„Historie miłosne” – Eric – Emmanuel Schmitt
Opowiadania mają to do siebie, że można je czytać z przerwami lub gdy ma się mniej czasu na czytanie (co dla mola książkowego jest tragedią). Ze Schmittem spotkałam się po raz pierwszy i mam nadzieję,…
Opowiadania mają to do siebie, że można je czytać z przerwami lub gdy ma się mniej czasu na czytanie (co dla mola książkowego jest tragedią). Ze Schmittem spotkałam się po raz pierwszy i mam nadzieję,…
Znowu odezwała się we mnie fascynacja okładkami. Uwielbiam kolor niebieski. A okładka aż kipi tym kolorem. Następny punkt który mnie zachęcił to recenzje, które mnie otaczały. Zasiadłam do niej wieczorem na chwilę i za nic…
Oj ten długi weekend nie był obfity w czytanie :(. Od czwartku miałam gości. Jak jedni przyjeżdżali to drudzy przyjeżdżali, a ja tęsknie patrzyłam na książkę. Jednak gdy pożegnałam ostatniego gościa rzuciłam się na książkę.…
Oj kwiecień był dość burzliwy i może dla tego mam trochę zaległości, które mam zamiar nadrobić w maju. Udało mi się zawrzeć współpracę z nowym wydawnictwem z czego jestem bardzo zadowolona, wzbogaciłam się kilka nowych…
Macie czasem tak, że zaczynacie czytać książkę z myślą „tylko chwilkę i biorę się do roboty”, a wy czytacie i czytacie… Czas mija, to co mieliście zrobić odchodzi w zapomnienie, nawet nie odbieracie telefonu… bo…
Każdy czasem potrzebuję chwili relaksu z tzw lekką książką. Czasem muszę przeczytać taką luźną książkę. Ja właśnie tego potrzebowałam i otrzymałam w postaci Złamanych serc. Typowo młodzieżowa książka, a jednak z przesłaniem. Bohaterkami są cztery…
Pośród gonitwy świątecznej, kłopotów z mulącym Internetem i czytaniu... zapomniałam o fotorelacji... I tak o to dziś zajrzałam do aparatu i patrzę, a tu zdjęcia... Więc o to zapraszam na fotorelacje przybycia niespodziewanego gościa ;)…
Niech Wam Mili będzie wiosennie, słonecznie, świątecznie! Niech cieszą Wasze oczy kolorowe pisanki i wielkanocne baranki. Niech się w śmigus-dyngus woda na Was leje, a wielkanocny zając przyniesie radość i nadzieję. Oby zdrowie dopisało i…
Macie czasem uczucie, że po skończeniu książki czujecie jakbyście opadli z sił? I nie chodzi mi tu o negatywne uczucia. Choć może i tak… Bo żal, wściekłość, niezrozumienie, a to chyba negatywne uczucia choć nie…
Ja chyba będę tylko siedzieć i czytać ;) A tu jeszcze trzeba mamie w kuchni pomóc ;) Kasia z bloga Moje recenzje książek zorganizowała wędrującą książkę do 5 osób i miałam szczęście być w tej…