Prawdę mówiąc stosik miał być jutro, a
dziś recenzja, ale pewna osoba męczy mnie o pochwalenie się nowymi zdobyczami.
A że nie potrafię jej odmówić nastąpiła mała zmiana planów. 😉
dziś recenzja, ale pewna osoba męczy mnie o pochwalenie się nowymi zdobyczami.
A że nie potrafię jej odmówić nastąpiła mała zmiana planów. 😉
To pierwszy zbiór w tym roku więc
traktuje go z sentymentem (;)), w dużej mierze stanowił on dla mnie duże
zaskoczenie ponieważ nie wiedziałam czego mogę się spodziewać w jednej z
przesyłek. Gdy ją otworzyłam aż oczy mi się zaświeciły z zachwytu nad jej
zawartością. Zapowiada się ciekawy koniec stycznia obfitujący w interesujące
pozycje, a czuję coś, że to może być jeszcze nie koniec… Ach ten mój nałóg ;D
traktuje go z sentymentem (;)), w dużej mierze stanowił on dla mnie duże
zaskoczenie ponieważ nie wiedziałam czego mogę się spodziewać w jednej z
przesyłek. Gdy ją otworzyłam aż oczy mi się zaświeciły z zachwytu nad jej
zawartością. Zapowiada się ciekawy koniec stycznia obfitujący w interesujące
pozycje, a czuję coś, że to może być jeszcze nie koniec… Ach ten mój nałóg ;D
Na pierwszy ogień pójdzie C. Ahern i jej „Gdybyś mnie teraz zobaczył”. Sądzę, że tej Pani nie muszę nikomu
przedstawiać, tak jak i mówić o mojej potrzebie posiadania wszystkich jej
publikacji. Pod nią znajduje się „Wybrałam
Ciebie” A. Hocking, wybrałam ją… pod wpływem impulsu. Jest już przeczytana
i złorzeczę na siebie i moje impulsy 😉 Książka mnie nie zachwyciła. Dziwie się
nawet sobie, że nie rzuciłam nią o ścianę. Więcej w recenzji za jakiś czas. „Blask” A. K. Ryan jest pozycją, która
z miejsca mnie zaciekawiła i mam nadzieję, że się nie zawiodę na niej.
Przeczytam jak najszybciej. Kolejna książka była moim absolutnym must have – „Drugi przekręt Natalii” O. Rudnickiej,
jak tylko dowiedziałam się, że będzie kontynuacja „Natalii5” siedziałam jak na
szpilkach w oczekiwaniu na dzień premiery. I oto mam! 😉 „Finale” B. Fitzpatrick kończy serię Szeptem, a że czytam ją od
początku z niecierpliwością czekałam na ostatni tom. Zobaczymy jaki będzie
finał. „Przez burzę ognia” V. Rossi jest
nową serią, która wydaje się być warta tego by poświęcić jej czas. Na dniach
okaże się czy moje przeczucie mnie nie myliło. Ostatnie sześć pozycji było tą
spodziewaną niespodzianką. Muszę przyznać, że niektórych pozycji się nie
spodziewałam i będą dla mnie małym wyzwaniem 😉 „Dotyk” J. Accardo zainteresował mnie opisem i z tego co o nim
czytam wnioskuję, że się nie zawiodę. „Dotyk
Gwen Frost” J. Estep już prezentowałam, w starym roku, ale ten jest drugim
egzemplarzem w domu, już zajętym ;). Jutro jej recenzja! O pozycji „Sny” J. Koryl słyszałam, ale nie była
ona moim priorytetem. Teraz, skoro mam, to przeczytam. Za to „Urojenie” tego samego autora było moim
cichym marzeniem ;). Z „Obcy z Alfy
Centauri” E. Guziakiewicza jest podobnie jak z wyżej wspomnianą publikacją
„Sny”. Ostatnia, aczkolwiek nienajgorsza, „Królowa
musi umrzeć” K.A. S. Quinn jest o podróży w czasie, a mnie ostatnio to…
kręci 😉
przedstawiać, tak jak i mówić o mojej potrzebie posiadania wszystkich jej
publikacji. Pod nią znajduje się „Wybrałam
Ciebie” A. Hocking, wybrałam ją… pod wpływem impulsu. Jest już przeczytana
i złorzeczę na siebie i moje impulsy 😉 Książka mnie nie zachwyciła. Dziwie się
nawet sobie, że nie rzuciłam nią o ścianę. Więcej w recenzji za jakiś czas. „Blask” A. K. Ryan jest pozycją, która
z miejsca mnie zaciekawiła i mam nadzieję, że się nie zawiodę na niej.
