Każdy z nas miał kiedyś niezachwianą wiarę we wszystko, wróżki, zając wielkanocny, św. Mikołaj. Ta nasza pewność, radość gdy nadchodził czas spotkania ich. Z czasem co niektórzy tą wiarę tracą, zabiera ją nam dorosłość oraz brak wyobraźni. A co jeśli brak wiary sprawia, że zanika wszystko?
„Ekspres polarny” to historia ośmioletniego chłopca, który przestaje wierzyć w tak ważną osobistość jaką jest św. Mikołaj. Wszystko jednak się zmienia gdy w Wigilię budzi go pociąg zatrzymujący się obok jego domu, okazuje się, że dojedzie nim na Biegun Północny. Początkowo niezbyt dowierza Konduktorowi, ale po namyśle wsiada do pociągu. I tak zaczyna się jego przygoda podczas, której pozna nowych przyjaciół, a także nauczy się kilku ważnych rzeczy. Co ważne spotka też Mikołaja ;).
Z tego co wyczytałam film powstał na podstawie książeczki, która liczyła sobie zaledwie 29 stron. Reżyser musiał się napracować przy tworzeniu. I jak dla mnie to jest kawał dobrej roboty. Bajka uczy i bawi, brak tu jakiś scen przemocy, które teraz bardzo często się pojawiają. Jest tu przekaz o wybaczaniu, wierze, przyjaźni. Wszystko ładnie wplecione w fabułę. „Ekspres polarny ogląda się z ciekawością i przyjemnością. ;).
Trochę krótko, ale obowiązki wzywają 😉
Oglądałam ją i zrobiła na mnie wrażenie 😉
Myślę, że ten film mógłby mi się spodobać. Mam nadzieję, że będzie okazja go obejrzeć. Pozdrawiam:)
Widziałam ten film! jest genialny! W tym roku też go wyporzyczyłam 🙂
Pozdrawiam cieplutko i wszystkim komentującym polecam Ekspress Polarny, w którym rolę konduktora gra Tom Hanks (oczywiście przerobiony na postac animowaną :P)
Oglądałam i bardzo mi się spodobało 🙂
Skomentowałam już to na znalezione pod choinką 🙂 Ale powtórzę, że mam ochotę to obejrzeć i przeczytać… 🙂
Bardzo lubię tę bajkę – świetnie "zrobiona". 🙂
Uwielbiam ten film! Jest magiczny:)
Pozdrawiam serdecznie!
Widziałam ten film i również mi się podobał 🙂 Bardzo przyjemnie się go ogląda 🙂
Film oglądałam kilka lat temu i bardzo miło wspominam! 🙂
Oglądałam jako dziecko i wtedy mi się podobało, ale trudno mi stwierdzić jakbym odebrała ten film teraz 😉
Słyszałam kiedyś o tym filmie, ale nie udało mi się go obejrzeć. Muszę to nadrobić!
Kurczę, ja lubię takie historie 🙂
Kocham ten film, czy też bajkę:) Jest po prostu magiczna i skłania do myślenia. Pozdrawiam:)
Świetny filmik! Oglądam go co święta już bodaj od dwóch lat:)
Ja również widziałam ten film 🙂
Nie wiedziałam, że jest na podstawie takiej króciutkiej książeczki!
Oglądałam,bardzo mi się podobał;) Dobra rozrywka.
Muszę go w końcu obejrzeć 🙂
Oglądałam, ale jakoś mnie nie porwało
Oglądałam. Nie jest to jednak mój ulubiony film. Ale na święta zamiast Kevina może być. 🙂
Mogę obejrzeć, kto tam wie, kto wie… :_
To lektura akurat na Święta :)) Film chyba widziałam. A książkę może przeczytam przy okazji. Pozdrawiam.
Ten film widziałam kilka razy i nadal mnie tak samo cieszy 😀
Tematyka odpowiednia do nadchodzących Świąt. Z chęcią obejrzę.
Uwielbiam ten film! Dziękuję, że mi o nim przypomniałaś. Chyba go obejrzę:)))
@ Domi – ja już drugi czy trzeci raz go oglądałam 😉
@ kasandra_85 – życzę miłego oglądania 😉
@ taia – nie dziwie Ci się, bajka jest świetna
@ Samash, Ewa, Isadora, Dosiak, Irytacja, Kornelia, Miravelle, Alannada, Natula, awiola – 😉
@ Iliana – książeczkę też bym chętnie przeczytała 😉
@ Catalina – może czas to sprawdzić 😉
@ Karolka – koniecznie! 😉
@ Patka – bawi, a zarazem uczy, takie właśnie powinny być bajki 😉
@ podsluch – to jeszcze mi trochę do tego brakuje ;D
@ miqaisonfire – też się zdziwiłam. Przypadkiem na tą informację trafiłam
@ toska82 – polecam 😉
@ Dusia – każdy ma inne gusta 😉
@ KTOSIA – o wiesz, Kevina nie da się zastąpić ;P
@ tetiisheri – też bym przeczytała tę książeczkę 😉
@ Izuś – ależ proszę! ;*