Skoro zakończyłam wyzwanie „Znalezione pod choinką” to czas na nowe wyzwanie 😉
I o to biorę udział w wyzwaniu „Od zmierzchu do Świtu”
Uwielbiam czytać w nocy, mogę się skupić, wczuć… Nic ani nikt mi nie przeszkadza…
Z tej o to listy mam zamiar coś wybrać:
1. Paul Auster “Noc wyroczni”
2. Baśnie z tysiąca i jednej nocy
3. Seamus Deane “Czytając w ciemności”
4. Francis Scott Fitzgerald „Czuła jest noc”
5. Mark Haddon „Dziwny przypadek psa nocną porą”
6. Stephenie Meyer „Zmierzch” (cały cykl) [jeszcze nie wiem którą część]
7. William Szekspir „Sen nocy letniej”
8. Olga Tokarczuk „Dom dzienny, dom nocny”
Widzę, że żadne książki nam się nie pokrywają. Trochę szkoda, ale być może natchniemy się nawzajem:)
Oby 😉
Czekam na Twoje recenzje 😉
Powodzenia w czytaniu, wielu interesujących nocy:)