Przeczytam jak najszybciej. Kolejna książka była moim absolutnym must have – „Drugi przekręt Natalii” O. Rudnickiej,
jak tylko dowiedziałam się, że będzie kontynuacja „Natalii5” siedziałam jak na
szpilkach w oczekiwaniu na dzień premiery. I oto mam! 😉 „Finale” B. Fitzpatrick kończy serię Szeptem, a że czytam ją od
początku z niecierpliwością czekałam na ostatni tom. Zobaczymy jaki będzie
finał. „Przez burzę ognia” V. Rossi jest
nową serią, która wydaje się być warta tego by poświęcić jej czas. Na dniach
okaże się czy moje przeczucie mnie nie myliło. Ostatnie sześć pozycji było tą
spodziewaną niespodzianką. Muszę przyznać, że niektórych pozycji się nie
spodziewałam i będą dla mnie małym wyzwaniem 😉 „Dotyk” J. Accardo zainteresował mnie opisem i z tego co o nim
czytam wnioskuję, że się nie zawiodę. „Dotyk
Gwen Frost” J. Estep już prezentowałam, w starym roku, ale ten jest drugim
egzemplarzem w domu, już zajętym ;). Jutro jej recenzja! O pozycji „Sny” J. Koryl słyszałam, ale nie była
ona moim priorytetem. Teraz, skoro mam, to przeczytam. Za to „Urojenie” tego samego autora było moim
cichym marzeniem ;). Z „Obcy z Alfy
Centauri” E. Guziakiewicza jest podobnie jak z wyżej wspomnianą publikacją
„Sny”. Ostatnia, aczkolwiek nienajgorsza, „Królowa
musi umrzeć” K.A. S. Quinn jest o podróży w czasie, a mnie ostatnio to…
kręci 😉
Moje plany na ten weekend oraz
nadchodzący tydzień to skończyć „Wieczór panieński” , następnie zabrać się za
„Przez burzę ognia”, Blask” oraz „Drugi przekręt Natalii”. Kolejność nie
przypadkowa 😉
nadchodzący tydzień to skończyć „Wieczór panieński” , następnie zabrać się za
„Przez burzę ognia”, Blask” oraz „Drugi przekręt Natalii”. Kolejność nie
przypadkowa 😉
A Wy co czytacie w najbliższych dniach?
A może czytaliście coś z mojego stosu? Polecicie coś?
A może czytaliście coś z mojego stosu? Polecicie coś?
Łoooo Dreams dominuje! 🙂 Zazdroszczę tych zdobyczy 😉 "Przez burzę ognia" bardzo chętnie bym przeczytała, zresztą "Blask" i "Finale" również 😉 Dużo w tym stosie moich pozycji "Must have" 😀
No właśnie też zauważyłam, że Dreams dominuje 😉
Coś czuję, że muszę go szczególnie pilnować ;D
Już jestem w drugiej połowie Blasku, jest świetny 🙂 A co do innych tytułów… Finale polecam, a o Przez burze ognia, oraz Dotyku Gwen Frost marzę;) Do książki pod tytułem Dotyk nie jestem przekonana, ale poczekam na recenzje…
Pozdrowienia 🙂
Ooch, przez takie teksty mam ochotę zmienić kolejność czytania 😀 Ale nie, będę twarda 😀
Dotyk Gwen Frost Ci serdecznie polecam 😉
Nie czytałam żadnej książki spośród Twojego stosu, ale chętnie bym zacisnęła rączki na książce C. Ahern 🙂 Ja właśnie kończę "Stukostrachy" Kinga i niebawem zabieram się do pisania recenzji, powinna pojawić się jeszcze dziś. A potem… Chyba wezmę się za Stuarta MacBride. Eh, te kryminały 😉 Życzę Ci przyjemnego weekendu ze swoją nieprzypadkową kolejnością 😉 Akurat pogoda sprzyja czytelnictwu… 😉
A ti ti ti. Ahern za nic nie oddam 🙂
Co do Kinga, nie lubimy się z tym Panem. Nie mogę przebrnąć przez jego książki coś.
