Uginają się regały #14

Od dłuższego czasu nie miałam możliwości wstawiania zdobyczy z tygodnia ponieważ czytnik kart, który mi w tym pomagał zwiał. Olśniło mnie jednak, że mogę spróbować podłączyć aparat bezpośrednio przez USB (wiem, szybka jestem ;D). Nie okazało się to takie proste jak myślałam, bo komputer zażądał jakiejś instalacji, a to znowuż wymagało działającego internetu, który ostatnio żyje swoim życiem. Po wielu chwilach, okraszonych łaciną kuchenną, pokonałam cuda techniki i udało mi się umieścić zdjęcia na komputerze… Jakieś brawa czy cuś? Niieee? No to nie pokaże stosików… (Jakby Lena mi na to pozwoliła…)
Ooo… Jednak są 😀 Dziękuję, dziękuję… 😉
 
Zanim jednak doprowadzę do zazdrosnych spojrzeń (ja takie mam patrząc na wasze nabytki!) pomarudzę jeszcze troszeczkę. Otóż, zostały mi tylko dwa egzaminy, które wypadałoby zaliczyć, bo tak trochę głupio by było, no nie? ;P Ale nie jest źle z tego co mówią moje panie profesor 😀 Te co miałam dwa tygodnie temu i w tym tygodniu rzecz jasna zaliczyłam. Same piąteczki, no i jedna czwórka oraz trójka, ale na nią spuszczam zasłonę milczenia 😉 Nooo… Powoli wracam do blogowego świata i zacznę nadrabiać zaległości. Nadal będę się uczyć na to zostało do zaliczenia, ale będę miała więcej wolnego czasu. Możecie  spodziewać się więc zaległych tekstów i mojej skromnej osoby na waszych blogach. Wiem, to przerażające ;D
Hmmm… To chyba wszystko co miałam do przekazania więc może przejdę do meritum sprawy 😉
 Prezentuję taki stos ponieważ łatwiej mi wstawić jedno zdjęcie niż kilka, oczywiście wspomnę o każdej pozycji, ale tytuły będzie dobrze widać po kliknięciu w zdjęcie 😉
Hmm… Jakby tu to ugryźć. Może tak.
Pierwszy rząd, pierwsze zdjęcie
Na samej górze, choć jej prawie nie widać jest najnowsza książka K. Michalak “Bezdomna”. Książka mnie bardzo poruszyła i ciesze się, że nie zawiodłam się na niej. Następna to “Przewodnik po świecie herosów” R. Riordana, fajnie wydana. Jestem w trakcie pisania recenzji, bo choć mi się podobała nie za bardzo wiem co mam o niej napisać. Fajne są takie dodatki, ale pozostanę zwolenniczką jego zwykłych powieści. Następna w kolejce to “Miłość w zimie” M. Bielskiej, jeszcze je nie ruszyłam o wydaje się być taka melancholijna, a tego w czasie egzaminów nie potrzebuję 😀 “Pieśń o poranku” P. Simons właśnie czytam. Ze względu na format wydania idzie mi to opornie, bo jest bardzo nie poręczne, a książka jest cegiełką. Myślę jednak, że w weekend ją skończę. Do “Szczęśliwej przystani” M. Sante przekonała mie nieświadomie Izuś i tak oto mam ją ;). Z kolei “Podróż po miłość. Emilia” D. Ponińskiej trafiła tu ponieważ mam ostatnimy czasy głoda na książki z dominującym wątkiem romansowym, a na książki z Miry mam absolutny zakaz. “Ballada o ciotce Matyldzie” M. Witkiewicz po prostu musiałam mieć 😉 Uwielbiam twórczość tej autorki i mam nadzieje, że jeszcze nie raz będę mogła sięgać po jej publikacje. “Serce Suriela” A. Wojdowicz od dłuższego czau mnie ciekawi, ale poczeka niestety na czas po egzaminach. No i kolejna perełka stosu, “W szpilkach od Manolo” A. Lingas-Łoniewskiej. Rewelacyjna, inna od wszystkich dotąd wydanych, podczytywałam ją już z trzy razy. “Dom na Sycylii” R. Ley trafił do mnie dość nie spodziewanie, ale fajnie się zapowiada więc żal nie skorzystać 😉
 
Pierwszy rząd, drugie zdjęcie
“Wilczy trop” P. Briggs zaciekawił mnie opisem, ale od momentu gdy do mnie dotarła nie potrafiłam się za nią zabrać. W nadchodzącym tygodniu muszę tow końcu zmienić. Do “Szczęściary” K. Lewis przekonała mnie Justyna, bo szczerze mówiąc boje się zbyt dużego podobieństwa do stylu Giffin za którym nie przepadam. No i czas na moje weekendowe plany. “Nowy przywódca” J. Baggott oraz “Saga księżycowa. Scarlet” M. Meyer to dwie kontynuacje serii,które bardzo mnie zaciekawiły pod wieloma względami. Coś czuję, że weekend nie będzie przespany 😉
 
