To nie świat jest okrutny. Tylko ludzie, którzy na nim żyją.*

Wszyscy chcemy, by nasze marzenia się spełniały, Pragniemy dostać szansę, która umożliwia nam robienie tego, co kochamy i w czym czujemy się najlepiej. W większości przypadków nie jest to takie trudne i mamy nawet wsparcie otoczenia. Nie każdy ma jednak taką szansę, a powodów tego może być doprawdy różny. Co jednak zrobić, gdy los po raz ostatni wyciąga rękę, by pomóc? Czy warto zaryzykować, gdy stawką może być życie?

Zarys fabuły

Neil już od dawna nie ma normalnego życia. Na skutek dawnych wydarzeń musi wiecznie uciekać i nigdzie nie może zaszyć się na dłużej. Na początku była z nim mama, ale w końcu został całkiem sam. Żyje z dnia na dzień i w ciągłej gotowości. Bez swojego domu i kogoś, kto by go wspierał. Ma plan skończyć książkę i ponownie zniknąć. Plany krzyżuje mu szansa dołączenia do drużyny Lisów z Uniwersytetu Stanowego w Palmetto. Mógłby grać w Exy (połączenie lacrosse i hokeja na lodzie), ale wiąże się to z pokazywaniem w mediach, czyli z tym, czego stanowczo nie powinien robić. Jaką decyzję podejmie?

Dziwna była moja przygoda z The Foxhole Court. Początkowo w ogóle nie chciałam tego czytać, później trochę mnie ten tytuł zaciekawił, ale jakoś o nim zapomniałam. I nagle @very.little.book.nerd ogłosiła Book Tour z pierwszym tomem All for the Game, a ja się zapisałam. I oto książka już za mną, a jakie są moje wrażenia?

Moje przemyślenia

Już dawno żadna książka nie wzbudziła we mnie tak mieszanych uczuć. Muszę przyznać, że Nora Sakavic potrafiła przykuć moją uwagę, nawet jeśli wiele rzeczy mnie przy tym uwierało. The Foxhole Court czytało mi się szybko, ale w momencie przerwania czytania, powrót do niej był już o wiele trudniejszy. Autorka stworzyła powieść niestandardową, napisaną lekkim stylem, ale z bardzo powolnym biegiem wydarzeń. Duża część opisów dotyczy sportu, miłości do niego, treningów i całej masy innych rzeczy z tym związanych. Następnie poznałam historie innych członków rodziny i miałam wątpliwą przyjemność poznawania ich relacji oraz czytania o dziwnych akcjach tych „najważniejszych” chłopaków. Mało się w tej książce działo, bywało nudnawo, ale również… fascynująco.

O bohaterach słów kilka

Neil jest narratorem tej powieści i to z jego punktu widzenia poznawałam całą historię. Jego też, ze wszystkich postaci, poznałam najlepiej, ale z pewnością nie do końca. Mocno chroni swoją przeszłość, emocje i myśli. Jakby wiedział, że jest z nim ktoś jeszcze cały czas i nawet przed czytelnikiem kluczy. To sprawiało, że poznawałam go niezwykle wolno i na jego zasadach. Jego przeszłość fascynuje, nadal do końca nie wiem o nim wielu rzeczy. To też postać, której nie potrafiłam polubić, ani się zżyć. Zresztą, podobnie było ze wszystkimi bohaterami. Teraz tak myślę, że charakterystyka bohaterów jest najmocniejszym atutem powieści. Jest ich dość sporo, a każdy kolejny bardziej szokuje i zadziwia.

Na zakończenie

Nie mogę napisać, że The Foxhole Court to zła książka, bo tak nie jest. Została dobrze napisana, autorka miała pomysł i widać, że wie, o czym pisze. Były momenty, gdy powieść czytało mi się dobrze i z ciekawością, ale jednak tych nudnych momentów było więcej. Dodajmy do tego wręcz psychiczne zachowanie pozostałych członków drużyny… No nie. Trudno mi się do niej przekonać. Zwłaszcza że minęło trochę czasu od przeczytania i moja ciekawość tym, co będzie dalej całkowicie opadła. Pewne kwestie są dla mnie wręcz nie do przyjęcia.

Trudno jest mi ocenić The Foxhole Court. Tytuł ten znajdzie swoich zwolenników, jaki przeciwników. Ja jestem gdzieś pośrodku, ale chyba bardziej po tej stronie na nie. Sami musicie zdecydować czy to książka dla was.

Tu chodzi o kolejne szanse. Drugą, trzecią, czwartą. Nieważne. Liczy się to, że istnieje ktoś, kto zechce ci dać przynajmniej jeszcze jedną.*

Autor: Nora Sakavic
Tłumaczenie: Beata Wierzejewska
Tytuł: The Foxhole Court
Wydawnictwo: NieZwykłe
Wydanie: I
Data wydania: 2018-05-16
Kategoria: lit. młodzieżowa
ISBN: 9788378896029
Liczba stron: 335
Ocena: -/10

All for the Game
The Foxhole Court | The Raven King | The King’s Men