Również życzę miłego weekendu 😉
Jakby wszyscy lubili to samo, to… byłoby nudno 😉
Drugi Przekręt Natalii zaczęłam czytać i przerwałam bo dziś otrzymałam Mistrzunia i nie wiem co z tym zrobić.. na obie bardzo czekałam:D
No jak to co? Czytać Mistrzunia! 😀
Ja właśnie czytam "Przez burze ognia". Jest to naprawdę świetna historia 🙂 Miłej lektury
Dobrze wiedzieć, bo to kolejna seria, którą rozpocznę… 😀
Właśnie skończyłam ,,Przez burze ognia" , mam też ,,Urojenie" i ,,Sny", które pewnie niedługo przeczytam:)
O to czekam na wrażenia 😉
Ja nie wiem jak mogłam przegapić "Natalii5"! Teraz, czytając "Drugi przekręt Natalii" czuję, że muszę naprawić to przeoczenie. A stosik robi wrażenie. PRzyjemnej lektury!
Wyobraź sobie, że ja też je prawie przegapiłam. Na szczęście los nade mną czuwał 😀
Świetne pozycje! Chętnie bym Ci podebrała kilka. 🙂
Nie dam! 😀
No więc (nie zaczyna się zdania od "no więć"…) dla mnie prócz "Dotyku Gwen Frost" i "Urojenia" poproszę "Królowa musi umrzeć" i "Drugi przekręt Natalii". Zainteresowała mnie jeszcze "Przez burze ognia". A jak w środę wyjdzie Mistrzunio to ją kupię i w środę od razu ją przeczytam… Nie mogłabym z nią czekać. Zresztą lada moment będę w fazie idealnej do poczęcia rodzeństwa dla Emilki więc może wykorzystam "Mistrza"? 😉
Kochana, ja muszę to zapisać bo pozapominam normalnie 😀
Też bym nie mogła czekać jakbym miała "Mistrza", za bardzo mnie intryguje 😀
Wspaniały stos! Najchętniej to.. wszystko bym ci podkradła! 😀
Noooo… Nie dam, przynajmniej dopóki nie przeczytam 😀
Fajny stos:) Życzę miłego czytania:) Ja dziś dziś zaczynam "Mistrza" Kasi Michalak.
Jeśli jeszcze ktoś wspomni o "Mistrzu" to się popłaczę 😛
Tak jak i ja 😛
Dziś kręciłam się koło Urojenia, ale w końcu to Metro 2033 zasiliło moją biblioteczkę 😉 Czekam na wrażenia!
To jet straszne, że musimy wybierać między jedną, a drugą książką, nie?
Jak widzę ten Blask i Przez burzę ognia to aż mnie ręce świerzbią! Miłego czytania 😉
Wieeeeem co czujesz, też tak nie raz miałam 😉
,,Blask" obowiązkowo kupuję w przyszłym miesiącu (limit na ten miesiąc się wyczerpał ;), czytałam w jednej z recenzji, że klimatami przypomina książkę Beth Revis, która bardzo mi się podobała (mam tu na myśli ,,W otchłani"). ,,Przez burze ognia" najprawdopodobniej niedługo dorwę w oryginale, a jeśli nie – to sięgnę po polskie tłumaczenie. Obydwa tytuły zbierają naprawdę dobre recenzje.
Ja teraz jestem w trakcie ,,The casual vacancy" Rowling, a później to się zobaczy 😉
p.s. Tak w ogóle to witam z racji tego, że to moja pierwsza wizyta tutaj 😉
Właśnie też wyczytałam, że "Blask" przypomina "W otchłani", to był jeden z powodów dla których musiałam ją mieć 😉
Również witam 😉
Piękne nabytki, chociaż o większości z nich nie słyszałam. Zaległości książkowe mam. 🙂
Co do pytania, to jestem w trakcie lektury "Zieleń szmaragdu", zachwycona to ja nie jestem.
Potem zabieram się za "Honor Złodzieja", zobaczymy, czy to faktycznie taka dobra powieść.
Pozdrawiam 🙂
Mnie cała "Trylogia Czasu" zachwyciła i lubię do niej wracać. Ale wszak wiadomo, że nie każdemu musi się to samo podobać 😉
Chętnie przeczytałabym C. Ahern oraz "Dotyk..", o którym ostatnio jest tak głośno.
Życzę przyjemnego czytania!
Bujaczku, nie chciałabyś się podzielić tak kilkoma pozycjami? *__* Świetne książki Tu masz, powiem Ci 😀 Miłego czytania!
"Dotyk Gwen Frost" i "Finale" posiadam na swojej półce, ale jeszcze nie miała okazji przeczytać. Chętnie zabrałabym Ci "Przez burze ognia", "Blask" i "Dotyk", ale grzecznie poczekam na recenzje i zdobędę inną drogą ;D "Królowa musi umrzeć" zapowiada się bardzo ciekawie, także Twojej opinii na jej temat także jestem ciekawa. Tymczasem życzę przyjemnej lektury!