Pierwszy rząd, trzecie zdjęcie 
“Więźnia celi 25” R. P. Evansa już pokazywałam, ale tamten egzemplarz był recenzyjny, przed korektą, a ten jest już ostateczny. Nagroda pocieszenia w konkursie. Kolejne dwie pozycje to kontynuacja serii wydawnictwa Egmont. Powoli ją kompletuje coby móc spokojnie czytać kolejne tomy bez wyrywania sobie włosów, że nie mam kontynuacji. “Czego pragnie Maryla” W. Cesarz, K. Terechowicz nie była jakimś moim specjalnym must have, ale się trafiła to się wymieniłam 😉 “Anna i pocałunek w Paryżu” S. Perkins wydaje mi się być ciekawą pozycją i mam nadzieję, że nie zawiodę się po raz kolejny na Amberze. O “Miseczce szczęścia” A. Rzepki tyle się naczytałam aż postanowiłam zobaczyć z czym to się je. No i “Osaczenie” K. Armstrong, podobno bardzo dobra. Zobaczymy 😉   
Drugi rząd, pierwsze zdjęcie
“Dogonić szczęście” L. Gordon jest romansem, który dostałam do recenzji więc Lena nie może zabronić mi go czytać 😀 Taka cwana byłam ;D “Ścigana” T. Gerritsen to koeja jej publikacja, którą brałam w ciemno, ale wiem, że się nie rozczaruję. 😉 Po raz kolejny “Bezdomna” K. Michalak, ale już egzemplarz finalny. Z kolei “Droga do Różan” B. Ziembickiej to wznowione wydane, do którego dołożono obrazki kwiatów i jeszcze więcej przepisów. Recenzja o niej jakoś na dniach, ale zbytnio nie będzie się różnić od poprzedniej. 
Drugi rząd, drugie zdjęcie 
Nadszedł czas na nabytki z tego tygodnia, który był dość obfity. 😉 “Tabi uczy się czarów” oraz “Czarująca Sonia” to dwie pierwsze części nowej serii H, Webb. Ach te moje wewnętrzne dziecko 😉 “Pojedynek uczuć” K. Mirek zaintrygował mnie po tym jak przeczytałam fragment, gdy tylko ją dziś dorwałam przejrzałam pobieżnie, ale czytanie zostawiam na czas bliżej premiery. Jeśli chodzi o “Kolor herbaty” H. Tunnicliffe to nie do końca wiem czemu, ale mnie ciekawi. Ciekawe jak pójdzie mi jej czytanie. No i “Wizje” D. Sacerdoti. Początek z miejsca ciekawi i pobudza wyobraźnię. Chyba pokuszę się na nią po planach weekendowych 😉
  Drugi rząd, trzecie zdjęcie
Serio? Ostatni stos? Yeah! Swoją drogą, ktoś to czyta?? Pierwsza to kolejna książka T. Gerritsen “Labirynt kłamstw”. Jest to jedna z pierwszych wznowień z tej serii i chce ją sobie skompletować. Zaś “Doula” B. Boland zaciekawiła mnie tematem, jaki jest w niej poruszany. Na “Vacłav i Lena” H. Tanner skusiłam się z powodu jakiejś recenzji, która bardzo mnie do niej przekonała. “Bogowie muszą być szaleni” A. Jadowskiej to egzemplarz recenzyjny, ale zdobyty od kogoś ponieważ muszę przeczytać serię. No muszę 😉 “Na pokładzie Titanica” B. Turetsky wzięłam w sumie pod wpływem chwili i jest taka… różowa 😀 “Zaliczyć czwórkę” i “Przybić piątkę” J. Evanovich to kontynuacja serii o Stephanie Plum, którą zaczęłam o środka, ale jet świetna i mam zamiar zapoznać się z całością. No i ostatnia pozycja, choć w cale nie najgorsza, “Marley i ja” J. Grogan. Śmiałam się i ryczałam w trakcie czytania i to właśnie po jej przeczytaniu stwierdziłam, że jeśli będę miała psa, będzie wabił się Marley 😉
Ufff… Koniec! Dotrwał ktoś do końca? Trochę misie nazbierało, prawda? No ale przynajmniej będę miała co czytać ;D
Miłego weekendu ;* 

Ten post ma 27 komentarzy

  1. Tala Z

    O matulu! Oddaj troszkę 😛 Wspaniałe zdobycze. Kilku naprawdę zazdroszczę 🙂 Miłej lektury

  2. Kasiek

    będę w piekle się smażyć za taką zazdrość, ale nic na to nie poradzę. Oko mi bieleje

  3. Ola Santa

    Po pierwsze- oczywiście,że zazdroszczę!
    Po drugie- wiesz,że to jest chore? ;-))
    Ja bym tego uzależnienia jednak nie leczyła 😛

  4. Dominika S.

    Oj, zazdroszczę i tych nabytków, i prawie zakończonej sesji. U mnie niestety dopiero początek 🙁

  5. Obsesja Kasiulka

    Ja się zastanawiam nad zakupem "Douli" jednak czytałam trochę mniej pozytywnych recenzji i mam mały mętlik :/ A stosiska smakowite 😀
    Nadal trzymam kciuki za egzaminy!!!!

