Chwalę się nie całkiem moim prywatnym stosikiem, bo część to wyniki buszowania w bibliotece młodzieżowej 😉
No i pragnę Wam przedstawić moje oczko w głowie, które zajmuje mój czas i moje łóżko 😉
Pierw stosik 😉
Od góry:
1. Baśnie – Andersen -co jakiś czas czytam coś co czytałam jako dziecko lub nastolatka no i jak bardzo mi pasuje do wyzwania “Klasyka literatury popularnej”
2. Małomówny i rodzina – Małgorzata Musierowicz – troszeczkę jak wyżej i chciałabym przypomnieć “Jeżycjade” 😉
3. Kłamczucha – Małgorzata Musierowicz – jak wyżej 😉
4. O czym szumią wierzby – Kenneth Grahame – brane pod uwagę do do wyzwanie “Klasyka literatury popularnej”.
5. Chłopak na Gwiazdkę – Kate Brian – dostałam do recenzji od wydawnictwa Znak. Recenzje można znaleźć tutaj 😉
6. Akademia wampirów – Richelle Mead – zakup na Allegro 😉
7. Raj tuż za rogiem – Mario Vargas Llosa – również od wydawnictwa Znak. Recenzja znajduje się tutaj 😉.
A teraz przedstawiam Marley’a 😉 Dostałam go w piątek od siostry (Mariolciu dziękuje!! ;*). Jest kochany i prześliczny i już wiem, że będzie rozpieszczony jak nie wiem co 😉
Ruchliwe to to więc nie mam za bardzo zdjęć gdzie jest cały na nich 😉 I tak dokonaliśmy cudu z tymi zdjęciami 😉
Marley właśnie mnie zdradza siedząc u mojej mamy na kolanach ;( 😉
Cudny jest!!!
Psiak oczywiście 🙂
Jaki Skarb!!
Jest rozkoszny. Zazdroszczę 🙂
A nie dalej niż wczoraj ryczałam oglądając film "Marley i ja". cudna ta Twoja psina 😉
Śliczniasty psiak:)
A i stosik też niczego sobie:)
Śliczny piesek 🙂
Piesio prześliczny. Czy to Jack Russel Terrier?
A jeśli chodzi o książki, to najbardziej czekam na Twoją recenzję Akademii Wampirów
Piesek jest genialny. 🙂 A co do książek to kusi mnie ten Raj- jeszcze nie czytałam tej książki a Llosę uwielbiam.:) Pozdrawiam. Pozdrowienia dla psiaka Marley'a
Oooo jaki śliczny!:) Jest przecudownyy:)
Piesek oczywiście, chociaż stosik też niczego sobie:D
Cudny pieseczek! 🙂
Kochany 🙂
i widać, że zostanie miłośnikiem książek, jak Pani 😉
Miłej lektury 😉
Przesłodki psiak, ech… 🙂
Za Jeżycjadą nie przepadam i chyba nigdy się do niej nie przekonam, mimo, że na Jeżyca mam rzut beretem 😉
Ojej, jakiż on słodki, proszę podrapać go za uszkiem od cioci Klaudyny 🙂 🙂
A stosik również zacny. Sama mam chętke na Musierowicz 🙂
Ojej jaki prześliczny i przesłodki 🙂
Jaki słodziutki psiak! Też uwielbiam te czworonogi – sama mam w domu kundelka Timona. Dbaj o niego, a na pewno wyrośnie z niego przyjaciel na długie, długie lata:D
No, a do zabawy parapetowej serdecznie zapraszam:)
Pozdrawiam ciepło!
Chyba będę musiała pomyśleć nad jakimś fundusze wspmogającym ludzi, którzy za moją sprawą coś kupiąą.:PPP
Śliczny ten Twój pupilek,bardzo fotogeniczny;widać że do książek też go ciągnie:)A stosik zacny jak widzę:)
Pozdrawiam Was serdecznie
Pięęęęękny psiak.
Jaka to rasa?
Wspaniały stosik:) A piesek po prostu cudowny!! Zazdroszczę takiego maleństwa:)
Dziękuje w imieniu Marley'a za zachwyty nad nim 😉
@ Futbolowa – podrapałam go od cioci 😉
@ Kobra, Iza – jego ojciec jest nie znany, ale właśnie dużo z niego ma więc może to być po części Jack Russel Terrier, a po części jest pekińczykiem 😉
@ Scathach – tak, tak. Ten fundusz to dobry pomysł 😉 Kombinuj hi hi ;D;D
Och! przez własną głupote wpisałam VI zamiast IV w dacie zakończenia mojej zabawy parapetowej! Tak to jest jak się organizuje coś, gdy ma się gorączkę. W każdym razie termin to 1 kwiecień!
Pozdrawiam raz jeszcze!
Ale Ci zazdroszczę tego psiaka. Mój, po tym jak trochę mu się wyrosło, przestał być taki słodki.
Pozdrawiam 🙂
Marley jest przesłodki! ;))
Zapraszam do zabawy, szczegóły u mnie na blogu:)
Urok książek przesłonił tym razem psiak 😉 Jest cudowny, chętnie bym go podkradła i zagłaskała 😉
Piesek rozkoszny! Niech zdrowo rośnie 🙂
W empiku zastanawiałam sie nad kupnem "Raju…" i nie kupiłam. Żałuję, ale to nic straconego. Psiak cudo, oby nie szalał jak Tośka mojej córki – zjadła komodę, swoje legowisko, teraz kończy regał 😀
@ poduszkowietz – oj tak szczeniaczki są najsłodsze 😉
@ Rudzielec – dziękuję 😉
@ Daria – byś miała do czynienia ze mną i z moją mamą 😉 nie oddamy go! 😉
@ monotema – może mebli nie gryzie, ale wselkie papiery, zeszyty, a nawet książki i owszem 😉 a jak się nim nie zajmuje rano tylko śpię to gryzie mnie w nos 😉
Ja też trzymam książki blisko łóżka :).
A spinka jest cudna ale patrząc na łapki, to będzie to chyba duży piesek? :).
@ AgnieszkaMD – czy duży to nie wiem, ale raczej nie 😉 Jak będzie duży to mnie mama z domu wyrzuci 😀