„Lodowate wnętrze piwnicy przeniknął wrzask tak okropny, że wszyscy odruchowo zasłonili uszy. Krzyk przeszedł w odgłos podobny do bolesnego płaczu dziecka. Echo szlochu przemieszczało się wzdłuż muru, przeskoczyło na drugą ścianę, minęło stojącą na stopniach Małgorzatę, po czym znikło w sąsiedniej kamienicy, zostawiając obecnych w kompletnej ciszy i osłupieniu.”*
Niczego się nie spodziewa. Twardo stąpa po ziemi. Niedługo będzie musiała zmierzyć się z czymś w co nie wierzy. Musi przekonać się, że nie wszystko jest takie jakie się wydaje. I że istnieje świat inny, w którym istnieją duchy, a czarodzieje i inne postacie magiczne to normalna i spotykana rzecz.
Megi jest lekarzem. Mieszka w Gdańsku. Tu ma przyjaciół i rodzinę. Pewnego dnia zaskoczona dostaje wiadomość, że jej ciotka Aurelia umarła i jej w spadku pozostawiła kamienice w Krakowie. Dziwne jest to, że jest dołączony aneks mówiący o tym, że kamienica nie może być wynajmowana oprócz parteru gdzie może być sklep lub coś innego. Lekarka postanawia spełnić wolę ciotki i zaczyna nowe życie.
Przed zamieszkaniem w kamienicy przeprowadzony zostaje remont podczas którego zostają wyrzucone różne wianki, woreczki z solą. Megi wprowadza się do kamienicy i daje ogłoszenie wynajmu parteru. Szybko zgłasza się chętny, którym jest Janek Topolnicki. Pomiędzy nimi wywiązuje się jakaś więź… Nic jednak na siłę no i właścicielka kamienicy ma teraz inne sprawy na głowie…
Kobieta zaczyna słyszeć odgłosy rozmów z piwnicy, nagłe zimno jakby ktoś przebiegł obok niej, ślady dłoni na prysznicu gdy nikogo tam nie ma, czarne cienie, ręka wyskakująca ze ściany… I tylko jej to coś nie zrobi jej nic złego… Reszta jest w niebezpieczeństwie. Ta moc chce cos od spadkobierczyni i próbuje jej to przekazać. Czasu jest coraz mniej…
Jak Megi poradzi sobie w nowej sytuacji? Uwierzy w świat mistyczny, a może twierdzi, że oszalała? Zdoła odkryć co ją nęka i jej grozi? Pomoże zbłąkanej duszy odzyskać spokój? Pogodzi się ze swoim przeznaczeniem, czy też będzie chciała uciec…?
To jest to! Akcja, napięcie, tajemnica. Wszystko to co lubię w takich książkach. Dodajmy do tego nutkę humoru, krztynę miłości i… mamy świetne dzieło. Zaczynając ją czytać nie sądziłam, że tak mnie pochłonie. Czas upływał, a ja z pełnym skupieniem czytałam strona za stroną. Świetna fabuła trzymająca w napięciu. Autorka miała świetny pomysł i go bardzo dobrze dopracowała. Zadbała o szczegóły. Przyznam, że początkowo bałam się miejsca akcji, a potem byłam zachwycona gdyż łatwiej było sobie wszystko wyobrazić. A wyobraźnia miała tu pole do popisu, oj miała…Duchy w polskich realiach? Kto by pomyślał…
Ostrzegam! Nie czytajcie jej w nocy. Miałam wrażenie, że jakieś cienie przemykają po pokoju, z korytarza słychać głosy… Czułam się jakbym była obok Megi i brała w tym udział. Mówię Wam ciarki na skurcze gwarantowane. Podobało mi się, że było tu wplecione poczucie humoru – boje się by nagle wybuchnąć śmiechem, a zaraz potem znów się bać. Mamy tu też wątek miłosny, ale jest taki w sam raz. Nie za dużo nie za mało.
