Dzieciństwo to chyba najlepszy czas w życiu większości z nas. To wtedy niczym nie musimy się martwić, każdy dzień jest wielką przygodą i nic nie ogranicza naszej wyobraźni. Jak się okazuje wszystko się zmienia i beztroskie współczesne lata wyglądają zupełnie inaczej od tych sprzed kilkudziesięciu lat.
Zarys fabuły
Felcia to mała i rezolutna dziewczynka, która z fascynacja poznaje świat. Codziennie uczy się czegoś nowego i próbuje zrozumieć zasady, którymi kierują się dorośli. Ma bogatą wyobraźnię, nic jej nie jest straszne, a gdy czegoś się od niej wymaga, nie zawsze chętnie to robi. Potrafi się bawić z każdym, nie umie się obrażać i wie czego chce.
Gdy tylko Felcia wpadła mi w zapowiedziach w oko, wiedziałam, że będę chciała ją poznać i wraz Potworkami potowarzyszyć bohaterce w jej codzienności. Czy było warto dać szansę przeczuciu?
Słów kilka o szacie graficznej
Okładka jest cudowna. Wzorowana na książki sprzed lat. Wygląda trochę jak brulion służący za pamiętnik. Co ważniejsze, cała publikacja została utrzymana właśnie w takim stylu. Rysunki znajdujące się się w środku zostały ograniczone do tych z oprawy graficznej. Paweł Pawlak idealnie poradził sobie z ilustracjami. Oddał klimat PRL-u, emocje bohaterów, a przede wszystkim świetnie zobrazował samą Felcie. Taka mała, a tak oryginalna.
Moje wrażenia
Coś mi mówiło, że to będzie jedna z lepszych książek dla dzieci, jakie poznałam i się nie myliłam. Felcia to niezwykle sentymentalna podróż w czasie, która zachwyci dorosłych i dzieci. Autor w lekkim stylu, bawiąc się słowem oraz skojarzeniami opowiada o czasach, gdy wszystko wyglądało inaczej. Tytuł ten to krótkie, czasem kilkuzdaniowe historyjki, w których odkrywamy dziecięcy świat dziewczynki. Wszystko zostało przedstawione z perspektywy dziecka, a dla nich nie ma rzeczy niemożliwych czy jakichś komplikacji. Historyjki chociaż krótkie, to niesamowicie klimatyczne, pełne emocji, a także małej lekcji historii.
Słów kilka o bohaterach
Felcia nie da się nie lubić. Jest przeurocza, słodka i jedyna w swoim rodzaju. To niezwykle wrażliwa dziewczynka próbująca zrozumieć rzeczywistość, która ją otacza. Ma niebywałą wyobraźnię, nie brak jej odwagi i pewności tego, co chce robić. Jednak czasami gubi się w stawianych jej oczekiwaniach. To postać wielobarwna i fascynująca, chciałabym ją poznać i spędzić trochę czasu.
Na zakończenie
Felcia zachwyciła u nas trzy pokolenia. Moja mama pamięta czasy przedstawione przez autora, ja doskonale pamiętam zachwyt zabawą na dworze z kumplami z sąsiedztwa, nasze wymyślanie zabaw i nieskrępowaną niczym wyobraźnię. Potworki były zachwycone poznaniem naszego dzieciństwa, tak różnego od tego ich. Paweł Pawlak rewelacyjnie poradził sobie z ukazaniem tamtych czasów z punktu widzenia dziecka. Brutalnie prawdziwie i bezpośrednio. Powiem szczerze, że nie wiem kto z nas jest bardziej zachwycony tym tytułem. Bawi, wzrusza, czasem smuci i pokazuje kawałek historii.
Felcia stała się naszym ostatnim hitem. Zdecydowanie warto mieć ją w dziecięcej biblioteczce. Najmłodszym pokaże jak to było bez telewizora i komputera w każdym domu, a telefonach komórkowych nikt nie słyszał. W co bawiły się dzieci i ile radości dawała dobranocka przed snem. To też mała lekcja historii oraz pokazanie, że świat dorosłych bywa czasem skomplikowany niezależnie od tego ile lat upływa.
