Uroczyście oświadczam, że p. Maria Ulatowska zostaje moją ulubioną autorką. ;) „Pensjonat sosnówka” zawitał u mnie niespodziewanie i dając dużo radości. A jeszcze czytałam ją na łonie natury co potęgowało moje odczucia względem książki. Wiem,…
No i przeczytałam kolejną książkę dzięki akcji „Włóczykijka”. Tym razem znowu trafiłam na serię i niestety nie od początku. Ale na szczęście nie było to zbyt dokuczliwe. Czy sięgnę jeszcze po tą serię? Przyznam szczerze,…
Niestety ostatnio mam (nie)szczęście zaczynać serie od środka, końca czy inaczej, ale nie od pierwszego tomu. Na szczęście w tym przypadku nie miało to zbyt wielkiego znaczenia. Książkę czytało się szybko i przyjemnie. Wyobraźcie sobie,…
Skasował mi się post wczorajszy ;( Ponieważ ostatnio blogger działał jak działał teraz będzie mały misz masz wszystkiego co miało być ;) Na pierwszy rzut pójdą stosiki ;). Przestałam już sobie wmawiać, że przestanę kupować…
Losowanie miało odbyć się wczoraj, ale Internet odmówił mi posłuszeństwa niestety i z tego powodu odbyło się dziś… W losowaniu wzięło udział 41 osób! Jest mi niezmiernie miło, że tyle osób u mnie bywa ;)…
Tą książkę przeczytałam już parę dni temu, ale nadal zupełnie nie wiem co mam o niej napisać. Mała, cienka książeczka, a wywołała taką burzę myśli. Na początku czytania i gdy skończyłam czułam pustkę. Nic, żadnych…
Nie spodziewałam się, że przeczytam tą książkę w ciągu paru godzin. A jednak to się stało. Odkąd zobaczyłam, że powstaje ta książka wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać. Jan Paweł II był zawsze dla mnie…
Moi kochani! To już pół roku minie 14 maja jak z Wami jestem. Pewnie się powtórzę, ale bardzo się cieszę, że się tutaj znalazłam ;) I jeszcze raz dziękuję dziewczyną za "przyciągnięcie" mnie tu. A…
Ostatnimi czasy mam naprawdę mało czasu na czytanie. Mam nadzieję, że to się zmieni, ale przede mną jeszcze poprawka egzaminu w czerwcu więc dziele czas między czytanie i naukę. Zastanawialiście się kiedyś jak to będzie…
Opowiadania mają to do siebie, że można je czytać z przerwami lub gdy ma się mniej czasu na czytanie (co dla mola książkowego jest tragedią). Ze Schmittem spotkałam się po raz pierwszy i mam nadzieję,…