Źródło |
Do marca tego roku o Mii
Sheridan nie było u nas zbyt głośno, na pewno kojarzyli ją ci
którzy czytają anglojęzyczne książki, ale dla innych jest ona
tajemnicą, którą, miałam nadzieję, chociaż trochę wam
przybliżyć, ale niestety niewiele jest o niej w sieci. Jestem jednak pewna,
że dzięki wydawnictwu Otwartemu oraz Helion/Septem, które postanowiły w
najbliższym czasie wydać u nas aż trzy powieści tej autorki stanie się
ona bardzo popularna w naszym kraju. A po poznaniu jednego z tych tytułów,
które mają się teraz ukazać jestem niemalże pewna iż pióro tej
pisarki zostanie docenione w Polsce przez wielu czytelników, chociaż
powinnam chyba napisać – czytelniczek. 🙂
Sheridan nie było u nas zbyt głośno, na pewno kojarzyli ją ci
którzy czytają anglojęzyczne książki, ale dla innych jest ona
tajemnicą, którą, miałam nadzieję, chociaż trochę wam
przybliżyć, ale niestety niewiele jest o niej w sieci. Jestem jednak pewna,
że dzięki wydawnictwu Otwartemu oraz Helion/Septem, które postanowiły w
najbliższym czasie wydać u nas aż trzy powieści tej autorki stanie się
ona bardzo popularna w naszym kraju. A po poznaniu jednego z tych tytułów,
które mają się teraz ukazać jestem niemalże pewna iż pióro tej
pisarki zostanie docenione w Polsce przez wielu czytelników, chociaż
powinnam chyba napisać – czytelniczek. 🙂
Kim zatem jest Mia
Sheridan?
Sheridan?
Mia
jest dość tajemniczą osobą i prawdę mówiąc nie udało mi się
o niej zbyt wiele wyszukać. Bestsellerowa autorka według New York
Times, USA Today oraz Wall Street Journal. Obecnie wraz z mężem
Kevinem i czwórką dzieci (piąte niestety umarło) mieszka w Cincinnati w Ohio. To tyle jeśli chodzi o jej życie
prywatne. Niewiele, prawda? Ale myślę, że dla nas powinno się
liczyć to o czym pisze i jak pisze. 🙂
jest dość tajemniczą osobą i prawdę mówiąc nie udało mi się
o niej zbyt wiele wyszukać. Bestsellerowa autorka według New York
Times, USA Today oraz Wall Street Journal. Obecnie wraz z mężem
Kevinem i czwórką dzieci (piąte niestety umarło) mieszka w Cincinnati w Ohio. To tyle jeśli chodzi o jej życie
prywatne. Niewiele, prawda? Ale myślę, że dla nas powinno się
liczyć to o czym pisze i jak pisze. 🙂
Na
swojej stronie napisała, że z pasją pisze o miłości i o ludziach
będących sobie przeznaczonych. W jednym z wywiadów odpowiadając
na pytanie o to jak bardzo wczuwa się w pisanie mówi, że wkłada w
swoich bohaterów całe serce. Daje im dużo z siebie, chociaż
obawia się krytyki i tego, że nie będą lubiani przez czytelników.
Mimo tego stara się by postacie były realne, nieidealne, ale jak
wszyscy – posiadali wady oraz zalety, by czuli, myśleli i
podejmowali swoje decyzje. Tchnie w nich życie. Porównuje to do
tańca na scenie, gdzie jest się wystawionym na krytykę innych
osób.
swojej stronie napisała, że z pasją pisze o miłości i o ludziach
będących sobie przeznaczonych. W jednym z wywiadów odpowiadając
na pytanie o to jak bardzo wczuwa się w pisanie mówi, że wkłada w
swoich bohaterów całe serce. Daje im dużo z siebie, chociaż
obawia się krytyki i tego, że nie będą lubiani przez czytelników.
Mimo tego stara się by postacie były realne, nieidealne, ale jak
wszyscy – posiadali wady oraz zalety, by czuli, myśleli i
podejmowali swoje decyzje. Tchnie w nich życie. Porównuje to do
tańca na scenie, gdzie jest się wystawionym na krytykę innych
osób.
