[..] każde doświadczenie jest na swój sposób cenne i każde nas czegoś uczy […].*
Każda z nas marzy o tym, by być szczęśliwą i kochaną. I to nie przez byle kogo, ale tego wymarzonego, który będzie kochał i dbał o tę miłość. Nie chcemy ideału, bo te nie istnieją, tylko kogoś, kto wysłucha, przytuli i będzie obok w dobrych i złych chwilach, kto pokaże, że mu zależy i zawalczy o związek, gdy będzie trzeba.
Dwudziestoośmioletnia Paulina nie może narzekać na swoje życie. Ma rodzinę, która ją kocha, wiernych przyjaciół, satysfakcjonującą pracę i swój własny kąt. Jedyne czego jej brakuje, to mężczyzny u swego boku, ale wierzy, że gdzieś tam jest jej druga połówka i gdy nadejdzie ich czas, to się spotkają. I chociaż jej bliscy pragną, by w końcu z kimś była, ale ona ma swoje zasady i nie chce ponownie się sparzyć, dlatego chwilowo poświęca się swojej pracy i cieszy się z tego, co ma. Jej spokój burzy pojawienie się nowego prezesa, którym jest jej kolega ze szkoły – Igor. Jej niespełniona miłość. Mężczyzna nie poznaje Pauliny, która bardzo się zmieniła od czasów szkoły, ale zaczyna się nią interesować. Tylko czy uda mu się pokonać jej niechęć do siebie i czy odkryje swoją gafę?
Lubię powieści obyczajowe oraz debiuty, chętnie po nie sięgam i cieszę się, gdy uda mi się odkryć nowe nazwisko mające szansę wybić się na naszym rynku wydawniczym, co wcale nie jest takie proste. I tak trafiłam na Magdalenę Krauze (a może to ona na mnie?) i jej Czekałam na Ciebie, które przekonało mnie już samym wstępnym opisem. I muszę przyznać, że dawno nie czytałam tak dobrego polskiego debiutu, który mogę szczerze napisać, nie wygląda na debiut, a powieść pisarki z dużym stażem. No ale zacznijmy od początku.
Od pierwszych stron widać, że autorka wie, o czym chce pisać i powoli wprowadza nas w świat głównej bohaterki. Wszystko ma swój czas oraz miejsce, fabuła została przemyślana i dopracowana w każdym możliwym aspekcie. Czekałam na Ciebie to powieść, która łączy w sobie wiele życiowych wątków, od budowania związku, zaufania, po przemoc psychiczną, choroby i decydowanie za kogoś bez jego wiedzy. I to zaledwie kilka z nich. Wszystko się ze sobą łączy i tworzy idealną całość okraszoną dużym poczuciem humoru. Magdalena Krauze ma niesamowicie lekki styl pisania i umiejętność budowania napięcia, sprawia, że emocje ukryte w słowach uderzają w czytelnika, a wydarzenia potrafią nie raz zaskoczyć, zakończenie zaś wywołuje automatyczną chęć sięgnięcia po kontynuację, a na to musimy jeszcze niestety poczekać.
Dla mnie zawsze jednym z najważniejszych elementów powieści są postacie i ich charakterystyka. Bo nic tak nie dodaje realności całej historii, jak bohaterowie, z którymi łatwo się utożsamić. Co Magdalenie Krauze udało się rewelacyjnie i każdy jest inny, posiada szereg cech, które wyróżniają go na tle innych, a co ważniejsze, są pełni życia. Potrafią zaskakiwać i zaskarbiać sobie sympatię odbiorcy. Łatwo jest ich polubić, nawet gdy popełniają błędy, bo to też sprawia, że są bardziej prawdziwi. Magdalena Krauze nie tylko potrafi stworzyć różnorodne postacie, ale również zajrzeć do ich serc i umysłów, co w większości przypadków pozwala zrozumieć ich postępowanie oraz uczucia.
Czekałam na Ciebie to rewelacyjna powieść obyczajowa, od której niezwykle trudno się oderwać. Magdalena Krauze od pierwszych zdań skupia uwagę czytelnika na swojej historii i utrzymuje ją do ostatniej kropki. Pisze lekko i przyjemnie, potrafi rozbawić, ale również skłonić do pomyślenia nad poruszonymi wątkami. Książka jest przepełniona emocjami – śmiechem, łzami, nadzieją, lękami, złością i miłością – które zapewniają kilka godzin pełnych wrażeń. Łatwo było mi się wczuć w historię, zżyć z bohaterami i wraz z nimi przeżywać wszystkie dobre i złe momenty.
Jeśli lubisz powieści obyczajowe, życiowe tematy, nutkę humoru i zawirowania miłosne, to Czekałam na Ciebie sprawdzi się idealnie. Gwarantuję, że nie będziecie zawiedzeni.
Nie sztuką jest iść we dwoje, kiedy ciągle świeci słońce. Sztuką jest iść we dwoje pod wiatr.*
Autor: Magdalena Krauze
Tytuł: Czekałam na Ciebie
Wydawnictwo: Jaguar
Wydanie: I
Data wydania: 2019-07-31
Kategoria: obyczajowa
ISBN: 9788376868097
Liczba stron: 340
Ocena: 8/10
Czekałam na Ciebie:
Czekałam na Ciebie | Zaufaj mi jeszcze raz
Bardzo ładny cytat na koniec recenzji!
Bardzo ciekawie i zachęcająco ukazałaś wartość książki Irenko. Bardzo się cieszę, że możemy jej wspólnie patronować. 😊
Idealna na wakacje. Lekka, nie frapująca, przyjemna.
Zgadzam się do fragmentu o roli postaci w książce, co do książki, to będę chciała sama po nią sięgnąć.
Książki jak narkotyk
Wakacje sprzyjają takim ciepłym i przyjemnym przygodom czytelniczym. 🙂
Bardzo jestem zaonteresowana tą książką, czekam na premierę
A tytuł bardzo przemawia do mojej sfery uczuć i wyobraźni, lubię takie. 🙂