Z emocjami czasami trudno jest poradzić sobie niejednemu dorosłemu, a co dopiero dziecku, które nie potrafi ich rozróżnić i zrozumieć. Czym jest nuda lub złość, jak na nie reagować i je okazywać? Czy możemy w ogóle wyrażać je na głos, a może powinniśmy zachować je dla siebie? Czy jedno uczucie może wywołać u nas różne zachowanie?

Zarys fabuły

Feluś, jak każdy maluch, musi w końcu zacząć rozróżniać emocje i nauczyć się, z jakimi na w danej chwili do czynienia oraz to, że możemy je odczuwać trochę inaczej, chociaż nadal są takie same. W tym celu najlepsze jest otoczenie, w którym dużo przebywamy, a dla chłopca to przede wszystkim dom, ale też przedszkole oraz podwórko. I tak Feluś z Guciem inaczej nudzą się, gdy czegoś im się nie chce lub gdy coś trwa za długo, albo gdy dopada ich choroba i nie mogą pograć z kolegami w piłkę na dworze. Tak samo jest ze szczęściem czy strachem, ta pierwsza emocja może być pozytywną, bo gdy cieszymy się z czegoś dobrego, to jest w porządku, ale gdy bawi nas coś złego, to już nie jest fajne. Strach zaś pozwala dostrzec niebezpieczeństwo i sprawić, że jesteśmy ostrożni, ale czy zawsze nasz lęk jest słuszny?

Feluś i Gucio poznają emocje to trzeci tom o poznawaniu świata przez chłopca i jego misia. Poprzednich tomów jeszcze nie znamy, ale zdecydowanie chcemy to zmienić.

Słów kilka o szacie graficznej

Oczywiście na uwagę zasługuje kartonowe wydanie, które zapewni możliwość wielokrotnego przeglądania książeczki. Już sama okładka zachęca też do zajrzenia w celu odkrycia, co tam skrywa się w środku. Uroczy chłopiec oraz jego miś zapowiadają dużo nauki, ale i dobrej zabawy. Na każdej rozkładówce mamy ilustracje dotyczące jednej emocji, a dodatkowo, krótki tekst naprowadzający (przykładowo „jestem zawstydzony, kiedy wszyscy na mnie patrzą…”) oraz pytania do Gucia, skłaniające do rozmowy. Rysunki są kolorowe i stylem przypominają trochę kadry z wieczorynek.

Moje wrażenia

Ważnym atutem tej książki jest jej edukacyjny charakter. Dzięki niej dzieci uczą się nazw emocji, takich jak radość, smutek, złość czy strach. Feluś i Gucio poznają emocje zachęca do rozmowy na temat uczuć, co może pomóc dzieciom w lepszym zrozumieniu siebie i innych. Jednak najważniejszy jej przekaz jest taki, że trzeba mówić o swoich uczuciach. Nie tylko, by je zrozumieć, oswoić się z nimi, ale i nauczyć się sobie z nimi radzić. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na to, że tekst jest prosty i zrozumiały, co czyni go odpowiednim dla najmłodszych.

Na zakończenie

Nie da się ukryć, Feluś i Gucio poznają emocje to tytuł warty uwagi i każde dziecko w wieku 3+ będzie zachwycone z czasu spędzonego z tym chłopcem i misiem. Tekstu nie ma dużo, ale ilustracje przykuwają uwagę i pomagają przyswoić tę istniejącą treść. Książeczka nie tylko spełnia się jako walor edukacyjny w domu, czy przedszkolu, ale również dostarcza dobrej zabawy. Idealnie nadaje się również do wspólnego czasu oraz rozmów z dzieckiem.

Dla Gucia zazdrość jest jak kłujący kaktus, a smutek to deszczowa pora. W Feluś i Gucio poznają emocje dowiecie się też, jak mały bohater wyobraża sobie inne emocje. My polecamy, książeczka warta poznania, z nią poznawanie emocji to sama frajda.

Autor: Katarzyna Kozłowska
Ilustrator: Marianna Schoett
Tytuł: Feluś i Gucio poznają emocje
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Wydanie: I
Data wydania: 2020-09-16
Kategoria: lit. dziecięca (3+)
ISBN: 9788310135704
Liczba stron: 40

Feluś i Gucio
Feluś i Gucio idą do przedszkola | Feluś i Gucio wiedzą, jak się zachować | Feluś i Gucio poznają emocje | Feluś i Gucio poznają zawody | Feluś i Gucio świętują | Feluś i Gucio się nie nudzą