Pamiętajcie, zwłaszcza wy, młodzi, że dopóki ktoś was kocha, komuś jesteście potrzebni i ktoś na was czeka, nie wolno wam się poddać. W żadnej sprawie.*
Ten, kto kocha zwierzęta, wie ile mogą one wnieść do naszego życia. One kochają bezwarunkowo, potrafią pocieszyć, rozbawić i bardzo często psocić do upadłego. Dla wielbicieli swoich pupili są jak rodzina, która nigdy nie zawodzi i zawsze jest obok. Możemy się też od nich uczyć miłości, oddania i wierności.
Trzynaście opowiadań, gdzie tematem przewodnim są zwierzęta. Każde napisane przez inną autorkę, a co za tym idzie, znajduje się tu prawdziwa mieszanka stylów pisania oraz przeróżne punkty widzenia na temat czworonożnych przyjaciół, oraz wszystkiego, co może nas spotkać w życiu. Trudno ocenić je jako całość, bo każda z historii jest w jakiś sposób wyjątkowa. W tym zbiorze można poczytać o psach, kotach, koniach, ale też o kaczkach, gęsiach i innych zwierzętach. O tym, jak potrafią zaskoczyć, wzruszyć i pokazać, że zawsze jest czas na zmiany, o odpowiedzialności i przede wszystkim o miłości.
Gdy tylko Przytulajka pojawiła się w zapowiedziach, od razu wiedziałam, że ten tytuł prędzej czy później musi wpaść mi w ręce. Jeśli coś jest o zwierzętach, to ja to kupuję, a tu jest ich cała masa! No jak mogłabym się oprzeć? Książka w końcu za mną, a jakie mam wrażenia po jej przeczytaniu?
Już w trakcie czytania zastanawiałam się, co napisać o tym zbiorze. Przeanalizowanie każdego z opowiadań sprawi, że tekst będzie tak długi, iż wątpię, że ktoś doczytałby go do końca. Więc może tak ogólnie kilka zdań o tym, co każde z opowiadań ma w sobie ukryte. Otóż prawda jest taka, że autorki nie poprzestały tylko na pisaniu o tym, jak kochamy i dbamy o swoje zwierzęta, jak im jest dobrze i że nie spotyka ich nic złego. Świat wypełniają niestety dobrzy i źli ludzie, a co za tym idzie, te niewinne istotki często trafiają w złe ręce, są zaniedbane, katowane, porzucane, a nawet zabijane, bo już nie są małe, urocze i często sprawiają kłopoty. Smutne, ale prawdziwe. Przytulajka to taka słodko-gorzka publikacja pokazująca dobro i zło.
I jeśli już mowa o ludziach, to wszystkie autorki świetnie się spisały przy tworzeniu bohaterów. Każda osoba, jak i zwierzę wyróżnia się na tle innych. Jednych da się lubić z miejsca, inni od razu budzą negatywne uczucia (ależ miałam nieraz ochotę zrobić z tymi potworami, co oni zwierzętom!), a jeszcze inni potrzebują czasu, by pozwolić sobie na pokazanie czytelnikowi, jakim jest człowiekiem czy pupilem. Ta publikacja to prawdziwy pokaz przeróżnych osobowości i niektórzy skradli po kawałeczku mego serca.
Przytulajka to zbiór opowiadań, który można czytać po kolei lub skakać między tekstami, bo na przykład chce się zacząć od nieznanych autorek lub tych ulubionych. Ja czytałam od pierwszego do ostatniego i tylko notowałam sobie, które z nich najbardziej przypadły mi do gustu. Szczególnie w pamięci zapisały mi się teksty Agnieszki Krawczyk „Jeżowe lato”, Agnieszki Lingas-Łoniewskiej „Kocia miłość”, Natalii Sońskiej „Zostań ze mną” oraz Agnieszki Olejnik „Wszystko przez Kazika”. Pozostałe też oczywiście są ciekawe i poruszające, ale to przy tych wymienionych najwięcej czułam i przeżywałam. Jak różne są opowiadania, tak inaczej się je czytało i odbierało. Przez niektóre się wręcz płynęło i z żalem kończyło zbyt szybko, a niektóre czytało się niespiesznie. Wzbudzały one całą gamę emocji – od wesołości po smutek, od nadziei po rozczarowanie, od miłości po jej koniec.
Myślę, że Przytulajka spodoba się każdemu fanowi zwierząt, krótkiej formy literackiej oraz obyczajówek. Mnie ten tytuł nie rozczarował i miłe spędziłam z nim kilka wieczorów.
Posiadanie zwierzęcia nie jest zabawą. To wielka odpowiedzialność za drugą żyjącą i czującą istotę. Szkoda tylko, że tak wiele osób ma zwierzaki, a kompletnie się do tego nie nadaje.*
Autor: Małgorzata Kalicińska, Agnieszka Krawczyk, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Małgorzata Mroczkowska, Karolina Wilczyńska, Agnieszka Lis, Agnieszka Olejnik, Agata Przybyłek, Magdalena Wala, Natalia Sońska, Joanna Szarańska, Izabela M. Krasińska, Joanna Gawrych-Skrzypczak
Tytuł: Przytulajka
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Wydanie: I
Data wydania: 2018-02-28
Kategoria: obyczajowa
ISBN: 9788379768578
Liczba stron: 464
Ocena: 6/10
Czy to byłaby też dobra lektura dla dzieci i młodzieży?
Dla dzieci nie bardzo, trochę starszej młodzieży powinna się spodobać.
Nie jestem jakąś wielką miłośniczką zwierząt i moje eksperymenty z dietą roślinną też nie są podyktowane miłością do krówek i świnek, więc ta książka aż tak mnie nie zainteresowała. Myślę jednak, że byłaby fajnym prezentem dla właścicieli zwierzaków, których znam 🙂
Pozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com/2019/06/powiedz-ze-mnie-chcesz.html
O lekturze tej książki marzę od bardzo, bardzo dawna! Biorąc pod uwagę moje zainteresowania, lektura jest dla mnie idealna ❤
Okładka tej książki jest cudna, szkoda, że ocena już nieco gorsza.
Książka z tych, co sympatycznie pozwalają się wyciszyć po ciężkim dniu, krótka forma, mało czasu, a porcja przyjemnego czytania uwzględniona w rozkładzie dnia. 🙂