You are currently viewing Następca tronu – Holly Black

Następca tronu – Holly Black

Świat bardzo szybko otrzepuje się z kurzu po bitwie i z czasem jej wspomnienie staje się echem, legendą opowiadaną kolejnym pokoleniom. Spokój i stagnacja mogą jednak okazać się równie płochliwe co motyle przysiadające na roślinach. Wybór między życiem a trwaniem w niepewności i wypatrywaniem kłopotów zdaje się prosty i nieskomplikowany. Osiem błogich lat w Elfhame, gdzie miłościwie panujący Najwyższy Król Cardan sprawuje władzę. U jego boku trwa Judy, pochodzenia ludzkiego. Tymczasem w tym sielankowym klimacie na silnego młodzieńca wyrósł Dąb, przez większość uważany za następcę tronu. Nie zamierza jednak biesiadować i opływać w luksusy. Planuje on bowiem wyprawę równie ważną dla całego Elfhame, co niebezpieczną. Wciąż bowiem należy obawiać się zdetronizowanej królowej Zębatego Dworu. Jej armia rośnie w siłę, a jej jedyną słabością są rozkazy jej córki, Suren. Czy ten układ się powiedzie? Po której stronie opowie się ojczym Dęba? Świat elfów jest zagrożony?

Następca tronu

Holly Black wraca do świata, który ukochałam całym sercem. Nie mogło więc być inaczej, również Następca tronu trafił na moją półkę. Dylogia, której jest początkiem, stała się cichą obietnicą emocji, elfów i krwawych potyczek w cieniu kwiatów i drzew Elfhame. Nagle po raz kolejny otworzyły się drzwi do świata pełnego magii, mroku i tego, co już znamy. No właśnie tylko czy faktycznie wiemy wszystko o Elfhame i mieszkańcach? Okazuje się, że wciąż czyha na nas przygoda i niebezpieczeństwo, które mieszają się z intrygami i niepewnością. Dąb musi sprostać niełatwemu zadaniu, a stawka jest ogromna. Następca tronu to lekkie pióro, nieskończona wyobraźnia autorki i mnóstwo akcji, którą pokochamy.

Wśród postaci

Powrót do uniwersum zawsze wiąże się z zobaczeniem dawno niewidzianych postaci. Uwielbiam takie odwiedziny, delektuje się światem i smakuje zmiany, które zaszły w bohaterach przez moją nieobecność. Wizyta w Elfhame to też postaci, które dorosły i zyskały swoją historię. Gdy tylko poznałam Suren, wiedziałam, że jej historia będzie tą ulubioną. Nie pomyliłam się. Holly Black w niesamowity sposób sięgnęła mej duszy, tworząc postać wielowymiarową z ogromnym bagażem doświadczeń. Zagłębianie się w przeszłość Ren było wciągającym doświadczeniem. Zaskoczenie, łzy i gula w gardle. Każda emocja trafiała tam, gdzie trzeba. Z łatwością zżyłam się z nią i chciałam przytulić. Jest jeszcze Dąb, który wywołuje skrajne emocje, ciężko go rozgryźć. Trzeba mu przyznać, że manipuluje i uwodzi na poziomie Cardana, jeśli nie lepiej. Oj miesza w głowie.

Wśród wrażeń

Następca tronu zabrał mnie w nostalgiczną podróż i równocześnie pokazał nowe oblicze znanego nam świata. Od pierwszych stron dałam się porwać wydarzeniom i wszelkim zwrotom akcji. Autorka zadbała o krew, całą masę intryg i niespodziewane zawirowania. Holly Black w swoim stylu zachwyca lekkim piórem, przepięknie wykreowanym światem i bohaterami pełnymi głębi. Elfhame wita nas starym i nowym. Następca tronu to kolejna dopracowana i uzależniająca powieść, na którą składa się fabuła, tło i bohaterowie.

Podsumowanie

Jeśli zakochaliście się w twórczości Holly Black, to nie możecie przejść koło tego tytułu obojętnie. Cardan skradł moje serce, ale Dąb zabrał duszę i rozum. Krwawa, nieoczywista i jakże wciągająca fabuła to wisienka na torcie dla fanów tego świata. Myślę, że ten tytuł ma szansę przekonać tych, którzy do tej pory wahali się sięgać po pióro autorki. Ja jestem zachwycona, a po tak mocnym zakończeniu nie odpuszczę czytania kolejnego tomu.

Autor: Holly Black
Tłumaczenie: Stanisław Kroszczyński, Zuzanna Byczek
Tytuł: Następca tronu
Tytuł oryginalny: The Stolen Heir: A Novel of Elfhame
Wydawnictwo: Jaguar
Wydanie: pierwsze
Data wydania: 2023-04-26
Kategoria: Fantastyka
ISBN:9788382662375
Liczba stron: 400

Seria Opowieści z Elfhame
Następca tronu | Więzień bez tronu

Gościnna recenzja Marta Wśród Książek

Ten post ma 7 komentarzy

  1. Pasieka Kulturalna

    Uwielbiam te część i nie mogę doczekać się lektury kolejnej części, chociaż przed miałam pewne obawy, bo historię Jude i Cardana kocham 🙂

  2. Agnieszka Kaniuk

    Nie znam tego cyklu, ale wiem, że cieszy się dużą popularnością i uznaniem.

  3. Joanna

    Jakoś wcześniej nie słyszałam o tej książce, pewnie dlatego, że nie czytam fantastyki. Ten tytuł jednak mnie zaciekawił i może się z nim zapoznam.

  4. Agnieszka

    Czytałam jeden tom serii tej autorki i jakoś nie do końca mnie porwał. Może jeszcze kiedyś nadrobię.

  5. Martyna K.

    Książki tej pisarki od lat cieszą się dużym zainteresowaniem odbiorców. Również lubię po nie sięgać w wolnym czasie.

  6. dyedblonde

    nie miałam okazji poznać twórczości Holly Black, a więc z tego co widzę mam co nadrabiać

  7. Miye

    Lubię książki tej pisarki, mają w sobie to coś!

Dodaj komentarz