– Witamy w Tireksie. To rewolucyjny projekt, który pozwala zwiedzać dawne epoki.*
Kolejny zwyczajny dzień w szkole nagle zmienia się w początek niezapomnianej przygody. Czekają cię niesamowite chwile, podróż w czasie i spotkanie ciekawych osób, a także trudne zadanie uratowania historii, która może niebezpiecznie ulec zmianie. Czy jesteś na to gotowy?
Sara i Daniel ponownie trafili do gabinetu dyrektora. Ten jednak należy do tych dobrych i stara się złagodzić ich konflikty. Potrzebuję jednak na to czasu i odsyła ich do stołówki, by poczekali i może przemyśleli swoje zachowanie. Nastolatkowie nawet nie podejrzewają, że za chwilę rozpocznie się ich przygoda życia. Niespodziewanie na jednej ze ścian pojawia się tunel, z którego wychodzi kot. I to nie byle jaki, bo potrafi mówić i proponuję im podróż w czasie. Po przemyśleniu wszystkich za i przeciw Sara i Daniel się zgadzają, a podróżnik zabiera ich do Bolonii końca XV wieku. Co ich tam spotka?
Poprzedniej serii Justyny Drzewickiej nie miałam okazji czytać, ale gdy tylko zobaczyłam blurb jej nowej powieści, wiedziałam, że musi ona trafić w moje ręce. Jak mogłam się oprzeć podróży w czasie, subtelnie podanej wiedzy historycznej i to wszystko dodatkowo okraszone poczuciem humoru? Ratownicy czasu już za mną, premiera zbliża się wielkimi krokami, czy warto na nią czekać?
Justyna Drzewicka ma niezwykle lekkie pióro i bogatą wyobraźnię, co widać i czuć od niemalże pierwszych stron. Wie, o czym pisze i dba o wszystko. Fabuła jest przemyślana, dopracowana i co najważniejsze ciekawie poprowadzona. Autorka snuje losy bohaterów, tworząc historię pełną przygód i niezapomnianych wrażeń. Świetnie sobie przy tym radzi ze wszelkimi szczegółami i opisami, odmalowuje słowami miejsca i wydarzenia tak plastycznie, iż czytelnik bez problemu wyobraża sobie nie tylko samą podróż, ale i Bolonię tamtych czasów. Styl życia mieszkańców, ich zwyczaje i codzienność. Ratownicy czasu to świetna powieść przygodowa pełna zabawnych sytuacji oraz historycznej wiedzy, którą podaną w tak przystępny sposób pochłania się z zapartym tchem.
Równie ciekawe są postacie stworzone przez autorkę. Sara jest pełna energii, wesoła i posiada bogatą wyobraźnię. Łatwo jej dogadać się z innymi i wszędzie jej pełno. Wiecznie buja w obłokach, bo dla niej wszystko może stać się inspiracją do stworzenia kolejnego pomysłu na powieść. Daniel z kolei jest jej przeciwieństwem – woli milczeć i długo się zastanawia, zanim coś powie. Kocha muzykę i to z nią wiąże swoją przyszłość. Chwilowo jednak skupia się na ochronie swojej przyjaciółki oraz swoimi dziwactwami dotyczącymi zarazków. Oboje pomimo tak różnych charakterów bardzo się lubią i wspierają. Nie można też zapomnieć o Mutku, który bawi swoim zachowaniem, ale potrafi również zaskoczyć i oczarować.
Muszę przyznać, że trochę żałuję skończenia książki tak szybko. Świetnie się przy tym bawiłam i nawet dowiedziałam się kilku nowych historycznych rzeczy. Ratownicy czasu wciągają w wir wydarzeń i nie da się zapomnieć o nich nawet w momencie przerwania czytania. Od razu chce się wrócić do tamtych czasów, bohaterów i ich przygód. Justyna Drzewicka stworzyła powieść, która zachwyca i ciekawi. Łatwo jest wczuć się w ten klimat, zżyć z bohaterami i wraz z nimi przeżywać każdą chwilę. Nie można też zapomnieć o tym, że tekst został wzbogacony komiksowymi ilustracjami Jędrzeja Łanieckiego, dodając powieści jeszcze więcej humoru.
Pierwszy tom trylogii przypadnie do gustu każdemu miłośnikowi, przygód, historii i zabawnych dialogów. Ratownicy czasu to taka idealna mieszanka tych trzech rzeczy właśnie i zapewniam, że przy tym tytule czas miło spędzi nie tylko nastolatek, ale i niejeden dorosły. Ja polecam z całego serca i chociaż przed nami dopiero premiera pierwszego tomu, to już wyczekuje drugiej części.
Autor: Justyna Drzewicka
Tytuł: Ratownicy czasu
Wydawnictwo: Jaguar
Wydanie: I
Data wydania: 2019-10-16
Kategoria: fantasy
ISBN: 9788376868189
Liczba stron: 368
Ocena: 8/10
Ratownicy czasu:
Ratownicy czasu |
Nie znam tej autorki, ale chętnie zapoznam się z jej twórczością. Lubię takie odmiany od kryminałów i romansów, które czytam na co dzień 🙂
Lubię takie historie dla młodzieży. Gdy je czytam od razu czuje się młodsza. Polecam je także mojemu młodszemu kuzynowi 🙂
Nie kojarzę tej autorki, więc z chęcią zapoznam się za jakiś czas z jej twórczością.
Książki jak narkotyk
Właśnie taką fantastykę lubię, delikatną 😀 Być może się skuszę :
Książka, która może wciągnąć moją młodzież, chętnie podsunę im tytuł pod rozwagę, tam gdzie przygody i humor, tam oni podążają. 🙂
Nie czytałam pierwszej serii autorki, jednak ta wydaje się być świetna 😉 na pewno kupię <3
Muszę nadrobić poprzednia serię. Tu natomiast czuć przygodę z dużą dawka fantazji, a takie uwielbiam.
Książka interesująca jednak nie dla mnie
Widziałam tę książkę w zapowiedziach wydawniczych, jednak wtedy kompletnie nie byłam nią zainteresowana. Obecnie może sięgnęłabym po nią, ale to raczej przypadkiem, gdy jakoś dostałaby się w moje ręce.
Okładka jest świetna! Jednak myślę, że to raczej książka dla młodzieży, a mnie ostatnio takie nie kręcą.
Mam tę książkę w planach. Tylko czekam, aż mi przyślą i zaraz zabieram się za czytanie 🙂
Nie ukrywam, że brzmi dość intrygująco 😉
Czy ten kot z okładki też tam występuje? Bo całą książkę raczej czytałabym dla niego <3
Jest i bawi do łez. 😀
Mnie samej również książka bardzo się spodobała 🙂
Ale śliczna kolorowa okładka 🙂 Z pewnością przyciąga wzrok 🙂
Bardzo podoba mi się okładka, a sama historia to moje klimaty. Zapisze sobie ten tytuł.
Pingback: Nad wodami Nilu Justyna Drzewicka - Zapatrzona w książki