Poznała mężczyznę, który o nią zadbał. Pomógł jej uporać się z przeszłością, a kiedy zaczęła mieć nadzieję na ciekawą przyszłość, po prostu odejdzie.*
Los daje i odbiera, nie pyta, czy tego chcemy. Po prostu wkracza w nasze życie i w nim miesza. Jedna chwila, jeden człowiek, jeden gest – tylko tyle i aż tyle potrzeba, by wszystko się zmieniło.
Sara żyje przeszłością, nie potrafi wybaczyć tym, którzy ją zdradzili. Zwłaszcza ojcu, któremu bardziej zależało na interesach niż na jej szczęściu oraz narzeczonemu, który zdradził ją dzień przed ślubem. Nie potrafiła powiedzieć tak, ale nie daje też rady zamknąć tego rozdziału swojego życia. Trwa z dnia na dzień, słysząc za sobą szepty współczucia lub obgadywanie. Wszystko się jednak zmienia, gdy wynajmuje lokum Grzegorzowi Solerowi, ulega drobnemu wypadkowi, a ten się zajmuje domem i… nią samą. Ta znajomość ją zmienia. Wychodzi ze swojej skorupy, wyrzuca tłamszone emocje i ryzykuje ponownym zakochaniem się. jednak, czy Grzegorz jest tego wart?
Kiedy zostałam poinformowana, że biorę udział w kolejnym Book Tourze, spojrzałam tylko na stos nieprzeczytanych książek i czekałam aż Czas gniazdowania do mnie dotrze i będę musiała wcisnąć ten tytuł w swój i tak już napięty grafik. Czy Dorota Pasek zaciekawiła mnie swoim tytułem?
Początkowo byłam nieco skonsternowana, bo pierwsze strony książki nie pasowały mi do jej szaty graficznej i zastanawiałam się, o co w tym chodzi. Sielankowa okładka i treść jak z erotyku. Na szczęście to było chwilowe i kolejne kartki zapełnione były już historią, która otula swoją jakby baśniową otoczką, spokojem oraz tym, że to nie jest kolejny romansik, gdzie wszystko nagle się układa, a powieść z realnymi sytuacjami, problemami i zachowaniami. Dorota Pasek z jednej strony pisze niezwykle subtelnie, ale potrafi dosadnie opisać ludzkie zachowania i ich emocje. Czas gniazdowania jest pozycją, której nie da się pochłonąć na raz, tutaj należy delektować się każdym słowem, tylko wtedy dostrzeże się jej wszystkie pozytywne strony.
Co się tyczy bohaterów, to muszę przyznać, że ich charakterystyka jest bardzo ciekawa. Każdy jest inny i inaczej reaguje na powstałe sytuacje. Różne charaktery, mnóstwo wad, jeszcze więcej zalet, wyraziści, naturalni i ludzcy. Doświadczeni przez los, wydaje im się, że nie mają szans na inne i lepsze życie, ale gdy pojawia się iskierka nadziei, coś w nich się zmienia, powoli, nie bez trudu i przeszkód, ale zauważalnie.
Czas gniazdowania zapewnił mi kilka godzin pełnych wrażeń i zachwytów nad językiem, jakim została napisana książka. Jak już wspominałam, czyta się ją wolno, ale niezwykle przyjemnie. Bałam się dużej ilości opisów, ale tutaj wydawały się wręcz na miejscu, chociaż bywały momenty, gdy czułam lekkie znużenie. To jednak jedyny minus tej książki. Dorota Pasek pisze lekko i przyjemnie, miałam wrażenie, jakbym czytała o kimś z mojego otoczenia, o jego troskach i uczuciach, dzięki czemu łatwo było mi się z nimi zżyć i wraz z nimi przeżywać wszystkie wydarzenia.
Z czystym sumieniem polecam Czas gniazdowania osobom lubiącym powieści obyczajowe, w których opisane są życiowe historie i na wszystko potrzeba czasu. Myślę, że się nie zawiedziecie.
Autor: Dorota Pasek
Tytuł: Czas gniazdowania
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Wydanie: I
Data wydania: 2018-06-04
Kategoria: obyczajowa
ISBN: 9788381163644
Liczba stron: 336
Ocena: 7/10
Z niewiadomych przyczyn kusi mnie bardzo ta książka…