Ludzie chyba nie lubią zauważać rzeczy, które nie pasują do ich świata […] Łatwiej im udawać, że nas nie ma.*
Czy się do tego przyznajemy, czy nie, potrzebujemy uwagi. Zwłaszcza osób, na których nam zależy, ale też innych. Potrzebujemy poczucia akceptacji, zauważenia i docenienia. Trudno jest dorosłym, ale dzieci, które są niedostrzegane, pomijane i wytykane tracą dopiero co zdobywaną pewność siebie. Czy da się temu zapobiec?
Zarys fabuły
Pewien Słoń czuje się bardzo samotny, sam mieszka w domu, nikt go nie dostrzega w pracy ani na ulicy. Nie może liczyć na wsparcie bliskich i nawet jego gabaryty nic tutaj nie dają, bo wprawdzie tam, gdzie się pojawi, innym nagle brakuje miejsca, ale nie wiedzą czemu. Pewnego dnia wybiera się do ZOO, gdzie spotyka Słonicę, ona z kolei chciałaby zaznać spokoju i nie wysłuchiwać uwag o swoim wyglądzie. Poznając swoje historie, postanawiają zamienić się miejscami. Jaki będzie tego efekt?
O Nikt nie widzi słoni, słyszałam już kilkukrotnie i byłam ciekawa tej historii oraz tego, co za sobą niesie. Czy warto podsunąć ją dzieciom, by zacząć pewne tematy? W końcu ten tytuł wpadł mi w ręce i mogę podzielić się z wami przemyśleniami na jego temat? Warto się w niego zaopatrzyć, czy może jednak nie?
Słów kilka o szacie graficznej
Jak już wiecie, przy dziecięcej literaturze zawsze najpierw zwracamy uwagę na wydanie, a Nikt nie widzi słoni, zdecydowanie zasługuje na zachwyty nad szatą graficzną. Solidna kartonowa oprawa, zszyte strony i trwały papier zapewniają trwałość książki nawet przy wielokrotnym czytaniu. Na uwagę zasługują również prace Agi Gaj, która kolorami oraz ich tonacją dopasowała się idealnie do treści. Dużo na rysunkach szarości, a kreska zdaje się prowadzona dziecięcą ręką. Proste, ale pełne emocji oraz przekazu.
Moje wrażenia
Katarzyna Wierzbicka porusza temat odrzucenia, ale robi to w sposób uniwersalny. Nie podaje przyczyny wykluczenia, przez co może to być każdy istniejący powód. I uważam, że to bardzo dobry sposób, by Nikt nie widzi słoni mogło trafić do większego grona czytelników. Poznając historię Słonia, mały czytelnik może przypasować do tego swoją historię lub kogoś mu znanego. Nie ważne czy tu chodzi o wygląd, bycie nowym, choroba czy niepełnosprawność. W każdym z tych przypadków odrzucenie boli tak samo, w takim samym stopniu odbiera pewność siebie. Autorka w sposób niezwykle dojrzały, ale też dopasowany do wieku odbiorcy pokazuje, co może czuć odrzucona osoba i jak niewiele wystarczy, by poprawić jej samoocenę.
Na zakończenie
Jako osoba niepełnosprawna wiem, jak może boleć brak akceptacji, wytykanie palcami i wypominanie naszej inności. Dlatego też cieszę się, że teraz jest tak dużo książeczek uczących tolerancji, zrozumienia i pokazujące, że ktoś różniący się od reszty nie jest w żaden sposób gorszym. I Nikt nie widzi słoni zdecydowanie zalicza się do książek, które będę teraz z czystym sumieniem polecać. Nie tylko przybliża emocje osoby odrzuconej, ale też daje pstryczka w nos, pokazując, jak to może być, gdy to w nas uderzy to samo. Może brutalne, ale czasami tylko przeżycie czegoś samemu, pozwala to zrozumieć. I żeby nie było tak pesymistycznie, to autorka pokazuje, że czasem wystarczy jedna osoba, która pokaże nam nasze atuty i że jesteśmy widziani, doceniani oraz potrzebni.
Wbrew wszystkiemu to bardzo ciepła i pozytywna historia, która daje nadzieję, że zamiast skupianiu się na wyglądzie i powierzchowności dzieci będą dostrzegać, to co liczy się naprawdę. Nikt nie widzi słoni uczy empatii oraz zrozumienia i teraz tak myślę, że skorzystać może z tego nie tylko dziecko, ale i niejeden dorosły.
Autor: Katarzyna Wierzbicka
Ilustrator: Aga Gaj
Tytuł: Nikt nie widzi słoni
Wydawnictwo: Pactwa
Wydanie: I
Data wydania: 2021-12-06
Kategoria: lit. dziecięca (4+)
ISBN: 9788395957963
Liczba stron: 48
Uwielbiam tak wartościowe książki 😍 delikatna i pełna przekazu. Pięknie ją opisałaś
Po tym co napisałaś, jestem pewna, że jest godna polecenia, gdyż porusza ważny temat 🥰 oby jak najwięcej osób po nią sięgnęło 🥰 i nie tylko dzieci, ale również nastolatkowie i dorośli 🥰
Dobrze, że ta książka pokazuje, co w życiu jest ważne i pod jakim względem patrzeć na człowieka. 👍🏻
Oj szata graficzna jest po prostu przepiękna 😍 I do tego to tak wartościowa pozycja! Dzięki za polecajkę dodaje do koszyka ❤️
Bardzo pięknie ilustrowana jest ta książka, treść też wydaje się być naprawdę wartościowa
Wiele osób poleca twórczość tej autorki. Może też będę chciała się z nią zapoznać.
Zastanawiam się, czy mogłabyś polecić inne książki, które w podobny sposób uczą empatii i tolerancji? Twoje spostrzeżenia są naprawdę inspirujące!