Do
wstawienia dzisiejszego stosu zostałam zmuszona poprzez szantaż! I tak dobrze
się domyślacie, że chodzi o Lenę. 😀 Dziś i jutro miały ukazać się recenzje,
ale jak widać muszę zmienić swoje plany, choć kto wie, może wieczorem wstawię
jeszcze recenzję 😉
wstawienia dzisiejszego stosu zostałam zmuszona poprzez szantaż! I tak dobrze
się domyślacie, że chodzi o Lenę. 😀 Dziś i jutro miały ukazać się recenzje,
ale jak widać muszę zmienić swoje plany, choć kto wie, może wieczorem wstawię
jeszcze recenzję 😉
Nie
przedłużając dłużej oto nabytki z tego tygodnia 😉
przedłużając dłużej oto nabytki z tego tygodnia 😉
1. „Freak City”
– Kathrin Schrocke – recenzyjna od Secretum. Nie mogłam oprzeć się oprawie graficznej (okładka)
jak i nocie wydawcy. Musiałam ją przeczytać. Już trochę podczytałam i zapowiada
się ciekawie 😀
– Kathrin Schrocke – recenzyjna od Secretum. Nie mogłam oprzeć się oprawie graficznej (okładka)
jak i nocie wydawcy. Musiałam ją przeczytać. Już trochę podczytałam i zapowiada
się ciekawie 😀
2. „Zaufać” – Jolanta Szwed – efekt
wymiany na LC. Od dawna poszukiwana. Wreszcie udało mi się ją pozyskać. Pewnie
za jakiś czas po nią sięgnę.
wymiany na LC. Od dawna poszukiwana. Wreszcie udało mi się ją pozyskać. Pewnie
za jakiś czas po nią sięgnę.
3. „Skrzydła na Delft” – Aubrey Flegg –
efekt wymiany na LC. Zaciekawiła mnie po przeczytaniu kilu recenzji. Mam
nadzieję, że się nie zawiodę 😉
efekt wymiany na LC. Zaciekawiła mnie po przeczytaniu kilu recenzji. Mam
nadzieję, że się nie zawiodę 😉
4. i 5. „Tae ekkeir!” i „Lare i t’ae” –
Eleonora Ratkiewicz – zakup po bardzo okazyjnej cenie. Zaintrygowały mnie
ostatnio powieści tego typu 😉 Obym się nie zawiodła 😉
Eleonora Ratkiewicz – zakup po bardzo okazyjnej cenie. Zaintrygowały mnie
ostatnio powieści tego typu 😉 Obym się nie zawiodła 😉
Na
koniec Marley, którego dawno nie pokazywałam 😉 Na drugim zdjęciu podziwia
okładkę „Freak city” 😉
koniec Marley, którego dawno nie pokazywałam 😉 Na drugim zdjęciu podziwia
okładkę „Freak city” 😉