– Zawsze tak cię rozstawia po kątach? – spytał Levi, a ja ruszyłam w stronę ekspresu do kawy.
– Nie, normalnie jest słodka, ale święta coś takiego robią z ludźmi… – odparł Brock, idąc na górę.*
Dzień po dniu uczymy się czegoś i zdobywamy doświadczenie. Czasem jest to łatwe i przyjemne, ale bywa również bolesne i straszne. Możemy uczyć się zaufania lub jego braku do ludzi i ich intencji wobec nas. Poznajemy smak odwagi i pewności siebie lub lęku i braku wiary w swoje decyzje…
Tess O’Hara ma za sobą nieudane małżeństwo, które skutecznie zniechęciło ją do poznawania kogoś nowego. Skryła się w bezpiecznym, trudnym do przebicia kokonie bezpieczeństwa i skupiała się na swojej cukierni. Jedynie czego teraz pragnie, to uwolnić się ostatecznie od byłego męża, który nie daje jej spokoju i dawać ludziom trochę słodyczy swoimi wypiekami. Niestety wszystko się zmienia, gdy w jej życie wkracza Brock Lucas i sprawia, że zaczyna mu ufać i pozwala się do siebie zbliżyć, czego może szybko pożałować, gdy pozna prawdę o nim. Co zrobi, gdy dowie się, czym zajmuje się mężczyzna, któremu zaufała i czy on pozwoli jej ponownie zamknąć się w sobie?
Naprawdę nie potrafię pojąć, czemu tak długo zajęło mi sięgnięcie po drugi tom serii Wymarzony mężczyzna, część pierwsza miała swoje mocne i słabe strony, ale darzę ja dużym sentymentem. Niepokorny mężczyzna musiał jednak swoje odleżeć, ale kiedy się za niego zabrałam… przepadłam. Dosłownie zatonęłam w tej historii.
Zabierając się za ten tytuł, byłam pewna, że wiem, czego mogę się spodziewać po piórze Kristen Ashley, ale jednak zostałam zaskoczona. I to bardzo mile. Niepokorny mężczyzna, chociaż zawiera w sobie znane już elementy, to równocześnie jest taki inny od wszystkich romansów. Autorka tym razem postawiła na trochę inny obrót sytuacji. Wprowadza czytelnika w sam środek wydarzeń i początek daje poznać tylko ze wspomnień oraz rozmów bohaterów. I to się naprawdę sprawdza, fabuła jest ciekawie poprowadzona, a co ciekawsze nie można narzekać na brak emocji czy też zwroty akcji. Musicie wiedzieć, że jednym z wielu rzeczy, których nie lubię w powieściach, jest pomijanie etapów znajomości bohaterów, a tutaj nawet przez chwilę mi to nie przeszkadzało, bo pomimo tego, że ich znajomość trochę już trwa i mają swoją historię, to teraz tak jakby kontynuują ją dalej i jednocześnie zaczynają od nowa. Dosłownie cały czas coś się dzieje i wydarzenia trzymają w całkowitym napięciu do ostatniej strony.
Jestem zachwycona charakterystyką postaci. Główni bohaterowie są nieidealnie idealni. Oboje z bagażem doświadczeń i wieloma sprawami nadal do uporządkowania. Ich przeszłość ciągnie się za nimi i zawsze będzie ich częścią, potrafią popełniać błędy, reagować pochopnie i wybuchać, ale to, co ich wyróżnia, to umiejętność szczerego wyrażania swojego zdania. Bez gierek, bez ściemniania, sama prawda. Nie kombinują, nie kluczą, tylko rozmawiają ze sobą szczerze. Wspierają się i akceptują wszystkie swoje wady oraz zalety, bo to oni, tacy się stali.
Nie wiem, czy powinnam to pisać, ale w trakcie czytania najzwyczajniej w świecie ekscytowałam się jak jakaś nastolatka… Dałam się porwać tej historii i przeżywałam ją całą sobą. Nie zwracałam na nic uwagi, umykał mi czas i dziwne spojrzenia domowników, gdy chichotałam, wzdychałam lub wstrzymywałam powietrze nad książką. Liczyła się tylko ta opowieść, bohaterowie i emocje zamknięte w każdym zdaniu. Niepokorny mężczyzna to romans, ale przypomniał mi, jak mocno można przeżywać książkę i ile radości to daje. Brakowało mi tego, brakowało mi takiego przeżywania losów postaci i tego czystego podekscytowania. To pokaźne tomiszcze, ale zajęło mi tylko kilka godzin i szczerze żałuję, że tak szybko dotarłam do ostatniej strony. I aż mnie korci, by przeczytać ją jeszcze raz.
Niepokorny mężczyzna zdobył moje serce szturmem. To mieszanka romantyczności, poczucia humoru oraz dreszczyku strachu. Z czystym sumieniem polecam każdej duszy, która uwielbia takie mieszanki. Tylko ostrzegam, czytajcie tylko wtedy, gdy macie kilka wolnych godzin. Oderwanie się od niej graniczy z cudem.
Autor: Kristen Ashley
Tytuł: Niepokorny mężczyzna
Wydawnictwo: Akurat
Wydanie: I
Data wydania: 2018-09-26
Kategoria: romans
ISBN: 9788328708778
Liczba stron: 512
Ocena: 8/10
Mężczyzna marzeń
Tajemniczy mężczyzna | Niepokorny mężczyzna | Idealny mężczyzna | Wymarzony mężczyzna
Po tak entuzjastycznej i emocjonalnej recenzji nie sposób oprzeć się o tej książce. 😊
Fajnie, że ta powieść tak wciąga.
Cieszy, że książka Ci się podobała, ale to nie moje klimaty czytelnicze. 🙂
Zaintrygowałaś mnie tą recenzją. Ta powieść wydaje się być kusząca, czym bardziej pragną ją poznać nieco bliżej.
Na przyjemne wakacyjne czytanie. 🙂
Na pewno przeczytam tą książkę ponieważ uwielbiam romanse, a po przeczytaniu Twojej recenzji przepadlam! ❤️
Narobiłaś mi smaku <3 Bardzo chętnie przeczytam!