Uginają się regały #4/2015
Kolejny miesiąc za nami i żeby tradycji stało się zadość uchylam rąbka (nie)tajemnicy tego, co do mnie przybyło w kwietniu. Na szczęście (a może nie :P) ten miesiąc był odrobinę spokojniejszy i książki mnie nie…
Kolejny miesiąc za nami i żeby tradycji stało się zadość uchylam rąbka (nie)tajemnicy tego, co do mnie przybyło w kwietniu. Na szczęście (a może nie :P) ten miesiąc był odrobinę spokojniejszy i książki mnie nie…
„ – Dlaczego ludzie wciąż coś sobie obiecują po związku, w którym tkwią, choć w gruncie rzeczy doskonale wiedzą, że jest on niewłaściwy, że zwyczajnie do siebie nie pasują? Ze strachu przed samotnością. Nie chcą stracić poczucia…
Nowości/zapowiedzi - to cykl ukazujący się raz - dwa razy w miesiącu, który przedstawia nadchodzące zapowiedzi lub nowości wydawnicze na dany miesiąc. Moje wybory są całkowicie subiektywne i dokonane pod kątem moich zainteresowań czytelniczych. Legenda:…
„Białe gołąbeczki, szare turkaweczki i wszystkie ptaszki podniebne! Prędko przybywajcie, ziarnka przebierajcie; dobre do kociołka, a złe do gardziołka!”.* Mam pewną czytelniczą słabość, odkąd pamiętam zachwycałam się baśniami. Na początku były te Andersena, później zaś…
„- Twoje imię się jakoś zdrabnia? [...] - Tak, Eleonora. - A nie Nora albo Elo, albo Lena, albo Lenny, albo Elle...? - Usiłujesz mi wymyślić zdrobnienie? - Nie, uwielbiam twoje imię. Nie chcę się…
„Życie jest drogą. Kiedy postawimy krok i popatrzymy pod nogi, zobaczymy uciekające płytki chodnikowe, które zostawiamy za sobą. Kiedy uniesiemy głowę ku górze, zobaczymy, jak obłoki płyną po niebie, kiedy spojrzymy w bok, zdamy sobie…
Już nie długo, 22 kwietnia, swoją premierę będzie miał "Ród" autorstwa J. D. Horna. Z tej okazji wraz z wydawnictwem Feeria Young mam dla Was aż dwa egzemplarze rewelacyjnej książki! Są chętni? ;) Jeśli chodzi…
„Tylko chwila teraźniejsza liczy się naprawdę. Tylko nią warto się przejmować, radować lub smucić, w zależności od tego, co przynosi...”.* Hanna Kowalewska ma już na swoim koncie kilka książek, zamierzałam nawet sięgnąć po „Letnią Akademie Uczuć”,…
„Lubię być sama. Przed nikim nie muszę wtedy udawać”.* „Idealna chemia” już od momentu premiery przelatywała przed moimi oczyma, ale dopiero rekomendacja zaprzyjaźnionej czytelniczki na dobre przykuła moją uwagę do tego tytułu. W momencie gdy…
Borze szumiący! Książki w marcu mnie zaatakowały! Nie wiem kiedy, nie wiem jak, ale przyszło ich... troszeczkę. :D No dobra wiem skąd, ale że tyle tego jest, to sama w szoku jestem. Miniony miesiąc zaowocował…