Autor: Paweł Pawlak
Ilustrator: Paweł Pawlak
Tytuł: Felcia
Wydawnictwo: Wilga
Wydanie: I
Data wydania: 2022-04-13
Kategoria: lit. dziecięca
ISBN: 9788328094277
Liczba stron: 96
Martyna K
20 kw. 2022Skoro książka zachwyca różne pokolenia to z pewnością znajdzie swoich odbiorców wśród osób w różnym wieku.
Aga
21 kw. 2022Okładka przyciąga wzrok, na pewno wyróżnia się spośród książek na rynku i to zdecydowanie zaleta.
Zuzka
21 kw. 2022Myślę, że historia bohaterki mogłaby spodobać się nie tylko mojej córce, ale i mnie 🙂 Chętnie ją zamówię,
Aleksandra Nowacka Sas
21 kw. 2022Nie spotkałam się wcześniej z tą książką, ale już mi się bardzo podoba. Chętnie przeczytam.
Justyna
21 kw. 2022Lubię czasem poczytać z córką ksiązki któe okazują się ciekawe dla wielu pokoleń. Ta ksiązka wygląda na ciekawą.
Marek z Bywalec Życia
23 kw. 2022To prawda, chciałoby się wrócić do dzieciństwa. Szkoda, że za moich czasów dzieciństwa nie było takich książek albo ja nie miałem do nich dostępu, może i tak być czy było 😉
Paulina Kwiatkowska
23 kw. 2022Podoba mi się to łączenie pokoleń dzięki tej książce. Czuję się nią zainteresowana.
Pojedztam
23 kw. 2022Dobrze, że bohaterka jest rezolutną dziewczynką i wie czego chce.
Paula
23 kw. 2022Miło można spędzić czas z taką łączącą pokolenia publikacją.
Recenzje Kiti
23 kw. 2022Sprawdzę czy jest dostępna w bibliotece. Chętnie się z nią zapoznam.
Wędrówki po kuchni
23 kw. 2022Historia bohaterki z pewnością spodoba się nie jednej osobie 🙂 Ciekawie zapowiada się ta pozycja
Martyna
23 kw. 2022Nie mówię nie, ale na razie zacznę się za nią powoli rozglądać.
Głodna Wyobraźnia
23 kw. 2022Grafika i treść zdecydowanie zachęcają do sięgnięcia po tę książkę 🙂
Miye
24 kw. 2022Jaki fajny tytuł książeczki! Już on sam zdecydowanie do mnie przemawia 🙂
Krzysiek
24 kw. 2022Ooo!! Idealnie. Znam kogoś komu się spodoba 😀
Monika Flok
25 kw. 2022Zdecydowanie musimy mieć ta książkę:) dzięki za świetna recenzję:)
P. Kwiatkowska
26 kw. 2022Miło jest odbyć taką sentymentalną podróż w czasie i z nostalgią się w taką wybiorę.
Joanna
26 kw. 2022Okładka jest przepiękna. Prosta i ujmująca. Co do historii w książce to z całą pewnością zachwyciłaby moje dzieci. Musze im zamówić.
Wiktoria
27 kw. 2022Bardzo lubię jak to wydawnictwo wydaje ksiażki dla dzieci. Podobają mi się obrazki, jak i treść.
Aneta
3 maja 2022Lubię zapisywać takie pozycje bajeczkowe zawsze później zwracam na nie uwagę w księgarni, a tam już decyduje czy aby na pewno ja kupię 🙂
Karolina Kosek
3 maja 2022nie mogę się doczekać kiedy trafi do mnie mój egzemplarz i będę mogła przeczytać 🙂
Kaśka - Poligon Domowy
4 maja 2022Zapisuję sobie tytuł. Ja jestem tą szaloną ciotką, co w prezencie zawsze daje ksiażki!
Agnieszka Kaniuk
10 maja 2022Zapisuję tytuł, jako kolejną książeczkę do dziecięcej biblioteczki.