  6. jusssi

    Widzę, że nie masz na co narzekać 🙂 Widzę kilka bardzo, bardzo ciekawych pozycji.

  7. Anonimowy

    Piękne stosy 🙂 Zazdroszczę wielu pozycji i nie chce mi się ich wymieniać, ale z wielkim zaciekawieniem będę oczekiwał ich recenzji 😉

  8. Katee

    Ogromne stosisko 🙂 Szczerze zazdroszczę, u mnie niestety pod tym względem kiepsko

  9. monalisap

    Powodzenia na egzaminach i miłego czytania, stos całkiem spory 🙂

  10. Oj, nazbierało się! Jestem pod wrażeniem:) Same znane, głośne tytuły – oby książki okazały się satysfakcjonującymi lekturami:)
    Pozdrawiam serdecznie!

  11. Paulaaaa

    Wow! Ale pokaz 😉 Fantastyczne pozycje. Też coś nie mogłam zabrać się za "Wilczy trop", ale wczoraj zaczęłam i jak na razie bardzo mi się podoba. Pozycje od Egmonta świetne, również je zamówiłam. Ciekawią mnie "Wizje".
    Przyjemnej lektury!

  12. Anne18

    Tak ja dotrwałam. Tobie się kończą egzaminy a mnie zaczynają. Ty wracasz do blogowania a ja na chwilę znikam tzn recenzje będę wstawiać, ale z komentowaniem gorzej. Czemu masz zakaz na książki z Miry? 😉 Chcesz zadać pytanie Cathy Glass? Zostaw je w komentarzu pod ostatnim wpisem.

  13. Sylwuch

    Aaaaa, jak możesz mi to robić? Wstawiać zdjęcia z tak świetnymi powieściami, kiedy ja nie mam kiedy zasiąść z książką i zatopić się w lekturze?! Bujaczku, bardzo nieładnie! Za karę podkradłabym Ci szczególnie "Doulę", przygody Stephanie Plum, "Bezdomną" oraz "W szpilkach od Manolo"!

  14. Gosiarella S.

    Duże brawa za wygraną w walce ze zbuntowanym sprzętem!
    Poważnie chyba długo nie było stosika wrzuconego, bo pozycji masz …eee… dużo. W takim razie życzę by wszystkie były dobrymi lekturami!

  15. Izuś M.

    O rany!:D Stosy są super:)
    Nawet nie wiedziałam, że i ja mam w nich jakiś swój udział:D
    Szczęśliwa przystań była fajna, więc powinna Ci się podobać:D

  16. kasjeusz

    Imponujące stosy! O książkach J. Baggott i M. Meyer czytałam same dobre rzeczy.

    Powodzenia na egzaminach!

  17. a_psik

    Powtórzę to, co napisali przedmówcy – zazdroszczę ogromnie:)

  18. Aneczka

    Przebogate stosy godne pozazdroszczenia, co czynię 🙂
    Pozdrawiam 🙂

  19. Melania K.

    Wow piękny stos 🙂 miłego czytania, a masz co czytać 🙂
    Pozdrawiam.

  20. Shoko S

    Jak tego dużo. Ehh u mnie tyle książek do przeczytania to chyba marzenie. Jednakże czekam na recenzje i życzę przyjemnych lektur.:)

  21. Sylwia Węgielewska

    Ilość książek mnie przeraziła 😀 Sporo tego 🙂
    Co czytałam? hmmm "Nowego przywódcę", "Sagę księżycową. Cinder", "Bezdomną".
    Do mnie również przybyła książka "Pojedynek uczuć" (wczoraj).
    Podkradłabym książki Gerritsen, "Wilczy trop" oraz "Wizje".
    przyjemnej lektury 🙂
    pozdrawiam
    Miłośniczka Książek

  22. Sheri S.

    Wow. Świetne stosiki i część tytułów mam nawet na swojej półce. Niektóre przeczytane, niektóre w czytaniu, a część dopiero będzie czytana. Nie zanudzisz się na pewno. 🙂

  23. Martyna x

    A ja myślałam, że moje stosy majowe były imponujące, a tymczasem nie jestem w stanie nawet zliczyć ilu książek Ci zazdroszczę 😛
    Czekam z niecierpliwością na Cinder! 😉

Dodaj komentarz