiej, fantastyki oraz czarnego humoru.
Audiobook: czyta Wojciech Żołądkowicz
Autor: Franciszek Piątkowski
Tytuł: Powiernik
Wydawnictwo: Nine Realms
Wydanie: I
Data wydania: 2019-01-01
Kategoria: fantasy
ISBN: 978-83-962057-8-0
Liczba stron: 219
Marek Lichocki
Powiernik | Powiernik. Bogowie i stwory. Opowiadania | Widzący | Widzący. Bogowie i stwory. Opowiadania | Obrońcy | Wybrani
Recenzja świetna, ale sama książka nie jest dla mnie.
Oj niestety, tym razem nie jest to propozycja dla mnie. Coraz rzadziej sięgam po książki fantasy, a tutaj fabuła niestety jakoś kompletnie do mnie nie przemawia. Ale kto wie. Może mój facet byłby nią zainteresowany.
Skoro w książce jest także świat słowiański, nie mogę sobie odmówić jej lektury.
oj ta propozycja to kompletnie nie moje klimaty, także zdecydowanie tym razem sobie odpuszczę
Z miłą chęcią zapoznam się z tą pozycją, będę musiała znaleźć trochę czasu na przeczytanie tego wszystkiego co mam przed tą pozycją.
Nie słyszałam o niej wcześniej, ale widzę, że warto zainteresować się lektura tej powieści
Jestem ciekawa co dalej autor ma do zaoferowania czytelnikowi. Może to być naprawdę obiecująca seria w słowiańskich klimatach. Coś dla mnie.