Czytałam "Drugi przekręt Natalii" – znakomita, godna kontynuacja, na pewno się nie zawiedziesz 🙂
"Finale" czytałam i było ok 🙂
Zazdroszczę "Dotyku"! Bardzo żałuję, że nie mam tej książki w swojej biblioteczce. A tak poza tym, to widzę, że najbliższy czas spędzisz na miłej lekturze 🙂
Ciekawy zbiór. Nie miałem jeszcze okazji przeczytać żadnej z tych książek, ale Tobie życzę miłej lektury. Pozdrawiam.
JEstem bardzo ciekawa opinii jakie zdobędzie "Przez burzę ognia". Czytałam ją już rok temu, niedługo zabieram się za drugą część, ale naprawdę jestem ciekawa, jak zostanie odebrana 🙂
Czytałam jedynie "Finale". Bardzo ciekawy stosik- życzę miłej lektury. Pozdrawiam 🙂
Widzę, że masz ,,Drugi przekręt Natalii''. W takim razie czeka cię dużo śmiechu:-) Świetna powieść.
Życzę miłej lektury.
Pozdrawiam.
Ładny stosik na początek. Ja aktualnie kończę Kiedyś przy Błękitnym Księżycu. Potem ? nie mam żadnych konkretnych czytelniczych planów.
Zazdroszczę "Urojenia", niesamowita okładka i pewnie równie niesamowita treść. Stosik bardzo ciekawy ostatnio mam ogromną ochotę na literaturę tego typu, chyba dlatego, że przez ostatni rok unikałam jej jak ognia 😉
Ależ Ci zazdroszczę tego stosiku! Wszystkie pozycje przygarnęła bym z otwartymi ramionami. Czekam na recenzję w sumie wszystkich tych książek 🙂 Aktualnie czytam Jack Higgins " Czas w piekle". Dopiero zaczęłam, a już mnie wciągnęło 🙂 Miłej lektury życzę. Pozdrawiam 🙂
Niezły stos, masz teraz co czytać 🙂 Miłej lektury!
Osobiście ze stosu kojarzę tylko książkę C. Ahern, którą sama z chęcią bym przeczytała :).
Świetny stos 🙂 Zazdroszczę "Finale".
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że jestem osobą, której nie jesteś w stanie odmówić. Coś mi się widzi, że dość sukcesywnie mnie w ostatnim czasie zdradzasz. Oczywiście żartuję, bo nie byłabym sobą, gdybym nie podeszła do całości tematu z charakterystycznym dla swojej osoby, humorem.
Muszę przyznać, że ciekawią mnie książki z wydawnictwa Dreams, więc z pewnością po nie sięgnę. Nie wiem nawet, czy ich od Ciebie nie pożyczę, bo z całą pewnością są one godnymi uwagi.
"Drugi przekręt Natalii" polecam Ci z całego serca. Jak zapewne już wiesz, lektura tej książki jest już za mną i jest mi z tego powodu baaaardzo źle:(
Książki Ahern strasznie ciekawią moją koleżankę z roku. Jakieś już czytała i prosiła ostatnio, żebym pożyczyła jej kolejne, ale oczywiście z moją pamięcią bywa różnie, a że się nie przypomniała, to i nie wzięłam jej ostatnio.
"Blask" na bank chcę od Ciebie pożyczyć. Nie wiem, czy gdzieś jej już nie zamówiłam, ale to będę musiała sprawdzić, więc czekaj chwilę! Teraz widzę, że zamówiłam, więc jest cień szansy, że otrzymam ją i będę miała co czytać.
Z "Przez burze ognia" mam zamiar spędzić dzisiejszy wieczór, o ile najpierw napiszę trochę licencjatu.
Kurcze, to i mnie rozpracowałaś. A myślałam, że uda mi się ukryć te wszystkie zdrady – widać byłam niezbyt ostrożna. A już tak poważnie – to uwierz, że Tobie naprawdę trudno się oprzeć :* Masz tą siłę przekazu 😉
Co do książek Dreams, nie ma sprawy. Tylko nie wiem jak będzie z "Rojeniem", bo już Vivi22 ją zarezerwowała jeśli będę chciała je oddać. Myślę jednak, że damy radę się dogadać 😉
To ta koleżanka jeszcze nie wie, że Ci trzeba po kilkanaście razy przypominać o czymś? 😛
"Blasku" jeśli nie otrzymasz również Ci użyczę. Spokojna Twoja rozczochrana… Czy ja Ci kiedyś czegoś nie użyczyłam? 😛
Ooo… To całkiem prawdopodobne, że razem będziemy czytać, tylko, że każda coś innego 😀
Oczywiście miało być "Urojeniem", a nie "Rojeniem" ;/
Fajnie mieć takie relacje jak Wasze.
