Siedze sobie na łóżku sprawdzając stronki niczego się nie spodziewając. Nagle… Słyszę szczekanie psa… Myślę sobie listonosz coś mamie niesie i dalej sprawdzam stronki. Nagle mama wnosi dwie paczuszki. Otwieram jedną, w niej mój najświeższy zakup (ale o nim przy okazji stosika ;)). Zastanawia mnie druga paczuszka – myślę sobie – cóż to jest? Otwieram i… tak moi drodzy zawitała do mnie pierwsza “Włóczykijka”!
O to co zawierała:
– książkę “Sosnowe dziedzictwo” – Marii Ulatowskiej,
– zakładki (jedna mniej bo już mi służy za zakładkę),
– słodycze, które kuszą i nęcą, ale niestety nie mogę ich teraz zjeść bo jestem na diecie i do świąt zero słodyczy (i jak ja teraz wytrzymam mając takie pyszności??).
Ale do świąt coraz bliżej, a wtedy pochłonę słodkości bo to moje ulubione 😉
A teraz? A teraz idę czytać!
P.S. Przepraszam, że tylko jedno zdjęcie i słabej jakości, ale robione telefonem, o aparat dopiero w sobotę będę miała, a ja musiałam się pochwalić! 😉
Gratuluję i życzę przyjemnego czytania:))
P.S. Do Świąt też nie jem słodyczy, więc łączę się z Tobą w bólu:D. Potem nadrobimy zaległości:))
Słodkości pyszne:) niestety słodkości to moja słabość. Życzę miłego czytania:)
No proszę, proszę 🙂 Jakiż ładny upominek
A ja właśnie objadłam sie czekoladą ;D Miłego czytania życzę 🙂
Jak miło widzieć, że Włóczykijka sprawia tyle radości 🙂 Dbaj o nią 😉
Cudne zdjęcie 😉 Cieszę się, że "Włóczykijka" wywołała w Tobie wiele pozytywnych emocji 😉
Bujaczku, miłej lektury!
O, a ja mam słabą wolę a czekoladę wprost uwielbiam 🙂 pewnie nie wytrzymałabym w postanowieniu 🙂
miłej lektury
Miłej lektury ;]
Włóczykijka daję mnóstwo radości ;]ja już nie mogę się doczekać kolejnej książki u siebie w domu ;]
No ładnie, to ja tutaj moje ulubione słodycze Ci do paczki wcisnęłam, a tu taka niemiła niespodzianka! ;p
Czytaj, czytaj "Sosnowe…", bom ciekawa Twojej opinii- szczególnie o głównej bohaterce.
Pozdrawiam!
Życzę przyjemnej lektury i oczywiście miłej chwili relaksu ze słodkościami 😉
skoro słodycze odłożone na później, to życzę smacznej uczty intelektualnej 🙂
hm… chyba nie umiałabym się oprzeć takim słodkościom 🙂 miłej lektury
Trzymam kciuki, abyś wytrwała do świąt 🙂 Oczywiście miłego czytania Ci życzę 😉
Pzzydałoby mi się takie postanowienie! 😉 Wytrwałości życzę!
Łał, jaka ładna przesyłka:) I pyszniutkie pyszności, moje ulubione słodycze 😛
Bujaczku i nawet sama autorka życzy Ci miłej lektury 🙂 Czekamy na recenzję 🙂
Tajemnica.
To prawda, że przybycie włóczykijki to bardzo miłe zjawisko 🙂 Ja jutro odsyłam książkę i z niecierpliwością czekam na następną. Miłej lektury!
ah te kobiece postanowienia nie jedzenia 🙂 miłego czytania 🙂
@ kasandra_85 – dziękuję, że łączysz się ze mną w bólu 😉
@ agnieszkapohl – takie jak widać na zdjęciu to też moja słabość 😉
@ Kobra – 😉
@ dm1994 – no wiesz ;( takie rzeczy mi tu pisać gdy ja cierpię… 🙁
@ Tajemnico i Leno – powiem Wam, że jak sprawdziłam zawartość paczki to cieszyłam się jak dziecko… DOSŁOWNIE 😉
@ rysia48 – dziękuję! 😉
@ Kinga – ja się trzymam chwilowo… Co będzie później… zobaczymy 😉
@ mol ksiazkowy – oj taaaaaaak 😉
@ Rapsodia – jeśli nie wytrwam to przez Ciebie ;p kochana dziękuję za te pyszności! 😉 nawet z mamą o nie walczyłam 😉
@ Bellatriks, Varia, archer – dziękuje 😉
@ aniusieczek92 – dziękuję za trzymanie kciuków 😉
@ Balianna – dziękuję 😉
@ Liliowa – moje też 😉
@ Słowem Pisanym o Polskich Autorach – jejku jak miło… 😉 sądzę, że recenzja ukaże się na dniach 😉
@ jjon – dziękuję! 😉
@ jussi – czasem trzeba 😉
Wspaniała przesyłka :-), wspieram Cię w diecie, bo sama próbuję zrzucić małe "conieco". Pozdrawiam
Miłej lektury i powodzenia w spełnianiu postanowienia:)
Czekoladki możesz mi podrzucić bo ja dietę po świętach dopiero zaczynam (chyba, że znowu wymięknę 😉
Przyjemnej lektury życzę
Kasia
No, Bujaczku, gratuluję przesyłek i słodyczy i książki. I życzę wytrwałości. Do świąt już niedaleko 🙂
@ monotema – razem raźniej 😉
@ Katee – ha! chciałabyś ;p ja ją w święta pochłonę 😉
@ poduszkowietz – dziękuję 😉 hi hi właśnie tak się pocieszam, że coraz bliżej święta 😉
@ MirandaKorner – dziękuje 😉
Najlepszą dieta jest grypa (-3,5) w dwa tygodnie.
Nie kupuj "Uroczyska", postanowiłam książkę włączyć do Włóczykijki, jeżeli dziewczyny się zgodzą. Pozdrawiam
@ monotema – za późno 😉 moje postanowienie nie kupowania legło w gruzach 🙂
to może i dobrze, bo sprawa z włóczykijką nie wypaliła :-))