You are currently viewing Więzień bez tronu Holly Black

Więzień bez tronu Holly Black

Życie każdego człowieka składa się z wyborów o różnym stopniu trudności. Od tych błahych dotyczących codzienności aż po te, które generują masę stresu i wcale nie są oczywiste, za to uderzają bolesnością. Jak się odnaleźć w gąszczu decyzji niosących za sobą konsekwencje dotykające całe państwo? Zdrady, tajemnice i kiełkujące całkiem nowe i nieznane zagrożenie. Wszystko wpływać będzie na rozwój wydarzeń i bezpieczeństwo ludzi, których kochasz. Czy w obliczu wojny można wybrać dobrze dla wszystkich?

Więzień bez tronu

Dąb zdradził i został uwięziony na skutej lodem północy. Jego jedyną bronią jest jego urok osobisty i umiejętności przetrwania. Cardan i Jude starają się odzyskać pojmanego spadkobiercę za wszelką cenę. Jednak to on sam musi zdecydować którą ścieżką podąży. Odzyskanie zaufania dziewczyny, którą szczerze kocha czy lojalność Elfhame? Dąb musi szybko podjąć decyzje i wziąć na siebie losy wielu osób. Na horyzoncie już majaczy nowy konflikt, otoczenie przesiąknięte jest zdradą, a sama przebiegłość Dęba może nie wystarczyć, by jego bliscy przetrwali to, co nadciąga. Więzień bez tronu musi działać.

Wśród bohaterów

Holly Black umie w postaci niesztampowe i skomplikowane. Ich wybory nigdy nie są czarno-białe a moralność waha się niczym boja na oceanie. Dzięki temu czytelnik z każdą stroną dowiaduje się czegoś nowego, a napięcie nie obniża poziomu aż do samego końca. Więzień bez tronu to dobrze nam znane postaci i te, które wciąż mają wiele do ukrycia. Każdy ma swój cel i jest częścią planu, który sprawdza się świetnie. Bohaterowie zaznaczają swoją obecność zarówno charakterem, jak i wyborami, których dokonują. Dąb ma szanse na nowe otwarcie, pokazanie co właściwie jest dla niego ważne. Czy wybierze mądrze? Jego kreacja i przedstawienie jego perspektywy dały mi ogromną satysfakcję z czytania i zgłębiania mroku, strachu i umiejętności, jakie w nim tkwią. Więzień bez tronu dopełnia to, co już wiemy i pokazuje tak wiele.

Wśród wrażeń

Narracja z perspektywy Dęba przeniosła całą opowieść na wyższy poziom. On sam okazał się wiele ciekawszą i bardziej złożoną postacią, co wciągało bez reszty. Nagle jego postać muśnięta w pierwszym tomie nabrała głębi, a ja zmieniłam zdanie o wielu wątkach. Coś przeskoczyło i skradło moje serce jeszcze mocniej niż zwykle, a przecież Elfhame i jego mieszkańców kocham od tak dawna. To Holly Black w najlepszym wydaniu. Fabuła pędzi i wiruje, zdrady i niebezpieczeństwo tworzą tło dla rozkwitającej opowieści, a czytelnik pławi się w różnorodności postaci. Więzień bez tronu napisany jest lekkim językiem, z dbałością o szczegóły miejsc, bohaterów i poszczególnych wątków. Intrygi zaplatają się niczym gęste pnącza, zaufanie cenniejsze jest niż najdroższe kruszce. Baśniowe opisy i magia mieszająca się z brutalnością na nowo zatruły moje zmysły i nie żałuje ani chwili tej podróży.

Podsumowanie

Holly Black znana jest ze swojej wyobraźni i lekkości pióra, a także postaci, których nie da się łatwo dopasować do jednej szuflady. Oryginalna i pełna mroku powieść umieszczona w dobrze znanym jej fanom Elfhame porwała mnie bez reszty i z pewnością znajdzie wielu zwolenników. Brutalność łącząca się z bajkowością, serce walczące z rozumem, więzy krwi i magia. Całość pochłania na długie godziny i wyzwala masę emocji, których zazdroszczę tym, którzy wciąż mają przed sobą tę lekturę. Więzień bez tronu jest wart każdej minuty poświęconej na lekturę. Holly Black w najlepszym wydaniu.

Autor: Holly Black
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz, Zuzanna Byczek
Tytuł: Więzień bez tronu
Tytuł oryginalny: The Prisoner’s Throne
Wydawnictwo: Jaguar
Wydanie: pierwsze
Data wydania: 2024-05-22
Kategoria: Fantastyka
ISBN: 9788382663860
Liczba stron: 384

Seria Opowieści z Elfhame
Następca tronu | Więzień bez tronu

Gościnna recenzja Marta wśród książek

Ten post ma 7 komentarzy

  1. Miye

    Bardzo lubię książki pisarki, są niezwykle wciągające i trochę mnie smuci, że ludzie nawet do nich dorabiają ideologie społeczne (że przekazują złe wzorce młodzieży i tak dalej). Wydaje mi się, że dzisiejszy świat chce zamknąć wszystko w bańce, a jak wiadomo bańki łatwo pękają.

  2. Martyna K

    Miło można spędzić czas z taką publikacją w wolnym czasie. Myślę, że tak zrobię.

  3. dyedblonde

    nie do końca dalej jestem przekonana do fantastyki, ale myślę, że tej ksiązce mogłabym dac szansę 🙂

  4. Agnieszka

    Czytałam tylko jedna powieść autorki i przyznam że tak średnio się przy niej bawiłam

  5. Anszpi

    Fantastyka to nie mój gatunek, jednak nie mówię nie tej książce

  6. Angela

    Uwielbiam tą autorkę, za każdym razem jestem oczarowana jej książkami. Dzięki, że przypominałaś mi o pozycji, która jest teraz od niej wydawana.

  7. KonfabulaPL

    Autorka, którą lubię. Więc bez ale będzie to moja kolejna jej książka, którą przeczytam!

Dodaj komentarz