You are currently viewing Wiosna Michał Ritter

Wiosna Michał Ritter

Jeśli pozwolisz duchom przeszłości cię osaczyć, bądź pewny, że pociągną cię za sobą.*

WiosnaZazwyczaj jest tak, że na czymś nam zależy i boimy się, że to stracimy. Jesteśmy wtedy ostrożniejsi, walczymy i staramy się tego nie stracić. Zdarza się jednak tak, że czasami los nam wszystko odbiera lub zwyczajnie w świecie nawalamy na całej linii. I wtedy nic nas już nie obchodzi, bo jaki sens ma mieć wszystko, gdy zawiedliśmy tych najważniejszych?

Zarys fabuły

Hubert Rajcher jest byłym oficerem GROM-u, jednak po przeżytej tragedii odciął się od wszystkich i wybrał los bezdomnego. Teraz po roku takiej egzystencji stara się zacząć od nowa. Ktoś daje mu szansę i zaczyna pracę jako konsjerż w ekskluzywnym apartamentowcu. Szybko jednak wplątuje się w aferę i trafia na policję. Tam okazuje się, że może mieć wybór – pomoc w pewnej sprawie lub zarzuty. Komisarz Anna Zaspa zrobi wszystko, by w końcu ruszyło coś w sprawie znikających od ponad miesiąca nastolatek. A jedyny trop, który ma może sprawdzić tylko przy pomocy Rajchera.

Kiedy pierwszy raz Wiosna wpadła mi w oczy i przeczytałam opis, spodziewałam się typowego kryminału – z zagadką, tropami, policją i mrokiem. I choć Michał Ritter te elementy serwuje, robi to w sposób, który sprawia, że książka zostaje we mnie na dłużej – bo to nie tylko mrok, ale coś głębszego: ludzie, ich cienie, zaniedbania, które wolno, ale nieuchronnie niszczą.

Moje wrażenia

Warto zaznaczyć, że Wiosna ma początek, przez który trzeba przebrnąć. Nie dlatego, że jest kiepski. Chodzi o to, że na starcie mamy podane wiele wątków, przeskoki perspektyw, postaci i miejsc, które trzeba zapamiętać i poukładać w głowie. To początkowo spowalnia czytanie, ale gdy już wszystko ułoży się nam w pamięci, akcja się rozpędza i czuć rosnące stopniowo napięcie. Czujemy, że ta pozorna cisza zwiastuje burzę i to taka, która pozostawia po sobie echo. Szczątkowe tropy, poszlaki, które prowadzą do prawdy. Różne warianty, a każdy przeraża. Jednak żaden z nich nie jest nawet w połowie bliski temu, co rzeczywiście się stało z zaginionymi.

Słów kilka o bohaterach

Podoba mi się tutaj, jak zostali przedstawieni bohaterowie. On jest złamany, nie chce żyć, ale nie potrafi też odpuścić. Przez własne doświadczenia jest idealnym partnerem, na niczym mu nie zależy, nie boi się i działa według ustalonego planu lub tak by był skuteczny. Wydaje się obojętny, a jednak nie stoi z boku, gdy dostrzega niesprawiedliwość, pomaga i dba. Ona musi pogodzić się z wieloma sprawami, stara się nie pamiętać o przeszłości, a teraz skupić na prowadzonej sprawie i stracie przyjaciela. Do tego dochodzą problemy z córką i presja otoczenia. To nie jest typowy duet, ale przez to tylko zyskuje i intryguje jeszcze bardziej. Na plus i to duży zasługuje fakt, że autor nie upiększa realiów życia po tej ciemnej stronie – ukazuje brud, tajemnice i przypomina o tych, o których zapominamy. Bezdomni, zaniedbane dzieci i ci podobno dobrzy, w których mrok wręcz aż kipi.

Na zakończenie

Wiosna to kryminał z atmosferą ciężką duszną i gęstą. Nie tylko przez same wydarzenia, ale przede wszystkim przez to, że skłania do przemyśleń. Autor zadaje czytelnikowi pytania o tym, czy ktoś słucha, gdy ludzie z marginesu wołają o pomoc, ile w tym, co się dzieje, jest przypadkiem, ile winy bliskich, bo bagatelizowali i nie słuchali lub policji, bo nie brała na poważnie zgłoszeń bezdomnego czy zrozpaczonego właściciela psa, którego ktoś mu zabił. Ta powieść jest brutalnie realna, autor nie unika mroku i go nie wybiela. Dobrze, że nie brak tutaj odrobiny humoru, bo inaczej moglibyśmy paść emocjonalnie pod tym ciężarem tego, co złe, brutalne i z czym nie da się pogodzić.

Dla mnie Wiosna to rewelacyjny początek serii, który jeszcze nie raz nas zaskoczy i oplecie swym mrokiem. Może i początek był trudniejszy, ale warty przebrnięcia dla tego, co na końcu. Ja zbierałam szczękę z podłogi, bo przeraża myśl, jak dalece są gotowi posunąć się ludzie, by świat o nich nie zapomniał. A w dodatku finał pokazuje, że przed tą dwójką jeszcze sporo wyzwań. Prywatnych i służbowych. Ależ ja się nie mogę doczekać, tego, co Michał Ritter przygotuje w kontynuacji!

Autor: Michał Ritter
Tytuł: Wiosna
Wydawnictwo: Media Rodzina
Wydanie: I
Data wydania: 2025-09-24
Kategoria: kryminał
ISBN: 9788368242454
Liczba stron: 559

Cztery pory zbrodni
Wiosna

Dodaj komentarz