Życie pokazało mi, że powinno się doceniać to, co się ma, bo gdy się do czegoś przywiążesz, stracisz to, nim w ogóle się zorientujesz.*

Codziennie na naszej drodze stają nowe osoby. Czasami pojawiają się na chwilę, ale są też takie, które zostają w nim na dłużej. Bywa wtedy, że w naturalny sposób stają się nam bliskie. Zaczynamy je lubi, ufać im i w końcu okazują się przyjaciółmi, z którymi można kraść konie. Takie relacje są bezcenne i zrobimy wszystko, by ich nie stracić.

Zarys fabuły

Gray to futbolista, który kocha sport i to on jest dla niego najważniejszy. Dziewczyny pojawiają się i znikają, nie przyjaźni się z nimi, nie wchodzi w żadne związki. Wszystko się zmienia, gdy musi korzystać z samochodu córki swojego przyszłego agenta. Różowe autko nie jest zbyt męskie, ale gdy dostaje wiadomości od jego właścicielki, nie może przestać jej odpisywać. Bardzo szybko się zaprzyjaźniają i kiedy w końcu dochodzi do spotkania, początkowa niezręczność szybko mija, a oni spędzają ze sobą każdą wolną chwilę.

Więcej niż przyjaciel to drugi tom serii Game On. Pierwszy czytało mi się naprawdę dobrze i w końcu nadszedł czas na losy kolejnego z futbolistów. Liczyłam na romans, który mnie rozbawi i sprawi, że serducho zabije mi trochę mocniej. Czy to dostałam?

Moje wrażenia

Kristen Callihan w tym tomie utrzymuje poziom z poprzedniej części. Więcej niż przyjaciel jest napisany lekkim stylem, który czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Autorka ma duże poczucie humoru, a do tego jest takie naturalne. Bawi się dialogami oraz sytuacjami. Kolejnym plusem są emocje oraz budowanie relacji, może się wydawać, że wszystko dzieje się szybko, bo przez książkę się wręcz płynie, ale jednak każde wydarzenie, zmiany oraz uczucia pojawiały się stopniowo, w odpowiednim czasie. Nie ma tutaj nagłych zwrotów akcji, całość skupia się na uczuciach między bohaterami, na ich lękach i walce ze swoimi pragnieniami oraz dochodzeniu do tego, co chce się w życiu robić i co w nim jest najważniejsze.

Słów kilka o bohaterach

Trudno nie lubić Ivy i Graya. Mają swoje wady, popełniają błędy i podejmują złe decyzje, przez co cierpią oboje, a jednak to dodaje im tylko realności. Bo poza tym są niesamowici. Mają dystans do siebie, są pomocni, lojalni i pójdą za sobą w ogień. Obserwowanie tej dwójki było niezwykle przyjemne, ich wieczne docinki, rozmowy i to jak byli otwarci na siebie, było cudowne. Zarówno Ivy, jak i Gray mają też za sobą pewne doświadczenia, które wpływają na ich teraźniejszość. Wszystko, co się między nimi dzieje doprowadza do tego, że powoli to przepracowują i widać, że nie mieli łatwo, a jednak dają radę i są naprawdę fajnymi ludźmi.

Na zakończenie

Więcej niż przyjaciel to typowy romans, który czyta się niebywale szybko, bo chociaż nie jest przesadnie słodki i poruszono w nim trudne tematy, to nie są one przytłaczające. Autorka sprawia, że wyczuwałam ich powagę, bywało mi smutno, ale nie przygniatały one swoją siłą. To było bardziej nakreślenie, które dawało sens zachowaniom postaci. Kristen Callihan stworzyła opowieść, która bawi, przyspiesza bicie serca i wywołuje rumieniec na twarzy. Bo musicie wiedzieć, że tutaj jest naprawdę dużo seksu. I to chyba dla mnie jedyny mały minus, czasami wręcz przewracałam oczami, bo po kilku zdaniach dochodziło do scen łóżkowych. No jak napalone króliki. Jednak pomimo tego miło spędziłam czas z tą książką i za jakiś czas chętnie sięgnę po trzeci tom serii.

Jeśli lubicie romanse, w których nie brak dużej dawki humoru i scen łóżkowych, to Więcej niż przyjaciel będzie idealnym wyborem. Książka poruszy piękna i szczerą przyjaźnią, rozbawi zabawnymi rozmowami i dostarczy dawki gorącego uczucia. A nawet zaskoczy życiowymi wyborami i przeszkodami do pokonania.

Autor: Kristen Callihan
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Tytuł: Więcej niż przyjaciel
Tytuł oryginału: The Friend Zone
Wydawnictwo: Muza
Wydanie: I
Data wydania: 2021-07-07
Kategoria: new adult
ISBN: 9788328717299
Liczba stron: 352

Game On
Na jedną noc | Więcej niż przyjaciel | Teraz twój ruch | Gorąca sesja