Kwestia dobrej organizacji i wzajemnej cierpliwości, bo nie sądzę, że ktoś kto nie ma wysokorozwiniętej umiejętności jaką jest cierpliwość, byłby w stanie ze mną wytrzymać tyle czasu.
Eee… Nie est tak źle w sumie 😉
No i jakby tak patrzeć to do mnie też musisz mieć anielską cierpliwość 😛
No ej! Miałaś zaprzeczyć i powiedzieć, że jestem najcudowniejszą osobą, jaką miałaś okazję spotkać i mamy wspólną Mamę!!!
Oj tak… Nauczyłam się już być cierpliwa. Jeszcze trochę i będę mistrzuniem.
Toć się nabijam tylko 😀 Ale z tą najcudowniejszą to trochę przesadziłaś 😛
Ale fakt, moja mama Lene adoptowała jak u mnie była lato 😉
Z tym mistrzuniem to nie bądź taka pewna 😛
Powinnam dodać jeszcze, że najukochańszą?
No oczywiście, że mnie adoptowała, a już niedługo będę z Wami już zawsze… Muszę tylko wyrobić jeszcze tabliczkę, którą powieszę na płocie. Będę Waszym Aniołem "Cudownym" Stróżem.
A właśnie, że będę!
Ech… Z Tobą to zawsze. Pisząc, że przesadziłaś mam na myśli, że za bardzo wyolbrzymiłaś to 😀
Na zawsze?! Na zawsze?!… W sumie… Czemu by nie, ale bierzesz wszystkie swoje książki 😛
Ha ha… Ta tablica mnie powala na łopatki 😀
Jakbym napisała tak w stosunku do Ciebie i o Tobie, to pewnie narzekałabyś jeszcze, że i tak te słowa nie ukazują w pełni Twej Jaśnie Wielmożnej WSPANIAŁOŚCI!!!
Oj ale ja mówiłam o swojej tabliczce na Twoim płocie, sama nie bede tam siedzieć i odstraszać spragnionych Twej obecności tubylców.
Nie prawda! No może trochę 😀 No ale to byłaby prawda 😛
"Spragnionych Twej obecności tubylców."?? Poległam! Toć wiem, że o tabliczce mówiłaś. Zresztą nie miałabym serca trzymać Cię w taką pogodę na dworze 😀
TO byłaby prawda? Hahahahhahahahahaha!!!!
No masz dwóch regularnych, a i ja bym na tym skorzystała… Z bramki widać dobrze kierowców poruszających się po Twej autostradzie.
No, a może nie? ;>
A Ty nadal o tym facecie myślisz… Ogarnij się, bo K. zabroni Ci do mnie jeździć!
No nie wiem… Jeśli chodziłoby o Mamę, to jak najbardziej bym się z tym zgodziła. Nie ma bowiem słów, które opisałyby jej wspaniałość.
No ba! Cudny był to dlaczego mam nie myśleć? Oj! Popatrzeć nie można… Zresztą powiedział, że nie ma nic przeciwko przyjazdom do Ciebie 😀
No jeśli chodzi o mamę to oczywista oczywistość! Drugiej takiej nie ma! 😉 O mnie pogadamy w cztery oczy 😀
No patrzeć możesz. Wszak po to masz patrzałki ;D
Nie ma nic przeciwko? Ciekawe czy będzie tak mówił za którymś razem 😀
Przy flaszeczce soku?
Powiedział, że nawet z dziećmi zostawać będzie. No ale jego czasami też będę musiała gdzieś wypuszczać 😀
Tak, wysoko procentowego 😀
No czasem będzie mógł przyjechać z Tobą. Będzie komu koło nas biegać. No chyba, że ja jakiegoś naiwnego złapię 😀
Haha:) To by było ciekawe, chociaż Daś w roli kelnera też się może nada.
Wiesz, on może nie wyrazić takowej chęci 😀
Widzę oba "Dotyki", które mam już za sobą 🙂
A straszliwie zazdroszczę natomiast "Przez burze ognia", "Blasku" i "Urojenia"
przyjemności z czytania 🙂