Czy to możliwe, że Służba Bezpieczeństwa była prekursorem współczesnych badań rynkowych? “Tajne służby kapitalizmu” to książka poświęcona służbom wywiadowczym firm i stosowanym przez nie metodom. Tytułowe tajne służby kapitalizmu to działy badań i marketingu dużych firm, a także pracujące dla nich firmy badawcze, agencje reklamowe i domy mediowe. To one zbierają i przetwarzają coraz bardziej cenne informacje na nasz temat. W zbieraniu informacji uciekają się one do coraz bardziej wyrafinowanych metod, nierzadko przypominających te, którymi niecałe dwadzieścia lat temu posługiwały się służby specjalne PRL-u. “Tajne służby kapitalizmu” nie stawiają nas wprawdzie przed tak dramatycznymi wyborami, jak kiedyś służby specjalne, ale w gruncie rzeczy są one podobne. Stworzenie portretu klienta pozwala specom od marketingu dokładnie go sobie wyobrazić: jego język, motywacje zakupowe, ulubione gazety, stacje telewizyjne itp. Ważne jest wszystko: w jakiej dzielnicy mieszkamy, jakie mamy wykształcenie, jak często i gdzie robimy zakupy, czy mamy w domu zwierzęta i gdzie jeździmy na wakacje. Makarenko wyróżnił więc w książce trzy główne obszary zbierania informacji, strefy, w których jesteśmy obserwowani: dom, poza domem, pracę. “Tajne służby kapitalizmu. Skąd firmy tyle o nas wiedzą?” to książka, która uświadamia nam, że inwigilacja może mieć różne oblicza. Więcej o książce i jej autorze na www.tajnesluzbykapitalizmu.pl *cena niższa o 38% od ceny okładkowej książki drukowanej. Książka dostępna tylko na Woblinku!
Zaintereowana/y? To zapraszam tu 🙂
P.S. Przy okazji 😉 Jeśli lubisz mojego bloga zapraszam na Facebook’a 😉 U góry po lewej 😉
Polubiłam już bloga :*
Prmocje obczaję 🙂
Również przyjrzę się tej promocji. ^^