Czyta się ją szybko i z wypiekami na twarzy. Do końca nie wiadomo jakie będzie rozwiązanie. Akcja toczy się szybko, a elementy układanki się powoli układają. Postacie są wyraziste, mają temperament. Potrafią zaskoczyć. Na końcu nie dowierzasz, że nic nie zauważyłeś, że coś jest nie tak z nimi.
Tutaj nic nie jest takie jak się wydaje. Poznajemy nowy świat, w którym wszystko jest możliwe. Polecam! Sama z pewnością sięgnę po inne dzieła tej autorki.
Za możliwość przeczytania dziękuję:
*str. 124
Autor: J. D. Bujak
Tytuł: Spadek
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: sierpień 2011
Liczba stron: 456
Podzielam w pełni fakt że to dobra książka.
Hmm… szczerze to mnie zaintrygowałaś tą polską książką, a zważywszy na fakt, że omijam rodzimą fantastykę (wyjątek dla Wiedźmina na razie) szerokim łukiem, to jest to ogromny sukces 😉
Muszę ją przeczytać 🙂 Coś mnie przyciąga do tej książki 🙂
Recenzja książki zachęciła mnie do jej przeczytania.
Książka genialna!
Faktycznie czyta się dobrze:) I chociaż jeszcze całej nie przeczytałam to zgadzam się z Twoją opinią, a czy jej nie zmienię to się dowiem niedługo.
Bardzo pozytywne opinie wszędzie,więc muszę sięgnąć.
Jestem nią coraz mocniej zainteresowana:D A czeka już na półce, więc nie wiem z czym zwlekam;D
Jestem ogromnie zaintrygowana Twoją recenzją – uwielbiam książki osnute tajemnicą, w których non stop coś się dzieje, więc dodaję do listy książek, które chcę przeczytać 🙂 Super!
Zaciekawionam 🙂 Tylko kiedy ja znajdę czas na czytanie? Mam cały stos książek zaległych…
Uwielbiam takie książki:D Muszę zdobyć i przeczytać, bo nie czytałam ostatnio nic co wzbudziłoby we mnie strach:D Pozdrawiam:)
Zapowiada się ciekawa lektura, jak tylko wpadnie w moje ręce przeczytam na pewno:) Pozdrawiam:)
Zgadzam się, że można dać się wciągnąć i nawet przestraszyć, ale jak można nie zauważyć, że z bohaterami jest coś nie tak? (domyślam się, że miałaś na myśli męską część bohaterów). Co chwilę było wspominane, że Janek ma czerwone źrenice czy błyski, Samuel to już w ogóle kawa na ławę, a z pierwszych stron książki łatwo zgadnąć, że z prawnikiem też coś jest nie tak… No i zakończenie jak najbardziej do przewidzenia…
Mam duże chęci na ten SPADEK i liczę, że uda mi się go zdobyć 8D
Hm… naprawdę robi aż takie wrażenie? To ja się na to piszę ;D Uwielbiam się bać. Oczywiście dla zabawy.
@ Pisanyinaczej – 😉
@ aniusiaczek92 – naprawdę warto przeczytać 😉
@ Dosiak – czytaj, czytaj. Warto!
@ mojarodzinaidom – miło mi to czytać 😉
@ Izuś – miałaś rację, że mi się spodoba 😉
@ agnieszkapohl – czekam na wrażenia 😉
@ AgnieszkaWawka – musisz, musisz 😉
@ Scathach – no właśnie, z czym? 😉
@ kamykowy – myślę więc, że Ci się spodoba 😉
@ Alannada – też mi teraz brakuje czasu ;(
@ Patka – myślę, że to coś dla Ciebie w takim razie 😉
@ Madlen – trzymam za słowo 😉
@ Gia Stembeck – to że są INNI pewnie, że wiedziałam, ale kim byli nie było odrazu wyjaśnione. Co do zakończenia. Zależy… Mogło się inaczej zakończyć.
@ Bellatriks – 😉
@ Czarna Owca w Stadzie – naprawdę, naprawdę 😉
Uważam, ze Asia już swoją pierwszą powieścią pokazała, że na rynku literackim pojawił się kolejny znakomity pisarz. Mam nadzieję, że postać Megi utkwi w pamięci wielu czytelników ;D