„Zapach żółtych róż” – Sherryl Woods
„ – Kto by to pomyślał! Wybieramy się na randkę w dwie pary z moją siostrzenicą i jej chłopakiem!- My nie idziemy na randkę – przypomniała mu Bree z naciskiem. – Mamy ich pilnować.-…
„ – Kto by to pomyślał! Wybieramy się na randkę w dwie pary z moją siostrzenicą i jej chłopakiem!- My nie idziemy na randkę – przypomniała mu Bree z naciskiem. – Mamy ich pilnować.-…
„- To zabawne, jak czasem sprawy przybierają całkiem odmienny obrót.”* Żyje w ciągłym biegu, praca jest jej światem, mimo, że kocha swoje córeczki nie spędza z nimi tyle czasu ile trzeba... Czy to…
Są czasem książki, które od razu wciągają i wiemy co nam chce przekazać autor, a czasem to przychodzi z czasem, powoli. Tak właśnie było u mnie z „Bardziej niż wczoraj”. Powoli zaczynało do mnie…
Macie czasem tak, że zaczynacie czytać książkę z myślą „tylko chwilkę i biorę się do roboty”, a wy czytacie i czytacie… Czas mija, to co mieliście zrobić odchodzi w zapomnienie, nawet nie odbieracie telefonu… bo…
Macie czasem uczucie, że po skończeniu książki czujecie jakbyście opadli z sił? I nie chodzi mi tu o negatywne uczucia. Choć może i tak… Bo żal, wściekłość, niezrozumienie, a to chyba negatywne uczucia choć nie…
Wspominałam już o mojej fascynacji okładkami? Znając siebie pewnie nie raz. ;) I tym razem mnie dopadła. Tajemnicza brama, twarz dziewczyny… Zapachniało mitu tajemnicą… Już od dawna miałam ochotę ją przeczytać, więc wyobraźcie sobie jaką…
I o to stało się. Przeczytałam drugą już „Włóczykijkę”. I do tego w jakich warunkach! Bez prądu, przy świeczce, nawet recenzje pisałam przy lampce, która (o zgrozo!) powoli gasła… No ale wracając do książki. Musiała…
Światła portu to trzeci tom Kronik portowych. Trzeci i niestety ostatni. Dwóch pierwszych nie miałam niestety przyjemności czytać, ale mam zamiar to naprawić. Czuję, że ten cykl dołączy do moich ulubionych. Książka mówi o zwyczajnym…
Na początku chciałam podziękować Lenie i Tajemnicy za akcję „Włóczykijka” ;). Każda goszcząca u nas książka sprawia nam przyjemność. Przyjemność czytania, poznawania innych jeszcze nie odkrytych blogów i kontaktu z autorami ;). Dziękuję!! Początkowo gdy czytałam pierwsze recenzje…
Siedzę, wpatruję się w biała kartkę i nie wiem co napisać. Główną bohaterką książki jest Holly. Miała wszystko. Przyjaciół (takich prawdziwych, na wieki), rodzinę – dość ekscentryczną, ale jaka teraz taka nie jest. I męża……