Strata bliskiej osoby boli, a gdy odchodzi ktoś za szybko i to z winny innych osób czujemy sprzeciw. Chcielibyśmy cofnąć czas i zapobiec tej bezsensownej śmierci. Uratować innych oraz samych siebie przed niewyobrażalnym cierpieniem. Tylko za jaką cenę bylibyśmy gotowi to zrobić?
Zarys fabuły
Chociaż ostatnia podróż do przeszłości wydarzyła się tak niedawno i Felek pamięta, co się wtedy stało, to znowu chciałby trafić do tunelu Międzyczasu. Trochę inaczej na to patrzy Ula, która boi się teraz każdego bicia zegara. Żadne z nich nie wie jeszcze, że już niedługo znowu znajdą się w Warszawie walczącej o wolność. I to za sprawą młodego wówczas dziadka eF, który za wszelką cenę będzie chciał zmienić przeszłość. Czy to mu się uda i jak wpłynie swoimi działaniami na losy tych z XXI wieku?
Jeden dzień to już ostatni tom trylogii Strażnik klejnotu. Pozostałe dwa były rewelacyjne i byłam pewna, że z tym będzie tak samo. Katarzyna Rygiel zapewnia nam nie tylko niesamowitą podróż w czasie, moc przygód, ale i chyba najciekawszą lekcję historii.
Moje wrażenia
Dwa poprzednie tomy jedynie momentami przenosiły bohaterów do powstańczej Warszawy, ale Jeden dzień swoją akcją skupia się głównie na czwartym dniu Powstania Warszawskiego. To ten dzień Ula i Franek wraz z młodym Jankiem będą przeżywać raz za razem, by spróbować uchronić jego najbliższych. Autorka tym razem skupia się mniej na przygodowej warstwie, chociaż jej też nie brakuje, a bardziej na emocjach. Przybliżeniu rzeczywistości tamtych czasów i ukazaniu tego, że życie wszystkich ludzi zależało od szczęścia, bo nigdy nie było wiadomo, skąd padnie strzał lub zleci bomba. Dużo tutaj rozważań i zmagań ze swoimi emocjami. Skupienia się na tym, jak ludźmi rządził strach, ale i nadzieja oraz chęć przetrwania.
Słów kilka o bohaterach
Ula i Felek. Zdecydowanie stali się jednymi z moich ulubionych dziecięcych postaci. Uwielbiam ich za to, że są tacy realni i rzeczywiści. Nie brak im wiedzy, bystrości oraz umiejętności logicznego myślenia, ale są przy tym czasami po dziecięcemu naiwni oraz impulsywni. Muszę jednak przyznać, że dostrzegam, jak z tomu na to dojrzewają i stają się świadomi konsekwencji oraz niebezpieczeństwa. Szczególnie mocno widać to w tej części. Nie dziwię się temu, bo byli świadkami niewyobrażalnego okrucieństwa i cierpienia tak wielu ludzi. To ich zmieniło, wiele nauczyło i pozwoliło zrozumieć.
Na zakończenie
Czytając Jeden dzień, czułam dużą różnicę między tym tytułem a poprzednimi. Ten jest dużo poważniejszy i trudniejszy, autorka zadaje dużo trudnych pytań, a odpowiedzi na nie są niestety przykre do przyjęcia. Do tej książki młody czytelnik musi dorosnąć wraz z bohaterami. Tym bardziej że tym razem czują, że nigdy nie byli tak blisko śmierci, nie odczuwali takiego strachu i niepewności tego, co dalej. Niełatwa to lektura, czuć w niej ogromny ból, strach i poczucie niesprawiedliwości. Zakończenie, chociaż jest takie, jak być powinno, sprawiło, że zamykałam książkę ze łzami w oczach, bo chciałam, by było inne. Nie mogę też nie wspomnieć o tym, że w powieści pojawiają się takie postacie, jak Krzysztof Kamil Baczyński czy też Aleksander Kamiński, co dla mnie było czymś niesamowitym.
Polecam. Nastoletnim czytelnikom i dorosłym. Jeden dzień wzbudza mnóstwo emocji i porusza trudne tematy, bo mówi o śmierci, ludzkich tragediach i walce z poczuciem winy. A to wszystko na tle walczących powstańców. Jednak nie mogę zapomnieć też o tym, że również bawi, wzrusza i zapewnia niezapomniane przygody. Katarzyna Rygiel stworzyła przepiękna i mądrą trylogię o Warszawie z teraz i z dawnych lat, która zachwyca opisami, mądrym przekazem, a także świetną zabawą ukazaną z szacunkiem do historii i tych, co odeszli.
Autor: Katarzyna Rygiel
Tytuł: Jeden dzień
Wydawnictwo: Dwukropek
Wydanie: I
Data wydania: 2023-01-11
Kategoria: lit. dziecięca (9+)
ISBN: 9788381415491
Liczba stron: 432
Strażnik Klejnotu
Strażnik Klejnotu | Wszystkie zaułki przeszłości | Jeden dzień
Ważne są takie historie. Trudne, ale ważne i potrzebne. Bardzo chętnie przeczytam
To super, że młodzi bohaterowie są tacy realni i rzeczywiści. Z pewnością jest to ich wyróżnikiem.
Brzmi bardzo interesująco. Książki, które poruszają takie tematy są moim zdaniem bardzo ważne w gronie lektur, po które sięgają młodzi ludzie.
Bardzo się cieszę, że powstają tego typu tytuły, mocno oddziałują na wyobraźnię młodych czytelników, uczą historii i patriotyzmu.
Moja córka jest za mała do tej książki, może jak podrośnie to na nią trafimy i wtedy będzie odpowiednia
faktycznie ta propozycja dla ciut starszych dzieci 🙂 wydaje mi sie też że nie każdemu młodemu czytelnikowi przypadnie do gustu
Myślę, że ta książka bardzo zainteresuje moją córkę, która lubi takie klimaty. Podsunę jej ten tytuł w wolnej chwili.
Ciekawa seria. Nie spotkałam się nigdzie z jej zapowiedzą, dlatego czuję się zaskoczona. Niemniej zapisuję sobie, bo lubię mieć listę takich tytułów dla dzieci w razie kupna prezentów. Książka jest zawsze dobrym prezentem.
Nigdy nie słyszałam o tej książce ale jej fabuła wydaje się interesująca. Muszę ją przeczytać i ocenić bo jestem jej ciekawa.
Myślę, że tego typu książki powinno poznać każde dziecko. Poruszają taką tematykę, której raczej nie porusza się z rodzicami (przynajmniej nie z każdymi).
Seria wydaje się być ciekawa, może i nie jest to mój temat, ale mojej siostry już tak. Dlatego z chęcią podrzucę jej link do tego postu.
Mam komu zaproponować lekturę tej serii.