To, że ktoś nie jest idealny, nie czyni go mniej godnym miłości.*

Zdarza się w życiu, że wydaje nam się, iż naszym jedynym wyjściem jest ucieczka. Tylko wtedy będziemy bezpieczni i nie dopadnie nas przeszłość. Wmawiamy sobie wtedy, że tak jest dobrze, a jednak prawda jest z gołą inna. Każdy człowiek potrzebuje swojego miejsca na ziemi, odpuszczenia dawnych błędów i prawa do nowego początku. Chcemy ufać i by nam ufano, chcemy czuć bezpieczeństwo oraz mieć u boku przyjazne nam osoby.

Zarys fabuły

Dakota ma tajemnice, której nikomu nie może zdradzić, wie też, że musi uciekać, by przeszłość jej nie dopadła. Bar Harbor miało być tylko chwilowym przystankiem, ale przez splot wypadków potrzebuje miejsca, gdzie może chwilę pomieszkać i pracy, by zarobić. Pomaga jej w tym Levi, który prowadzi bar i na swoje zasady. Posiada też wnuków, których nie da się ignorować, zwłaszcza gdy chcą poznać kogoś nowego. Z dnia na dzień wsiąka w tę małomiasteczkową społeczność i zaczyna się angażować w życie mieszkańców. Przez to staje się nieostrożna i to przed czym ucieka, ją dogania. Czy da radę zmierzyć się z tym, co się wydarzyło, zaufać i podarować sobie szansę na nowy start?

Kojarzyłam wcześniejsze książki autorki, ale nie miałam okazji ich czytać. Jednak opis najnowszej przekonał mnie do tego, by zapoznać się z jej twórczością. Niebo nad Dakotą to młodzieżówka lekka, zabawna, ale nie pozbawiona głębi, a sama tajemnica zostaje ujawniona niemalże na samym końcu.

Moje wrażenia

Niebo nad Dakotą to jedna z tych książek, które wciągają od pierwszych stron i utrzymuje zainteresowanie czytelnika do samego końca. Fabuła toczy się szybko, ale w niczym to nie przeszkadza. Dynamika łączy się z refleksyjnością, a wydarzenia następują jedno po drugim. Nawet szybki rozwój relacji nie jest denerwujący, bo Julita Dziekańska świetnie radzi sobie z opisaniem tego. Dodatkowym plusem są tutaj różne wątki, nie mamy tylko tajemnicy, ale również motyw trudnej przeszłości, wybory moralne, poczucie winy, brak wiary we własne szczęście, potrzebę przynależności do miejsca i ludzi. Całość jest utrzymana w lekkim stylu, ale czuć powagę tych trudnych momentów, po prostu autorka nimi zbytnio nie przytłacza.

Słów kilka o bohaterach

Dakota to bohaterka, którą łatwo polubić. Chociaż wiadomo, że przed czymś ucieka i uważa się za kogoś złego, to jednocześnie znając jej myśli i widząc zachowanie wobec innych, trudno ocenić ją jako złą. Jest jak my, miewa chwilę słabości, ale jednocześnie podąża do przodu. Widać, że przeszła wiele, brak jej poczucia przynależności, ale chociaż uważa inaczej, to tli się w niej nadzieja na lepsze jutro. Lubię to, jak pokazuje różnorodne odsłony siebie i nie ukrywa swoich wad. Jeśli chodzi o pobocznych bohaterów, to tutaj mogę trochę pokręcić nosem, bo chciałabym więcej. Szczególnie wnuków Leviego i jego samego. Nie dlatego że mi czegoś zabrakło, ale zwyczajnie okazało się fajnie i było mi ich za mało.

Na zakończenie

Może i Niebo nad Dakotą nie zaskakuje niczym nowym, jeśli chodzi o gatunek, ale za to emocjonalnie oraz klimatem stawia książkę w punktacji bardzo wysoko. Mamy ucieczkę przed przeszłością, nowe miejsce, poznanie ludzi, którym zaczyna na nas zależeć, pojawiają się uczucia, komplikacje i czas decyzji. Jednak jak to w tym gatunku się dzieje, zakończenie można przewidzieć. I nic w tym złego, bo tutaj nie o zaskoczenie chodzi, a o całą resztę. Już sama atmosfera oraz miejsce akcji zachwyca, bo Julita Dziekańska opisała małe miasteczko nad morzem bardzo realnie, czuć jego klimat, każdy każdego zna, a widoki zapierają dech w piersiach. I to się widzi oczami wyobraźni, ja miałam wrażenie, że tam jestem. Nie brak tutaj poważnych momentów, refleksji oraz niebezpieczeństwa, ale autorka tym nie przytłacza. Pokazuje, jak ważna jest wiara, zaufanie i wsparcie. Przypomina, że warto dawać sobie szansę i że każdy zasługuje na nowy start. Ja jestem zakochana w chłopakach, no szczególnie w jednym, ach te mruki!

Niebo nad Dakotą to powieść, z którą warto spędzić czas. Jeśli lubicie nadmorski klimat i małe miasteczka, bohaterki z przeszłością i ich zmagania z traumą oraz romans rodzący się pomiędzy rozmowami i wyborami, to książka dla was. Sprawdzi się też idealnie jako przerywnik między książkami o cięższym kalibru. Ja się bawiłam świetnie i wiem, że będę do niej wracać.

Audiobook (czyta): Katarzyna Łęcka-Rzepnikowska
Autor: Julita Dziekańska
Tytuł: Niebo nad Dakotą
Wydawnictwo: Books4YA
Wydanie: I
Data wydania: 2025-08-27
Kategoria: new adult
ISBN: 9788383880648
Liczba stron: 336