Obsydian Jennifer L. Armentrout
„- Co… się stało? Och, no wiesz, strzeliłem czystą energią, a ty zwiędłaś jak delikatny kwiat u mych stóp. A potem niosłem cię z powrotem jak prawdziwy dżentelmen i siedziałem tu Bóg wie jak długo…
„- Co… się stało? Och, no wiesz, strzeliłem czystą energią, a ty zwiędłaś jak delikatny kwiat u mych stóp. A potem niosłem cię z powrotem jak prawdziwy dżentelmen i siedziałem tu Bóg wie jak długo…
„To takie dziwne wiedzieć od razu, że nie uda się uciec przed nieuchronnością zdarzeń, przed konsekwencjami jednego spotkania”* W czasach niepewności jutra, tego czy się przeżyje, zobaczy swoich bliskich, czy Polska przetrwa, narodziła się nagła,…
„A kiedy człowiek raz otworzy oczy, najczęściej nie ma już powrotu do stanu poprzedniego.”* Na wakacje wyjeżdża się żeby odpocząć, nabrać sił do nowych wyzwań stawianych codziennie przed nami. Podróżuje się by zmienić otoczenie, pozwiedzać, poznać…
„- Oddychaj - mawiała mama. - Dziesięć płytkich oddechów... Przyjmij je. Poczuj je. Pokochaj je.”* Kiedy dotknie nas jakaś tragedia łamiąca serce, wiarę w ludzi, zabierająca chęć do życia, potrzeba czasu. Czasu na to by…
„Serce zawsze wygra z rozumem. Serce, chociaż lekkomyślne i samobójczo-masochistyczne, robiące wszystko po swojemu, zawsze utoruje sobie drogę.”* Każdy człowiek na ziemi szuka swojego celu, tego czegoś co sprawi, że zacznie robić to co musi…
„- Czasami człowiek musi się wybudzić ze snu, który śni od lat.”* W życiu czasem bywa tak, że los nie szczędzi człowieka. Sprawia, że traci się wszystko, co najważniejsze. Wtedy pozostaje wegetowanie, trwanie…
„Wydaje się nam, dorosłym, że oswajamy świat, nazywając go. W rzeczywistości całe te frazeologie, pojęcia, mają nam tylko pomóc w tym, byśmy czuli się bezpieczniej. Byśmy mieli złudzenie, że panujemy… nad swoim życiem czy…
„Strach zawsze był moim domem. Myślałam kiedyś, że uda mi się z niego wyrwać. Na próżno. Już chyba nie potrafię funkcjonować bez tego wiecznego, czającego się, pełzającego wokół mnie lęku. Wciąż się boję…”*…
„Jak się ma przy sobie kogoś dobrego, to zupełnie się go nie docenia. Człowiek chciałby więcej i więcej. Czy to się kiedyś kończy? Ewelinko, ty masz już wszystko, czy ty też chcesz więcej?”* …
„Dłonie, te same, które całowała nie dalej niż godzinę wcześniej, podtrzymały upadające ciało, złożyły pod ścianą, gdzie było niewidoczne z ulicy. W momencie, gdy lancet, którym zadały śmiertelny cios, odcinał skrawek sukni martwej dziewczyny,…