Czy wiesz, że gdy czynimy dobro, wraca ono do nas z podwójną mocą?*

Lubicie patrzeć w gwiazdy? Podziwiać jak pięknie świecą i ile ich jest na niebie? W sumie, kto tego nie lubi. Jednak czy wiecie, że gwiazdy, to nasze najpiękniejsze wspomnienia umieszczone wysoko nad nami?

Zarys fabuły

Zbliżają się święta, których Leo nie może się doczekać. Cieszy się bardzo, bo spędzi je nie tylko z rodzicami, ale również z ukochaną babcią. Pewnego wieczoru opowiada wnuczkowi pewną historię. Otóż każdy z nas ma moc stworzenia swojej własnej gwiazdy. Budujemy ją ze wspomnień, tych pełnych miłości, ciepła i radości. Rośnie ona przez kilka dni, a w Wigilię można umieścić ją na niebie. Zwierza się też chłopcu, ze swoją zgubiła dawno temu. Leo postanawia, że w ramach prezentu odnajdzie gwiazdę babci. W poszukiwaniach towarzyszy mu Śmieszek – piesek babci. Czy uda im się ją odnaleźć?

Literatura dziecięca zachwyca nas cały czas, ale chyba każdy z nas przyzna, że ta z motywem świąt potrafi powalić na kolana. No przynajmniej dzieje się tak w przypadku moim i Potworków. Dlatego też, gdy tylko Gwiazda miłości wpadła nam w oczy, wiedzieliśmy, że to tytuł, który musimy poznać. Czy było warto kierować się przeczuciem i tą piękną okładką?

Słów kilka o szacie graficznej

Mojo Graffi Katarzyna Bielińska tworzy graficzne cuda. I nie piszę tego na wyrost, bo jeśli tylko spojrzycie na te zdjęcia, sami przyznacie mi racje. Jej prace są jak wejście do bajkowego świata, a kadry z biblioteki mnie totalnie zauroczyły. Pokazały, jak bogata może być wyobraźnia i że są miejsca, w których wszystko jest możliwe, a tam, gdzie jest mnóstwo książek, z pewnością nie ma rzeczy niemożliwych. Nie potrafię określić, co w nich jest takiego, ale emanują taką delikatnością, ciepłem, dobrem i miłością.

Moje wrażenia

Katarzyna Bielińska stworzyła opowieść z niespiesznym biegiem wydarzeń oraz bez większych zwrotów akcji. Jednak nie ma tutaj mowy o nudzie, bo Gwiazda miłości, to magia świąt zaczarowana w słowach oraz miłość do bliskich, chęć niesienia pomocy i nauka tego, co jest najważniejsze. Nie tylko w grudniu, ale i przez cały rok. Książeczka ma sporo treści, ale napisanej lekkim, dostosowanym do wieku odbiorcy, językiem. Treść zachwyca, bo mimo wszystko trochę się dzieje w tej historii, jest zabawnie, wzruszająco i magicznie.

Na zakończenie

Mamy za sobą trochę świątecznych lektur i ta zdecydowanie trafi do tych najlepszych. Gwiazda miłości zachwyciła nas od pierwszych stron i muszę przyznać, że tekst miał dużą konkurencję w ilustracjach. Wzrok sam wędrował ku nim i podziwiał ich piękno. Udawało się jednak też przeczytać, a także wychwycić, to co w nim ukryte. To opowieść, która wzrusza, autentycznie miałam łzy w oczach i zachwycałam się przekazem z niej płynącym. Pokazuje, jak ważna jest rodzina, bycie życzliwym, dobrym i pielęgnowanie wspomnień. Uczy też, że by mieć, co wspominać równie ważne jest tworzenie ich tworzenie. Z rodziną, przyjaciółmi, dobrymi ludźmi wokół.

Gwiazda miłości to dla nas obowiązkowa świąteczna lektura w tym roku. Otula magią, świątecznym klimatem oraz ciepłem. A oprócz fantastycznej opowieści uwrażliwia też na potrzeby innych. Czytajcie, naprawdę warto.

Autor: Mojo Graffi Katarzyna Bielińska
Ilustrator: Mojo Graffi Katarzyna Bielińska
Tytuł: Gwiazda miłości
Wydawnictwo: Wilga
Wydanie: I
Data wydania: 2023-10-11
Kategoria: lit. dziecięca (4+)
ISBN: 9788383186474
Liczba stron: 40