Wigilia to jeden z piękniejszych dni w roku. W tym czasie wszystko wydaje się trochę lepsze, na bok odchodzą każde nieporozumienia, cieszymy się wspólnie spędzonymi chwilami w ten świąteczny czas. No i oczywiście wypatrujemy tego jedynego specjalnego gościa, który wpadnie tylko na chwilkę, czasem ukradkiem, bo musi zdążyć do wszystkich dzieci.
Zarys fabuły
Mamy Wigilię, do pewnej rodziny przyjechali bliscy, by spędzić ten czas razem. Po wspólnie spędzonym dniu wszyscy udają się do łóżek. Kiedy dzieci już smacznie śpią, dorośli chcą również trochę odpocząć. Tata jednak słyszy jakieś odgłosy i postanawia to sprawdzić. Wielkie jest jego zdziwienie, gdy dostrzega renifery i Mikołaja. Ten, choć bardzo się śpieszy, zostaje na chwilkę, bardzo króciutką, bo jednak jeszcze tyle przed nim pracy.
Do sięgnięcia po W Noc Wigilijną skusiła nas okładka. Ma w sobie coś takiego, że niezależnie od wieku, chce się książeczkę chwycić i czytać. Czy środek okazał się tak dobry, jak tego oczekiwaliśmy?
Słów kilka o szacie graficznej
Ponieważ W Noc Wigilijną jest przełożonym poematem, skierowanym do dzieci, więc ilustracje odgrywają tutaj równie ważną rolę. A Stacey Thomas postarała się o to, by jej pracom niczego nie brakowało. Już od pierwszej rozkładówki czarują tym, jak są piękne. Pełne kolorów, ciepła i pełne szczegółów. Czasem to jeden duży rysunek, ale są i strony, gdzie jest ich kilka. One zachwycają, współgrają z treścią, ale mogą też służyć do zabawy (wyszukiwanie konkretnego elementu) i nauki (poznawanie nowych słówek).
Moje wrażenia
W Noc Wigilijną to cudowny poemat, który rewelacyjnie oddaje klimat Wigilijnej nocy. W rymowanych słowach oraz ilustracjach skrył się spokój otulający od początku, swego rodzaju delikatność i celebrowanie wspólnie spędzonego czasu. To też niesamowita przygoda i pokazanie, że dorośli też chcę czuć magię świąt i spotkać tego brodatego pana. Tekst napisany lekko, z humorem i nutą swawolności.
Na zakończenie
Nie da się ukryć, że jeśli chodzi o treść, to na pochwałę zasługuje przekład Barbary Supeł. Dzięki niej przez ten poemat się wręcz płynie i czerpie ogromną radość z czasu spędzonego z książką. I chociaż książka ta jest skierowana do nieco młodszych czytelników, to moje Potworki są nią zachwycone, a ja do nich dołączam. No bo kto by nie chciał spotkać Mikołaja i z nim porozmawiać? Niezwykle urocza, wciągająca i zapadająca w serducho. Z pewnością szybko się nam nie znudzi, bo nawet do samych ilustracji wracamy co chwilę.
Bez wątpienia W Noc Wigilijną jest obowiązkową pozycją w każdej dziecięcej biblioteczce. Idealnie wprawia w świąteczny klimat i otula spokojem oraz rodzinnym ciepłem. No i daje nadzieję na spełnienie marzenia każdego dziecka, czy może być coś lepszego?
W Noc Wigilijną otrzymałam od księgarni TaniaKsiazka.pl. Zachęcam również do zajrzenia na stronę księgarni po inne nowości.
Autor: Clement Clarke Moore
Ilustrator: Stacey Thomas
Tłumaczenie: Barbara Supeł
Tytuł: W Noc Wigilijną
Tytuł oryginału: The Night Before Christmas
Wydawnictwo: Świetlik
Wydanie: I
Data wydania: 2022-10-26
Kategoria: literatura dziecięca (3+)
ISBN: 9788383210704
Liczba stron: 32
Dziękuję!
Wspaniale byłoby przeczytać tę książkę wspólnie z moimi siostrzeńcami w wigilijny wieczór.
Im bliżej świąt, tym chętniej sięgamy po takie klimatyczne książki, wspaniale ukierunkowują nasz doniosły nastrój i niecierpliwe wyczekiwanie Mikołaja.
Mamy tę książkę. Wydawnictwo jest nowe, jednak już wydane przez nie książki ogromnie nas zachwyciły. Mamy kilka książek i moje dzieci są zadowolone. Ilustracje w książkach są śliczne.
Ale trafiłaś. Akurat dziś szukam świątecznych książek dla dzieci. Dzięki
Książeczka zapowiada się przecudnie, właśnie szukam czegoś świątecznego dla moich dzieciaków 🙂
Skoro to taki cudowny poemat to postaram się z nim zapoznać.
Koniecznie muszę sprawdzić, czy jest już dostępna w bibliotece.
Przepiekne wydanie. Myślę, że ta książka może być wspaniałym prezentem pod choinkę
Książki dla dzieci są tak pięknie wydawane ! <3
Bez wątpienia jest się czym zainteresować. To idealna propozycja na ten czas.
Jakos tak lubie wszelkie świąteczne opowieści, a tu jeszcze grafika taka przyjemna 🙂
Czasami mam wrażenie, że takie świąteczne historie porywają mnie nawet bardziej, niż mojego synka 😉
Na tak ciekawe wydanie zawsze warto jest się skusić.
Na pewno będzie idealnym prezentem dla młodszych dzieci.
Ja sama chętnie siegne po ten poemat, święta to czas kiedy lubię czytać tego typu książki.
a tu już koniec stycznia i myśli się o Wielkanocy 😉