„Bornholm, Bornholm” – Hubert Klimko – Dobrzaniecki
O książce przeczytałam na jednym z blogów i bardzo spodobała mi się recenzja. Gdy tylko nadarzyła się okazja i ja ją dostałam w swoje łapki. Ciekawa okładka, zachęcający opis… Nic tylko zabrać się za czytanie…