Czasem doświadczamy tak traumatycznych wydarzeń, że na zawsze pozostawiają one w nas ślad. Sprawiają, że się zmieniamy i chociaż bardzo chcemy, nie zapominamy i tkwimy w strachu i niepewności. Przecież przeszłość lubi wracać i to z zaskoczenia.
Zarys fabuły
Mijają lata od tragicznej śmierci Luka, ale wszyscy nadal mocno żyją tą tragedią. Zwłaszcza że to małe miasteczko, a główną podejrzaną o morderstwo była jego siostra Rachel. Fakt, że zarzuty oddalono z braku dowodów, nie sprawi, że ona sama i inni o tym zapomną, tym bardziej że winnego nie złapano. I chociaż kobieta nie jest obwiniana przez nikogo, to tamte wydarzenia mocno ją zmieniły. Zbliża się kolejna rocznica śmierci, a w miasteczku zaczynają ginąć kolejne osoby biorące udział w pechowej zabawie. Jakby tego było mało, Rachel otrzymuje niepokojące SMS-y. Kto jest mordercą i nadawcą tych wiadomości?
Czasami ciągnie mnie do thrillerów i poszukuję wtedy takiego, który mnie wciągnie, zafascynuje i wzbudzi poczucie niepokoju. Paranoja mi to obiecywała i trafiła do mnie w odpowiednim momencie. Czy jednak dostałam to, czego oczekiwałam?
Moje wrażenia
Lisa Jackson od pierwszych stron wciąga w sidła swojej powieści i dba, by do ostatniej kropki nie zmalało zainteresowanie tym tytułem. Paranoja to nic innego jak fragment z życia małego miasteczka, a właściwie kilku jego mieszkańców. Niby żyją normalnie, mają rodziny, pracę, bawią się i śmieją, a jednak zawsze jest z nimi cień przeszłości. I autorka ukazała to rewelacyjnie. Splotła teraźniejszość z przeszłością, niespiesznie odkrywa kolejne fakty przed czytelnikiem. Buduje napięcie, wprowadza nerwową atmosferę, chęć zerkania przez ramię i strach. Miesza i komplikuje, sprawia, że nieprawdopodobne rozwiązania przychodzą do głowy. A gdy odkrywa wszystkie karty – szokuje.
Słów kilka o bohaterach
Podobało mi się to, że każda z postaci miała w sobie coś takiego, że trudno było je rozszyfrować. I te wstawki z terapii! Byłam pewna, że wszystko zacznie się od nich, intrygowało mnie strasznie, kim była ta osoba. Wszyscy mają coś na sumieniu, wady, które chcą ukryć i zapomnieć o błędach, Jednak nie da się zapomnieć, gdy przeszłość o sobie przypomina. W sumie podziwiam Rachel, ja bym chyba oszalała z takim bagażem doświadczeń. Ona zaś jest trochę nadopiekuńcza, bardzo nieufna oraz ostrożna.
Na zakończenie
Zdecydowanie to jeden z lepszych thrillerów, jakie czytałam. Od samego początku czuć klimat strachu, niepewności oraz… popadania w paranoję. Lisa Jackson rewelacyjnie tworzy fabułę, krok po kroku wciągnęła mnie w wir wydarzeń. Sprawiła, że podejrzewałam niemalże każdego oprócz morderców. Sama łapałam się na tym, że czuję to, co Rachel i podejrzewam, iż Luka żyje. No ale to, co zaserwowała pisarka w finale, było dla mnie szokiem i długo o tym myślałam. Bo niby motywy stare jak świat i oklepane, ale całokształt sprawia, że Paranoja utkwi mi w pamięci na dłuższy czas.
Muszę zaznaczyć, że Paranoja to thriller, w którym są duże wstawki z obyczajowymi wątkami, ale w niczym one nie przeszkadzają. Bardziej stanowią uzupełnienie tej mrocznej części. Polecam, można się przy tej książce zatracić w jej mroku i niepewności, ale też trochę przyjrzeć psychologicznej warstwie minionych, a także obecnych wydarzeń.
Autor: Lisa Jackson
Tłumaczenie: Agnieszka Kalus
Tytuł: Paranoja
Tytuł oryginału: Paranoid
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Wydanie: I
Data wydania: 2022-09-28
Kategoria: thriller
ISBN: 9788367343350
Liczba stron: 510
Bardzo mi się ta książka podobała i również dołączam się do jej polecenia.
W ostatnim czasie ta książka często rzuca mi się w oczy. Może to czas, bym po nią sięgnęła.
Nie zwróciłam wcześniej uwagi na ten tytuł, a przygoda z nim zdaje się brzmieć obiecując, będę miała na uwadze.
Lubię osadzanie fabuły w małych społecznościach, gdzie każdy jest i podejrzany i zarazem sam podejrzewa innych. Tej książki jeszcze nie znałam.
Mam wrażenie, że ta książka by mnie wciągła i czytałabym z zainteresowaniem, muszę się chyba o tym przekonać
Myślę, że mogłabym się wkręcić w historię zamkniętą w tej ksiązce. Ostatnio po takie najczęściej sięgam.