Walka o swoje… („Jutro 2. W pułapce nocy” – John Marsden)

            „Dorośli często wydają się nieszczęśliwi i przygnębieni, jakby
życie było bardzo skomplikowane i kłopotliwe. Wydaje mi się, że wszystko
wyolbrzymiają.”*
            Żyjemy
nieświadomi tego co może zdarzyć się jutro. Jesteśmy pewni, że wszystko będzie
tak jak sobie zaplanowaliśmy i nie bierzemy pod uwagę zmian. Tak naprawdę
jednak nigdy nie wiadomo co zdarzy się następnego dnia. Możemy spóźnić się do
pracy lub się zakochać. Może się jednak zdarzyć, że przyjdzie nam walczyć z
przeciwnikiem o nasze domy i rodziny. Odważysz się?
            Akcja
książki zaczyna się kilka tygodni po zdarzeniach z pierwszej części. Było ich
ośmioro, a zostało sześciu. Przyjaciele nie wiedzą co się dzieje z Corrie i
Kevinem. Nie wiadomo czy przeżyli, czy może już dawno ich nie ma. Po
początkowym letargu, w którym przebywają Ellie, Homera, Lee, Robyn i Fi
postanawiają sprawdzić co dzieje się z tą dwójką i jeśli będzie taka możliwość
spróbować ich odbić. Nie wiedzą co ich czeka, ale na pewno nie zamierzają
czekać bezczynnie na rozwój wypadków.
            Minęło
dość dużo czasu od momentu gdy czytałam „Jutro”, która była pierwszą częścią
siedmiotomowej serii. Dobrze jednak pamiętam jak bardzo i mi się podobała. Gdy
sięgałam po kontynuację obawiałam się czy autor podoła poprzeczce, którą sam sobie
postawił. Szybko jednak moje obawy się rozwiały, a ja dałam się porwać ciekawej
i niebezpiecznej historii. I tym razem obserwujemy grupę przyjaciół, która jako
nieliczni nie są więzieni przez najeźdźców. Przyjaciele nie mają zamiaru chować
się i czekać na to co może się stać tylko zamierzają coś z tym robić. Każde ich
działanie, każda nowa akcja to niebezpieczeństwo i utrata niewinności.
Nastolatki muszą zabijać, wysadzać i uciekać 
aby przeżyć. Wszystko to zostawia na nich piętno, a my obserwujmy jak z
niewinnych nastolatków przemieniają się w kogoś kto zabije gdy trzeba chronić
bliskich, czy też będzie planował różne ataki mające na celu utrudnienie pracy
tym co zabrali im domy i rodziny. Ale to nie wszystko bo w tym całym
szaleństwie rodzą się też uczucia, które może i mogą zaburzyć tok rozumowania,
ale też są jak świeży oddech, który pozwala zapomnieć o tym wszystkim. Tutaj
każdy musi uważać i liczyć tylko na siebie, ale oni liczą na wszystkich z
grupy, bo nikt nikogo nie jest w stanie zostawić. Wiedzą, że są sobie
potrzebni.
            Marsden
stworzył serię, która ma wiele fanów w różnych krajach. Dzieje się to za sprawą
fabuły oraz tego jak została opisana. Książka wciąga od początku i sprawia, że
bardzo trudno się od niej oderwać. W jakiś dziwny sposób czytelnik łatwo zżywa
się z bohaterami i czuje jakby byli mu dobrze znani. Czuje to co oni i
zastanawia się nad tym jak on sam by postąpił w danej sytuacji… Niestanie towarzyszy
nam napięcie, które jest budowane powoli i nawet gdy wydaje się że najgorsze
już za nami za chwile okazuje się jak bardzo się mylimy. W trakcie czytanie
towarzyszą nam przeróżne emocje i to chyba jest największy atut tych książek –
to jak wpływają na czytelnika.
            „Jutro
2. W pułapce nocy” czyta się szybko i z niecierpliwością. Jak najszybciej
chcemy poznać zakończenie, które i tak nic nam nie wyjaśnia tylko wzbudza
ciekawość. Akcja, napięci i sceny, które przerażają. Do tego łatwy w odbiorze
język, który sprawia, że mimo długich opisów książkę czyta się ekspresowo.
*str. 171
Autor: John Marsden
Tytuł: Jutro 2. W
pułapce nocy
Wydawnictwo: Znak
litera nova
Rok wydania: czerwiec
2011

Liczba
stron:
272

Ten post ma 14 komentarzy

  1. kasandra_85

    Bardzo lubię ten cykl. Czekam niecierpliwie na siódmą część:)

  2. Kruszynka

    Lubię książki o takiej tematyce, więc, jak wpadnie mi w łapki to z chęcią przeczytam 😉

  3. Donna

    Drugą część już dawno mam za sobą. Również obawiałam się po nią sięgnąć, choć za pierwszym razem "Jutro" mnie nie zachwyciło – było przeciętne. Dopiero po filmie uznałam, że książki są warte czytania.
    Polecam część 3!
    Pozdrawiam.

  4. Maruda007

    Jestem na 6 części i już nie mogę się doczekać kiedy 7 trafi w moje ręce:)
    Pozdrawiam!

  5. cyrysia

    Mam za sobą już piąty tom tej serii i jak na razie cały czas trzyma wysoki poziom, dlatego przed tobą jeszcze wiele emocjonujących chwil z bohaterami ,,Jutra' 🙂

  6. Tirindeth

    Bardzo lubię tę serię, ale najlepsze według mnie tomy to 3 i 5 🙂

  7. Matt

    Seria "Jutro" już od dawna wzbudza moją uwagę, ale na razie nie mogę znaleźć na nią czasu, choć po wszystkich przeczytanych recenzjach myślę, że warto 🙂

    Pozdrawiam!

  8. Clarissa

    Dużo dobrego słyszałam o tej serii więc jeżeli uda mi się ją zdobyć to z chęcią przeczytam. Pozdrawiam i zapraszam do mnie 🙂

  9. Ola123

    Jestem dopiero świeżo po przeczytaniu pierwszego tomu, dlatego będę niedługo rozglądała się za kolejną częścią 🙂

  10. Tala

    Seria dopiero przede mną i muszę powiedzieć, że mam na jej temat raczej mieszane uczucia. Czytałam wiele rozbieżnych recenzji na temat poszczególnych tomów i jakoś nie bardzo mogę się zdecydować. Obawiam się, że to będzie jeden z tych cykli, który przerwę w połowie pierwszego tomu :/

Dodaj komentarz