Fikcyjny związek
Jeśli nie będziesz sobie radzić, najpierw porozmawiaj ze mną. [1] Chyba każdy z nas ma na swoim koncie jakieś grzeszki - mniejsze, większe lub tak ogromne, że robi się wszystko by ukryć je jak najgłębiej.…
Jeśli nie będziesz sobie radzić, najpierw porozmawiaj ze mną. [1] Chyba każdy z nas ma na swoim koncie jakieś grzeszki - mniejsze, większe lub tak ogromne, że robi się wszystko by ukryć je jak najgłębiej.…
Wiecie, że od listopada nie prezentowałam swoich nowych nabytków? Karygodne, prawda? Niestety nie jestem w stanie przypomnieć sobie co przyszło do mnie w grudniu (ehhh, skleroza), ale za to bardzo dobrze wiem co zawitało do…
Czy jest ktoś kto nie lubi pizzy? Nawet ja, chociaż muszę mieć ograniczone składniki z racji swojej wybredności, uwielbiam od czasu do czasu wgryźć się w dobrze przyrządzone ciasto. A gdyby tak mieć swoją własną pizzerie? Móc tworzyć nowe…
- Mam nadzieję, że stanę się wszystkim, czego będziesz potrzebowała w życiu. (...) Mam nadzieję, że nigdy nie nadejdzie chwila, w której uznasz mnie za dupka. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się sprawić,…
Nadszedł czas na wyniki konkursu w którym trzeba było napisać opowiadanie. Po raz kolejny pokazaliście na co was stać i nadesłaliście mi same smakowite kąski, ale tym razem od razu wiedziałam kto zasiądzie na podium…
„- Ciężko cię namówić, żebyś się przełamała. – Opuścił rękę. - To dlatego, że jestem nieprzełamywalna. Lekko się uśmiechnął. - Takie słowo chyba nie istnieje. - A ty co? Policja językowa? Uśmieszek powrócił, wygładzając ostrości…
„Ludzie, którzy dostają drugą szansę, zwykle są zdeterminowani i stają na wysokości zadania, byleby tylko naprawić błędy przeszłości”. [1] Przeszłość jest jak bumerang, zawsze wraca. Chociaż nie wiem jak bardzo możemy spychać ją w…
„Kiedy dziecię martwe, wojownik bez mocy,W jego sercu pustka, w duszy otchłań nocy.Pokój w niebyt odejdzie,Zębacz władze zdobędzie". * Są takie miejsca do których nie mamy ochoty wracać. Zwłaszcza kiedy wiemy, że czyha tam…
Z racji tego, że ostatnimi czasy musieliście czekać dość długo na jakiekolwiek wyniki tym razem postanowiłam się zebrać, przysiąść i wykonać te arcy trudne zadanie. Tak, tak. Łatwo nie było, bo jak zwykle wykazaliście się…
„Dojrzewa się jeden raz w życiu, wtedy ma się najgorsze dylematy i zdecydowanie wolałem, by problemy Młodego były rozwiązywane z moim udziałem, a nie za pomocą imprez, wiadomości wziętych z Internetu lub z innymi…