Jejku! Jak ten czas szybko leci. Jeszcze niedawno miałam wrażenie, że jest początek roku, a tu już za dwa dni się z nim żegnamy! Kiedy i jak to minęło? Nie mam zamiaru Was dziś tu zamęczać podsumowaniami, ale tak jakoś mnie naszło przy okazji ostatniego w tym roku chwalipięctwa się nowymi nabytkami 😉 To co dziś zaprezentuję cieszy me oczy niezmiernie (wiem, wiem, przy każdym stosowym wpisie tak mówię, ale co zrobić gdy tak naprawdę jest?:P), a jedna pozycja sprawia, że jestem z siebie niezmiernie dumna. Nie jest to może nic wielkiego, ale la mnie to dużo znaczy ciesze się tym jak dziecko 😉 Przejdźmy może do punktu głównego bo gotowam Was zanudzić moim monologiem (w sylwestra będzie czas :D)
Stosik mały, ale jak piękny prawda? “Dotyk Gwen Frost” J. Estep zaintrygował mnie opisem i mam nadzieję, że mi się spodoba i się nie zawiodę. Co prawda to kolejna seria, ale jak widać inaczej chyba się nie da. Kolejna książka to “Mam na imię księżniczka” S. Blædel drugi w serii tom. Pierwszy bardzo mi się podobał więc mam nadzieje, że z tym będzie tak samo 😉 “Pół życia” J. Picoult to moja wygrana w konkursie. Brakowało mi jej do tego by mieć wszystkie książki tej autorki i wreszcie mam 😉 Ostatnia tajemniczo wyglądająca książeczka to “Pejzaż świąteczny” jest to książka, w której ukazały się wszystkie powiadania… w tym i moje(!) biorące udział w konkursie Magdaleny Kordel. Nie mam zamiaru zostać autorką, ale czasem coś napiszę i miło jest zobaczyć swoje dzieło w wersji papierowej 😉
I jak? Podoba się, widzicie coś dla siebie? Co planujecie na weekend, bo ja zamierzam przeczytać “Pół życia” 😀
"Pół życia" zazdroszczę 🙂 Ogólnie bardzo przyjemny stosik 🙂 Pozdrawiam 🙂
Życzę przyjemnego czytania! Pozdrawiam 🙂
"Dotyk Gwen Frost" czyta się rewelacyjnie. Jak tak dalej pójdzie, to 2-3 godzinki i książka będzie skończona. Ojej! Niech już wychodzi kolejna część bo nie wytrzymam. Jeśli chodzi o "Pół życia" to miałaś go przeczytać już w święta i co? Rewelacyjna powieść i zaskakuje niemalże na każdym kroku, a sama końcówka jest na to dobrym dowodem. 😀
Ależ Ci zazdroszczę powieści Picoult:) A ,,Pejzaż świąteczny" też bym chętnie przeczytała. Może ujawnią się nowe talenty?:)
czytałam "Dotyk Gwen Frost"
chętnie zabrałabym do siebie książkę Picoult 🙂
i gratuluję publikacji Twojego opowiadania 🙂
Miłego czytania 🙂
Także mam na swojej półce Picoult 🙂
Z chęcią rzuciłabym okiem na "Dotyk Gwen Frost", bo tytuł bardzo intrygujący. Życzę miłego czytania i oczywiście wspaniałego Nowego Roku! 🙂
,,Pół życia" i ,,Dotyk Gwen Frost" mam w planach czytać:)
Gratuluję opowiadania w druku! Fajnie mieć coś takiego na półce 😉
Śliczny stosik 🙂
Blædel i Picoult chętnie bym przygarnęła 🙂
Też mam Picoult w komplecie, ale najnowsza czeka na swój czas 🙂
Gratuluję druku 🙂
Czekam na recenzje powieści Picoult.
Doatyk Gwen Frost… Kurczę, to musi być fajne:)
Gdzie można kupić Pejzaż świąteczny? Pozdrawiam xxx
Fajne stosiątko 🙂 Niech się miło i ciekawie czyta 🙂