Włóczykijkowy gość ;)
Ostatnio żyje w jakimś letargu. Dni umykają między palcami, a ja tego nie zauważam i wszystko robię z opóźnieniem. Dlategoi fotorelacja z lekkim poślizgiem... parę dni temu przybyła do mnie książka "Efekt Kobiety i tak…
Ostatnio żyje w jakimś letargu. Dni umykają między palcami, a ja tego nie zauważam i wszystko robię z opóźnieniem. Dlategoi fotorelacja z lekkim poślizgiem... parę dni temu przybyła do mnie książka "Efekt Kobiety i tak…
No i przeczytałam kolejną książkę dzięki akcji „Włóczykijka”. Tym razem znowu trafiłam na serię i niestety nie od początku. Ale na szczęście nie było to zbyt dokuczliwe. Czy sięgnę jeszcze po tą serię? Przyznam szczerze,…
Macie czasem tak, że zaczynacie czytać książkę z myślą „tylko chwilkę i biorę się do roboty”, a wy czytacie i czytacie… Czas mija, to co mieliście zrobić odchodzi w zapomnienie, nawet nie odbieracie telefonu… bo…
Pośród gonitwy świątecznej, kłopotów z mulącym Internetem i czytaniu... zapomniałam o fotorelacji... I tak o to dziś zajrzałam do aparatu i patrzę, a tu zdjęcia... Więc o to zapraszam na fotorelacje przybycia niespodziewanego gościa ;)…
O akcji „Włóczykijka” nie muszę już wspominać, prawda? „Wyspa” to kolejna, książka, którą przeczytałam dzięki niej Cóż… Niestety książka mnie nie zachwyciła. Nie wiem. Może to nie był czas na nią… „Wyspa” to zbiór czterech…
I o to stało się. Przeczytałam drugą już „Włóczykijkę”. I do tego w jakich warunkach! Bez prądu, przy świeczce, nawet recenzje pisałam przy lampce, która (o zgrozo!) powoli gasła… No ale wracając do książki. Musiała…
Miłą niespodzianką było przybycie do mnie „Wyspy”. Kolejnej książki z akcji „Włóczykijka”. To była jakaś miła odmiana w chwili gdy na głowie same zmartwienia. Tym razem główną bohaterką była „Wyspa” ;). Niestety musiała poczekać na…
Tytuł miał być „Miły początek tygodnia”, ale wcale miły nie był. Jakieś fatum nade mną wisi ;( W poniedziałek przybyła do mnie kolejna już „Włóczykijka”. Tym razem mam (a właściwie miałam, bo dzisiaj już śle…
Na początku chciałam podziękować Lenie i Tajemnicy za akcję „Włóczykijka” ;). Każda goszcząca u nas książka sprawia nam przyjemność. Przyjemność czytania, poznawania innych jeszcze nie odkrytych blogów i kontaktu z autorami ;). Dziękuję!! Początkowo gdy czytałam pierwsze recenzje…
Siedze sobie na łóżku sprawdzając stronki niczego się nie spodziewając. Nagle... Słyszę szczekanie psa... Myślę sobie listonosz coś mamie niesie i dalej sprawdzam stronki. Nagle mama wnosi dwie paczuszki. Otwieram jedną, w niej mój najświeższy zakup…