Autorka
romansów, powieści obyczajowych oraz New Adlut. Perfekcyjnie
tworząca postacie, wymyślająca fabuły, które poruszają do
głębi, zapadają w pamięć i skradają serca. Jest jedną z
niewielu mistrzyń malowania słowem, każdemu nadając znaczenie, za
ich pomocą przekazuje to o czym czasem zapominamy. Mia Sheridan gra
na emocjach, sprawia, że w trakcie czytania można poczuć się
jakby przeszedł przez nas huragan uczuć, a i tak chce się więcej
i więcej…
romansów, powieści obyczajowych oraz New Adlut. Perfekcyjnie
tworząca postacie, wymyślająca fabuły, które poruszają do
głębi, zapadają w pamięć i skradają serca. Jest jedną z
niewielu mistrzyń malowania słowem, każdemu nadając znaczenie, za
ich pomocą przekazuje to o czym czasem zapominamy. Mia Sheridan gra
na emocjach, sprawia, że w trakcie czytania można poczuć się
jakby przeszedł przez nas huragan uczuć, a i tak chce się więcej
i więcej…
Nie
czekajcie tylko sięgajcie po jej książki. Zapewniam, że warto!
czekajcie tylko sięgajcie po jej książki. Zapewniam, że warto!
Dotychczas wydane
książki autorki:
książki autorki:
–
Leo (03 grudnia 2013)
Leo (03 grudnia 2013)
–
Leo’s Chance (07 grudnia 2013)
Leo’s Chance (07 grudnia 2013)
–
Stinger [Stinger #1] (16 stycznia 2014), Polska – Stinger. Żądło
namiętności (18 marca 2016 – Septem/Helion)
Stinger [Stinger #1] (16 stycznia 2014), Polska – Stinger. Żądło
namiętności (18 marca 2016 – Septem/Helion)
–
Becoming Calder [A Sigin of Love #1] (05 października 2014), Polska
– Calder. Narodziny odwagi (kwiecień 2016 – Septem/Helion)
Becoming Calder [A Sigin of Love #1] (05 października 2014), Polska
– Calder. Narodziny odwagi (kwiecień 2016 – Septem/Helion)
–
Finding Eden (05 października 2014)
Finding Eden (05 października 2014)
–
Kyland (25 stycznia 2015)
Kyland (25 stycznia 2015)
–
Grayson’s Vow (10 września 2015)
Grayson’s Vow (10 września 2015)
–
Midnight Lily (01 marca 2016)
Midnight Lily (01 marca 2016)
Post promocyjny powstał w ramach akcji Book Tour Wydawnictwa Otwarte
Inne posty:
*Źródło zdjęć: Mia Sheridan, Empik
Coś mam wrażenie, że to nie są ksiązki dla mnie 😀
Jestem ciekawa, czy autorka zyska jeszcze większą liczbę fanek niż ukochana Colleen Hoover. 😉
Coś czuję, że Mia namiesza na polskim rynku książki, ma talent do kreowania wiarygodnych i uroczych postaci. Cieszę się, że wkrótce kolejne książki autorki, chociaż ten podtytuł "Żądło namiętności" sobie Helion mógł darować, naprawdę 😛
Uwielbiam twórczość tej autorki!
Jak to możliwe, że tworząc takich bohaterów, jak Bree i Archer, autorka boi się krytyki?? :O
Przecież to są mistrzowsko wykreowane postacie!
Twórczość pisarki jest jeszcze dla mnie tajemnicą :), ale chętnie to zmienię.
Poznałam tylko jedną książkę autorki, ale mam wielki apetyt na więcej, ma bardzo podobny styl do C.Hoover która jest moją mistrzynią 🙂
Książki tej Autorki zdecydowanie nie są dla mnie, chociaż sama pisarka wydaje się być bardzo sympatyczna. Nieco więcej można się o niej dowiedzieć, czytając blog umieszczony na jej stronie 🙂
http://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Z przyjemnością poznam twórczość tej autorki. 🙂